Psianeczka po bardzoo długim śnie, otworzyła ślepka. Owinęła się ogonem, a pyszczek schowała w futerko na klatce piersiowej. Leżała tak przez długi czas, przytulając się do mamy i rodzeństwa. Było jej zimno. Wydawało się że to najsilniejszy dzień od kiedy się urodziła, a przecież wraz ze swoim rodzeństwem, chyba już łapali się na listę 1-księżycowych kociaków. Liliowa nie rozumiała jeszcze tego całego systemu księżycy, lecz coś zapamiętała. Przewróciła się na bok, wtulając w futerko mamy.
***
Wstała, gdy słoneczko już zaszło. Ileż można spać? Nakrzyczała sama na siebie Liliowa i szybko wstała. Widziała że Jeżyk i Sreberko rozmawiali, a gdy wstała chcieli coś do niej powiedzieć jednak ta szybciej wybiegła. Brzozowy Szept nie mogła tego zbytnio zauważyć, gdyż czyściła dokładnie Rzeczkę. Nie przejmując się tym, truchtała dalej. Wywróciła się, na kamyku. Cóż, nie biegała perfekcyjnie... W każdym razie, wylądowała pyskiem przed legowiskiem wojowników. Zajrzała, a w środku zobaczyła masę kolorowych futerek. Między nimi dostrzegła czekoladowe, pręgowane Futro swojego taty. Zaraz po tym jego żonkilowe oczy. Udało się jej Odskoczył zanim ją dostrzegł. Dorwała w łapy kulkę mchu, niesioną przez Lamparcią Łapę.
- Hej, Kociaku! Zostaw, to nie twoje! - Stanowczo Miauknął kocur, a Psianka tylko osłoniła ciałem swoją kuleczkę.
- Ale to tylko kulka! Masz dużo. - Odparła oburzona Psianka. Skoro on może to ona też.
-. Na Klan Gwiazdy! Nie możesz po prostu oddać? Każda ta kulka ma duże znaczenie. Głupi ten twój pomysł. - Warknął i odszedł. Psianka syknęła, i z nastroszonym ogonkiem pokierowała się do żłobku. Potknęła się o kulkę, spadając do żłobka prosto przez wejście. Wylądowała na Rzeczce, a za nim ta się odezwała pobiegła po kulkę. Wróciła z nią do żłobka, wspięła się na kark Pointki, Brzozowego Szeptu i z triumfem wypięła pierś.
- PATRZCIE CO ZDOBYŁAM! - Wykrzyczała. Brzozowy Szept się Otrzepała. Psianka spadła, a kulka spadła do rodzeństwa. Mama trzepneła ją w ucho, a ta nie wiele myśląc rzuciła się na kulkę
<Ktoś z rodzeństwa? Albo ogólnie z klanu ^^ Wkońcu wena przyszła i napisałam coś dłuższego niż na 200słów>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz