- A mu co znowu? - powiedziałam, lekko zirytowana jego dzisiejszym zachowaniem.
- Pewnie nadal jest zły na nas - rzuciła prześmiewczo Nocna Łapa. Skoczyłam wraz z Gardenią za nim.
- Coś się stało?
- Na Klan Gwiazdy znowu mi uciekła - powiedział i ruszył bez humoru. Skoczyłam na niego i poturlaliśmy się razem.
- Wąsik! - krzyknęłam mu do ucha - Weź coś powiedz, bo o nie jesteś sobą! Gdzie jest ten opiekuńczy rudzielec, któremu jadaczka nie zamyka się prawie wcale.
- Poszedł spać - odpowiedział bez humorku, spojrzałam na niego, paraliżując go wzrokiem. Już miałam się znów na niego rzucić.
- Musicie się kłócić nawet na spacerze - powiedziała Noc, która upolowała coś dla nas w międzyczasie.
- Ale..! - krzyknął.
- Ciiiiicho - rzuciła Gardenia, uspokajając rodzeństwo, które przygotowywało się do wojny, podsuwając mu mysz. Ruszyliśmy dalej. Nocna Łapa skoczyła za zającem.
- Noc!!! - rudzielec wydarł się do siostry, która przekroczyła granice klanów. Była na polanie, gdy złapała zdobycz. Jej sierść była idealnie widoczna, na tle zielonej trawy. Gardeniowa Łapa, ratując sytuację, pobiegła do niej i popchnęła ją w drzewa.
- Na Klan Gwiazdy co ty robisz?!?!?!? Tata by się na MNIE wydarł, gdyby cię złapali, mysi móżdżku! Co ja muszę z wami przeżywać, ZERO OSTROŻNOŚCI, ZEEEEROO - krzyknął, wystraszony Wąsik, a główka Noc z każdym jego słowem była bliżej ziemi.
- Przepraszam - powiedziała cichutko
- Czy ty masz pszczoły w mózgu?!?! Gdyby nie Gardenia byłoby po nas. Czy ja zawsze muszę was ratować? Klanie Gwiazdy czemu mi to robisz, czemu ja muszę się wszystkim zajmować. Czemu? - wszystkie słowa powiedział bez najmniejszego oddechu w jednym ciągu. Wąsik się odwrócił i usiadł urażony. Jakby było mało problemów, akurat teraz musiał przejść patrol Klanu Burzy. Szybko wskoczyliśmy do krzaka, lecz obrażony Wąsik nadal siedział dokładnie na granicy, myśląc, że robimy mu kawał.
- Wąs!! - krzyknęłam - Chodź tu szybko!!!
- Klan Wilka - powiedział jakiś burzowicz - Był tutaj niedawno - przerażony Wąs skoczył w najbliższe krzaki.
< Gardenia? :< >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz