LOKI
Poprzednie imiona: brak
Wiek: 48 księżyców
Płeć: Kocur
Klan: Pieszczoch
Ranga: Pieszczoch
Poziom medyczny: - (jeszcze nigdy nic mu nie było, więc po co miałby się na tym znać?)
Charakter: Loki
to drań. Nie jednak taki, który napluje na ciebie wiązankę przekleństw i
zmiesza z błotem. U niego objawia się to znacznie inaczej. Jako, że
uważa siebie za kogoś nie z tej ziemi, ma o sobie wysokie mniemanie. To
narcystyczny dupek, zapatrzony tylko w siebie. Uwielbia gadać godzinami
tylko o sobie i swoich problemach. Jeżeli jednak ma wysłuchiwać czyichś,
zaraz się nudzi i idzie robić coś innego, nie ukrywając, a mówiąc
wprost, że jesteś nudziarzem. Tak… Jest szczery do bólu. Nie zna pojęcia
kłamstwa, chociaż jego imię wskazuję na co innego. Bardzo nie lubi,
kiedy jest porównywany do innych, a wściekłość wzbudza w nim
przekonanie, że jest tym złym – oczywiście jego rodzina nie daję mu o
tym zapomnieć. Dość często źle interpretuje słowa innych i robi coś
odwrotnego niż to o co go proszono, a później dziwi się, gdy czas
zmierzyć się z konsekwencjami. Uwielbia dawać przysługi, a jeszcze
bardziej je odbierać. Nie pomaga bezinteresownie, więc trzeba liczyć, że
kiedyś zwróci się do ciebie o zwrot długu. Ma słabość do kotek. To
podrywacz. Dla niego dzień bez uwodzenia, to dzień stracony. Jest
przekonany, że żadna mu się nie oprze, przez wrodzony urok osobisty. No
bo kto oparłby się takiemu czarującemu i szarmanckiemu kocurowi? Przez
to, że wiele księżyców spędził na planie filmowym wierzy, że posiada
nadkocią siłę i nic nie jest w stanie go zranić. Jeżeli jednak do tego
dojdzie, zastanawia się jak u licha to się stało.
Wygląd:
- Ogólny opis - Loki to rasowy kot orientalny. Można to dostrzec po jego uszach, nienaturalnie dużych. Jest przeciętnej postury. Uważa się jednak za tego najsilniejszego z rodziny, więc jego masa mięśniowa, skryta jest za futrem. Czarne łaty ma porozmieszczane na grzbiecie, łapach, pysku i uszach, ogon cały czarny ma biały pędzelek. Na jego szyi widnieje czerwona obróżka w nietoperze, ponieważ nowemu właścicielowi właśnie w taki sposób kojarzy się Loki. Dodatkowo ma na niej zawieszkę z literą "L". Gwieździe tego nie mógł odmówić.
- Kolor sierści - czarny bicolor
- Długość sierści - krótka
- Kolor oczu - żółte
Rodzina:
- Ojciec - Odyn (Nienawidzi go. Obwinia o wszystko co go spotkało. Po wygnaniu, które było dla niego niczym cios w serce, to uczucie tylko rośnie i rośnie. Mimo to nie żałuję, że skończył w tej paskudnej dzielnicy. Przynajmniej jest z dala od niego i nie musi patrzeć na jego wiecznie niezadowoloną gębę)
- Matka - Frigga (Kiedyś ją kochał. No właśnie. Kiedyś. Jednak po tym jak wzięła stronę ojca i pozwoliła na wygnanie, znienawidził ją)
- Rodzeństwo - Heimdall (Najstarszy brat i według niego najgłupszy. Pupilek ojca, który ma nadzieję, że jeśli uda mu się go zmienić na lepsze, to wrócą do domu), Mimir (Najmłodszy brat, który siedzi zawsze w cieniu i obserwuję wszystko co robi. Lubi go dręczyć)
- Partner - brak
- Potomstwo - brak
Mentor: brak
Uczniowie:
- dawni - ///
- obecni - ///
Historia: Urodził
się na planie filmowym, gdzie też dorastał. Był kocim aktorem, wraz ze
wszystkimi członkami rodziny. Tak przesiąkł rolą, jaką mu wyznaczyli
Wyprostowani, że uwierzył, że to co się dzieję na planie to
najprawdziwsza prawda. Na dodatek nikt nie zamierzał mu uświadamiać, że
to, że potrafi swoim skokiem popchnąć mebel na ścianę, jest ukartowane
przez Wyprostowanych i ich techniczne sztuczki. Tak mijały księżyce do
czasu, aż oglądalność zaczęła spadać. Nikt już nie interesował się
kotami o super zdolnościach. Właściciel studia jak i reżyser postanowili
sprzedać aktorów i zamknąć biznes. Tego też dnia Loki miał spięcie z
ojcem. Ostro się pokłócili, zostały wywleczone na wierzch wszystkie
brudy. Nie był w końcu tym dobrym w filmie. Oskarżano go o wiele
zniszczeń i wprowadzanie chaosu, gdy to było robotą Wyprostowanych.
Niestety nikt nie chciał mu w to uwierzyć. Nawet matka stanęła po
stronie ojca, gdy ten skazywał go na wygnanie. Kiedy dwunożne
stworzenie, które zniszczyło mu opinię, pakowało go do pudła, kipiała w
nim wściekłość. Następnego dnia trafił na jakieś peryferie do innego
Wyprostowanego. O dziwo, jego bracia byli wraz z nim, co oczywiście
uznali za jego winę. Nie ma to jak kochająca rodzina... Jednak...
Cieszył się z takiego stanu rzeczy. Był pierwszy raz w życiu... wolny.
Punkty umiejętności:
- siła - 16
- szybkość - 12
- zwinność - 14
- skok - 18
Upomnienia: 0/3
Właściciel: alisnikexd@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz