Do klanu klifu dołączyły trzy kocięta! Niestety, jeden z nich zmarł na czerwony kaszel niedługo później
Płeć: Kotka
Klan: Klan Klifu
Ranga: Kocię
Poziom medyczny: - [zioła są lamerskie więc ten... no]
Charakter: Mróz to zdecydowanie dwulicowa kotka, która uważa, że ZAWSZE musi być po stronie tych, którzy wygrywają Nie przeszkadza to jej więc w zdradzie nawet względem klanu, wobec którego powinna być lojalna. Ale! Ani trochę to znaczy, że biała kocica ot tak kopnie w cztery litery koty, pośród których aktualnie żyje. Oj nie. Musi mieć z tego korzyści i to ogromne, bo co z tego, że ktoś obieca jej odpowiednią ilość jedzenia, dzięki której nie będzie głodować? Dla niej to zbyt mało. Względem kotów, które zna zachowuje się z lekka arogancko oraz lekceważąco. w głosie da się jeszcze usłyszeć swego rodzaju znudzenie. Gra aktorska to jej drugie imię, rzadko kiedy pokazuje prawdziwą siebie, zdecydowanie częściej lawiruje między zachowaniami oraz cechami charakteru dostosowując je do towarzystwa innych w taki sposób, by zyskać jak najwięcej dla siebie. W zwyczaju ma nadawać innym dziwne, czasami prześmiewcze a także ironiczne pseudonimy, których używa zamian ich imion. Bo po co używać jakiegoś Wichrowy Las, skoro może ona nazwać tego kogoś Czarnuchem? W przeciwieństwie do swojej siostry nie przeżywa utraty rodziców oraz rodzeństwa. Owszem, tęskni za nimi aczkolwiek pogląd, że rozpacz nic jej nie da i trzeba iść dalej, wrył jej się tak mocno, że nie potrafi inaczej. Czasem coś tam przypomni sobie o bracie, czy też matce ale nic więcej. Na jej pysku nie zobaczy się też łez, uśmiechu, czy złości - wszystkie emocje skrywa głęboko w sobie i prędzej się zesra niż je pokarze.
Wygląd:
- Ogólny opis - Mróz to szczupła, wysoka kocica o białym jak śnieg długim futrze. Jej krok jest zawsze pewny, zaś wzrok skupiony na celu. Trochę może to przerażać, jeśli dołączy się do tego minę, jakby chciała spuścić komuś wpierdziel. Uszy ma średniej długości, ot takie idealne osadzone na samym czubku głowy, uroku oraz królewskiego wyglądu dodaje jej falujące futerko opadające po zewnętrznych bokach jej narządu słuchowego. Pazury ma ostre i stara się o to pieczołowicie dbać. Wyrobiła sobie nawet malutką rutynę, gdzie codziennie wstaje o wschodzie słońca i ostrzy je na jednym z ulubionych kamieni. Posiadanie białego futra, takiego jak Mróz, niesie za sobą konsekwencje w postaci wiecznie brudnej i poskręcanej sierści. Kocica jednak stara się o nie dbać jak najbardziej tylko potrafi - myje się kilkanaście, lub nawet kilkadziesiąt, razy dziennie i pieczołowicie wyciąga z futra każdy, nawet najmniejszy paproszek.
- Kolor sierści - Biała (Czekoladowy szylkret tortie)
- Długość sierści - Długa
- Kolor oczu - Zielone
Rodzina:
- Ojciec - Teofil(*) [nie wie, że ten popełnił samobójstwo po oddaniu kociąt klanowi klifu. Może gdyby się dowiedziała, co nim kierowało to aż tak by nie znienawidziła rodziciela]
- Matka - Rózia(*) [kochana matula, która zginęła podczas ich ucieczki z walącego się domu. Bardzo tęskni]
- Rodzeństwo - Kruszynka(*) i Śnieżek(*) [siostra i brat, którzy zginęli razem z matką podczas ucieczki. Do Śnieżka miała stosunek całkiem neutralny, zaś względem Kruszynki zakrawało to nawet o niechęć], Błysk [nie lubi jej, uważa, że niepotrzebnie rozpamiętuje przeszłość, zamiast iść do przodu. Popadają czasem przez to w konflikt], Gołąbek(*) [dołączył z nimi do klanu klifu, lecz niedługo później zmarł na niejaki czerwony kaszel. Bardzo przeżyła jego śmierć, byli sobie najbliżsi]
- Partner - Nie ma
- Potomstwo - Nie ma
Uczniowie:
- dawni - ///
- obecny - ///
Historia: Urodzona jako pieszczoszka, jednakże w wyniku tragicznych zdarzeń została wepchnięta w społeczność niejakiego klanu klifu. Nie, żeby narzekała, aczkolwiek zdecydowanie bardziej wolałaby siedzieć na dupie na ciepłej podusi dwunogów. Zaopiekowała się nią niejaka Rumianek wraz ze swoim chłopem. Póki co siedzi na dupie w kociarni i tyle.
Punkty umiejętności:
- siła - ///
- szybkość - ///
- zwinność - ///
- skok - ///
Właściciel: Postać npc
* * *
BŁYSK
* * *
BŁYSK
Poprzednie imiona: nie posiada
Wiek: 4 księżyce
Płeć: Kotka
Klan: Klifu
Ranga: Kociak
Poziom medyczny: - {interesują ją roślinki, jednak nie umie patrzeć na rany. Robi jej się słabo, co wyklucza ją z roli medyka}
Charakter: Błysk jest cichutką kotką, dosłownie. Nie potrafi wypowiedzieć ani słowa przez traumę, jakiej doznała. Jej mamę i dwójkę rodzeństwa uderzyła wielka metalowa kula, która zabrała im dom. Nie umie odnaleźć się w nowej sytuacji bez taty, mamy i w obcym miejscu. Często się boi, a w zasadzie wszystkiego się boi. Szelest poza kociarnią? Błysk potrafi schować się pod mech i nie wyjść stamtąd aż po wieczór. Boi się też innych kotów, co skutkuje małym gronem bliskich osób. Jednak jeśli do kogoś się przekona i mu zaufa, potrafi stanąć za nim murem. Taki ktoś będzie też musiał przyzwyczaić się, do tego że biała może za nim się chować, gdy się czegoś przestraszy. Jest łagodna i nie potrafi krzywdzić innych, ponadto nie potrafi patrzeć na krew, czy inne urazy u kotów, bowiem robi jej się słabo, a czarne plamki lawirują przed jej oczkami. Lubi roślinki, a w szczególności kwiaty. Dają jej taki spokój. Co do spokoju, to koteczka jest aż nadmiar spokojna. Potrafi siedzieć w kociarni niemal cały dzień i czekać aż ktoś sam ją wyciągnie do zabawy. Sama nigdy nie podejdzie. Mimo tego strachu jest bardzo kochaną kulką. Nie umie wypowiedzieć ani słowa, ale swoje uczucia potrafi okazać. Lubi się przytulać i to bardzo. Można by czasem twierdzić, że niezła z niej przylepa. Mogłaby siedzieć przytulona do zaufanego kota dużą ilość czasu, a widząc jakby ten płakał, nie odejdzie już niemal do końca dnia. Koteczka mimo swoich przeżyć stara się patrzeć pozytywnie na świat i wierzyć, że kiedyś odnajdzie tatę i będzie w stanie powiedzieć, że go kocha...
Wygląd:
- Ogólny opis - Błysk jest drobną koteczką o białym umaszczeniu. Posiada też słodki różowy nosek z malutką czarną plamką na nim. Jej różowe poduszki łap delikatnie i ostrożnie dotykają podłoża. Na jednej z nich widnieje większa już czarna plamka w kształcie serduszka. Kotka posiada normalnej długości łapki i uszka, ale za to jej ogonek jest za krótki, jak na jej wzrost i budowę. Jej żółte oczka pełne strachu, nie potrafią przestać podziwiać otaczającego ją świata.
- Kolor sierści - biała (niebieska pręgowana dziko z akcentami)
- Długość sierści - krótka
- Kolor oczu - żółte
Rodzina:
- Ojciec - Teofil [*] {Błysk nie wie, że ten nie żyje i ma nadzieję, że kiedyś go spotka}
- Matka - Rózia [*] {kocha mamusię całym serduszkiem i nie może wymazać z pamięci jej śmierci}
- Rodzeństwo - Kruszynka [*], Śnieżek [*], Gołąbek [*] {kocha swoje rodzeństwo najbardziej na świecie, bo tylko jedno z nich jej pozostao}
- Partner - nie posiada
- Potomstwo - tym bardziej
Mentor: jeszcze wszystko przed nią!
Uczniowie:
- dawni - ///
- obecny - ///
Historia: Zrodzona w burzliwą noc jako owoc miłości kochanych rodziców Teofila i Rózi. Pewnego ranka, gdy kotka miała cztery księżyce całą rodzinę obudził głośny ryk maszyn. Jedna ściana ich „domu” runęła, a koty w panice starały się uciec przez okno. Tacie i trójce kociętom, w tym Błysk udało się wydostać na zewnątrz. Jednak mama wraz z Kruszynką i Śnieżkiem zostali trafieni przez dużą kulę, która ukradła im schronienie. Jako iż ostatni kot, jaki wydostał się z domu, to właśnie była Błysk, kotka z przerażenia zaniemówiła. Chciała krzyknąć do mamy, rzucić się jej na pomoc, jednak nie mogła się ruszyć, a stojącą na skraju okna kotkę, ściągnął przerażony ojciec. Od tamtej pory Błysk nie umie wypowiedzieć ani słowa. Stara się, jednak nic nie wychodzi z jej gardła. Jej głos zginął razem z niemym wołaniem do mamy, gdy ta została pochłonięta w odmęty śmierci.
Zrozpaczony ojciec zabrał pozostałe kociaki i przekazał je Szczawiowemu Liściowi, a sam rzucił się pod samochód. Jednak Błysk i jej rodzeństwo o tym nie wie, więc mała ma nadzieję, że jak spotka tatę jej głos znów do niej wróci, choćby po to by powiedzieć mu, że go kocha...
Punkty umiejętności:
- siła - ///
- szybkość - ///
- zwinność - ///
- skok - ///
Upomnienia: 0/3
Właściciel: [gmail] mgielka04@gmail.com, [dc] Effi
Witamy! <3
OdpowiedzUsuń