GEPARDZIA CĘTKA
Poprzednie imiona: Gepard > Gepardzia Łapa
Poprzednie imiona: Gepard > Gepardzia Łapa
Płeć: kocur
Klan: Wilka
Ranga: wojownik
Klan: Wilka
Ranga: wojownik
Poziom wojownika: IV
Poziom medyczny: - [Nie zna się ani trochę na ziołach, jednak szanuje pracę medyków]
Charakter: Gepardzia Cętka dorósł i widać to nie tylko po jego aparycji ale też i charakterze. Zdecydowanie można określić go jako kota spokojnego i opanowanego, co to nie rzuca się na wszystko jak jakiś mysi móżdżek. Doskonale ocenia siłę przeciwnika, dzięki czemu wie, czy chociaż trochę opłaca mu się zacząć chociażby walkę. Chłodno myśli, nigdy nie poruszają go emocje, szczególnie w kryzysowych sytuacjach. Po prostu ma jeden cel i ze wszystkich sił stara się go wykonać, nie ważne, co by się stało i kto stanąłby mu na drodze. Nadal jednak, już od czasu bycia dzieciakiem, gardzi kotami, które łamią kodeks i nie omieszka surowo tego komentować. W głowie na wtedy już własny osąd, jednakże zawsze czeka na decyzję lidera, zaś jeśli ten nie chce, bądź jeszcze nie zdecydował - reaguje. Kocur uważa, że leśne koty nie mogą pozwolić sobie na olewanie praw przodków, bo po coś do cholery są. Między innymi dlatego też tak bardzo gardzi Fasolą, uważa, że skoro już się zakochała i poszła w tango - powinna zrezygnować z funkcji medyka i zostać wojowniczką, nim prawda o ciąży ujrzała światło dzienne.
Poziom medyczny: - [Nie zna się ani trochę na ziołach, jednak szanuje pracę medyków]
Charakter: Gepardzia Cętka dorósł i widać to nie tylko po jego aparycji ale też i charakterze. Zdecydowanie można określić go jako kota spokojnego i opanowanego, co to nie rzuca się na wszystko jak jakiś mysi móżdżek. Doskonale ocenia siłę przeciwnika, dzięki czemu wie, czy chociaż trochę opłaca mu się zacząć chociażby walkę. Chłodno myśli, nigdy nie poruszają go emocje, szczególnie w kryzysowych sytuacjach. Po prostu ma jeden cel i ze wszystkich sił stara się go wykonać, nie ważne, co by się stało i kto stanąłby mu na drodze. Nadal jednak, już od czasu bycia dzieciakiem, gardzi kotami, które łamią kodeks i nie omieszka surowo tego komentować. W głowie na wtedy już własny osąd, jednakże zawsze czeka na decyzję lidera, zaś jeśli ten nie chce, bądź jeszcze nie zdecydował - reaguje. Kocur uważa, że leśne koty nie mogą pozwolić sobie na olewanie praw przodków, bo po coś do cholery są. Między innymi dlatego też tak bardzo gardzi Fasolą, uważa, że skoro już się zakochała i poszła w tango - powinna zrezygnować z funkcji medyka i zostać wojowniczką, nim prawda o ciąży ujrzała światło dzienne.
Gepardzia Cętka nie jest też kotem, który uwielbia hałas i zgiełk - wręcz przeciwnie. Zdecydowanie bardziej woli ciszę, spokój oraz ustronne miejsce. Co prawda nie jest jakimś odludkiem, bo na przykład z Jastrzębim Podmuchem dogaduje się świetnie, to jednak mimo wszystko ceni sobie czas, kiedy może spokojnie pomyśleć. Kocur zawsze mówi prawdę, jeszcze nigdy w życiu nie zdarzyło mu się kłamać - uważa, że skoro żyje zgodnie sam ze sobą i zasadami, to nie ma po co nie mówić prawdy. Jest też lojalnym i oddanym wojownikiem, jednakże gdy jego lider zejdzie na mroczną ścieżkę, lub po prostu nie będzie się nadawał na to stanowisko nie egzekwując kodeksu - bez krzty wahania wypowie mu posłuszeństwo.
Wygląd:
Historia: Nielegalnie spłodzony przez medyczkę klanu wilka, Strzyżykową Pręgę, oraz wojownika z tego samego klanu, Tygrysią Pręgę. Młody już na start dostał solidnego kopa w dupsko przez bajlando jej rodzicielki, otrzymując jakże przesłodki pseudonim “przeklętego kocięcia”, nadanego mu przez klanowiczy. Kocur jednak nie poddał się, od małego był niesamowicie wierzący i rygorystycznie przestrzegał zasad, zaś trening ukończył bardzo szybko. Zyskał umiejętności potrzebne do dorosłego życia, w międzyczasie jego rodzice odeszli w odstępie wielu księżyców. Zawilcowe Pnącze dorobił się nawet jeszcze jednego bachora. Obecnie Gepardzia Cętka zajęty jest własnym życiem i rzucaniem surowej opinii względem młodej medyczki, która bezczelnie złamała kodeks.
Upomnienia: Postać NPC
Opiekun: Hachi (autor: Hachi)
- Ogólny opis - No i dorósł, Gepard nie jest już wielką kuleczką, acz dość sporawym, jednakże nie największym w klanie, wojownikiem o atletycznej budowie ciała. Pod burym futrem widać wyćwiczone podczas treningu mięśnie, jednakże są one tylko łagodnie zarysowane. Oczy wojownika są duże w owalnym kształcie. Po swoim, biologicznym ojcu odziedziczył potężne łapy z ostrymi pazurami, zaś po matce zwinność. Jego ślepia są rażąco żółte, nos czarny, zaś wąsy białe.
- Kolor sierści - Czarna, pręgowana klasycznie (bura)
- Długość sierści - Krótka
- Kolor oczu - Żółte
Rodzina:
- Ojciec - Tygrysia Pręga (*) (biologiczny) i Zawilcowe Pnącze (*) - oboje martwi, stety czy niestety, jednakże kocur jakoś za bardzo tego nie rozpamiętuje, owszem, odwiedzi czasem ich grób zostawiając na nim kwiatka. Nie można jednak powiedzieć, że wylewa za nimi łzy, po prostu uznał, że było i minęło, zaś jego życie toczy się dalej a rozpamiętywanie przeszłości nic mu nie da.
- Matka - Strzyżykowa Pręga (*) - mimo tylu księżyców nadal nie potrafi kochać swojej matki, gardzi nią i obwina za to, że za młodu był nazwany “przeklętym kocięciem”. Uważa, że powinna zrezygnować ze stanowiska medyka a nie łamać kodeks, skoro zachciało jej się robić bachorów dla pary gejów. Wymazuje z pamięci fakt, że są jakkolwiek spokrewnieni.
- Rodzeństwo - Żbicze Futro (*), Kukułek (*) - oboje martwi, oboje wąchają kwiatki od spodu. Co tu dużo wspominać, nigdy nie byli ze sobą blisko, toteż nie zamierza wylewać łez.
- Partner - Słoneczna Myśl (*)
- Potomstwo - Wietrzna Łapa, Wróblowe Skrzydło
Mentor: Górski Szczyt (*)
Uczniowie:
- dawni - Huraganowe Wzgórze (*)
- obecny - ///
Upomnienia: Postać NPC
Opiekun: Hachi (autor: Hachi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz