BLOGOWE WIEŚCI

BLOGOWE WIEŚCI





W Klanie Burzy

Klan Burzy znów stracił lidera przez nieszczęśliwy wypadek, zabierając ze sobą dodatkową dwójkę kotów podczas ataku lisów. Przywództwo objął Króliczy Nos, któremu Piaszczysta Zamieć oddał swoje ówczesne stanowisko, na zastępcę klanu wybrana natomiast została Przepiórczy Puch. Wiele kotów przyjęło informację w trudny sposób, szczególnie Płomienny Ryk, który tamtego feralnego dnia stracił kotkę, którą uważał za matkę

W Klanie Klifu

Wojna z Klanem Wilka i samotniczkami zakończyła się upokarzającą porażką. Klan Klifu stracił wielu wojowników – Miedziany Kieł, Jerzykową Werwę, Złotą Drogę oraz przywódczynię, Liściastą Gwiazdę. Nie obyło się również bez poważnych ran bitewnych, które odnieśli Źródlana Łuna, Promieniste Słońce i Jastrzębi Zew. Klan Wilka zajął teren Czarnych Gniazd i otaczającego je lasku, dołączając go do swojego terytorium. Klan Klifu z podkulonym ogonem wrócił do obozu, by pochować zmarłych, opatrzeć swoje rany i pogodzić się z gorzką świadomością zdrady – zarówno tej ze strony samotniczek, które obiecywały im sojusz, jak i członkini własnego Klanu, zabójczyni Zagubionego Obuwika i Melodyjnego Trelu, Zielonego Wzgórza. Klifiakom pozostaje czekać na decyzje ich nowego przywódcy, Judaszowcowej Gwiazdy. Kogo kocur mianuje swoim zastępcą? Co postanowi zrobić z Jagienką i Zielonym Wzgórzem, której bezpieczeństwa bez przerwy pilnuje Bożodrzewny Kaprys, gotowa rzucić się na każdego, kto podejdzie zbyt blisko?

W Klanie Nocy

Ostatni czas nie okazał się zbyt łaskawy dla Nocniaków. Poza nowo odkrytymi terenami, którym wielu pozwoliły zapomnieć nieco o krwawej wojnie z samotnikami, przodkowie nie pobłogosławili ich niemalże niczym więcej. Niedługo bowiem po zakończeniu eksploracji tajemniczego obszaru, doszło do tragedii — Mątwia Łapa, jedna z księżniczek, padła ofiarą morderstwa, którego sprawcy jak na razie nie odkryto. Pośmiertnie została odznaczona za swoje zasługi, otrzymując miano Mątwiego Marzenia. Nie złagodziło to jednak bólu jej bliskich po stracie młodej kotki. Nie mieli zresztą czasu uporać się z żałobą, bo zaledwie kilka wschodów słońca po tym przykrym wydarzeniu, doszło do prawdziwej katastrofy — powodzi. Dotąd zaufany żywioł odwrócił się przeciw Klanowi Nocy, porywając ze sobą życie i zdrowie niejednego kota, jakby odbierając zapłatę za księżyce swej dobroci, którą się z nimi dzielił. Po poległych pozostały jedynie szczątki i pojedyncze pamiątki, których nie zdołały porwać fale przed obniżeniem się poziomu wód, w konsekwencji czego następnego ranka udało się trafić na wiele przykrych znalezisk. Pomimo ciężkiej, ponurej atmosfery żałoby, wpływającej na niemalże wszystkich Nocniaków, normalne życie musiało dalej toczyć się swoim naturalnym rytmem.
Przeniesiono się więc do tymczasowego schronienia w lesie, gdzie uzupełniono zniszczone przez potop zapasy ziół oraz zwierzyny i zregenerowano siły. Następnie rozpoczęła się odbudowa poprzedniego obozu, która poszła dość sprawnie, dzięki ogromnemu zaangażowaniu i samozaparciu członków klanu — w pracach renowacyjnych pomagał bowiem niemalże każdy, od małego kocięcia aż po członków starszyzny. W konsekwencji tego, miejsce to podniosło się z ruin i wróciło do swojej dawnej świetności. Wciąż jednak pewne pozostałości katastrofy przypominają o niej Nocniakom, naruszając ich poczucie bezpieczeństwa. Zwłaszcza z krążącymi wśród kotów pogłoskami o tym, że powódź, która ich nawiedziła, nie była czymś przypadkowym — a zemstą rozchwianego żywiołu, mszczącego się na nich za śmierć członkini rodu. W obozie więc wciąż panuje niepokój, a nawet najmniejszy szmer sprawia, że każdy z wojowników machinalnie stroszy futro i wzmaga skupienie, obawiając się kolejnego zagrożenia.

W Klanie Wilka

Ostatnio dzieje się całkiem sporo – jedną z ważniejszych rzeczy jest konflikt z Klanem Klifu, powstały wskutek nieporozumienia. Wszystko przez samotniczkę imieniem Terpsychora, która przez swoją chęć zemsty, wywołała wojnę między dwoma przynależnościami. Nie trwała ona długo, ale z całą pewnością zostawiła w sercach przywódców dużo goryczy i niesmaku. Wszystko wskazuje na to, że następne zgromadzenie będzie bardzo nerwowe, pełne nieporozumień i negatywnych emocji. Mimo tego Klan Wilka wyszedł z tego starcia zwycięsko – odebrali Klifiakom kilka kotów, łącznie z ich przywódczynią, a także zajęli część ich terytorium w okolicy Czarnych Gniazd.
Jednak w samym Klanie Wilka również pojawiły się problemy. Pewnego dnia z obozu wyszli cali i zdrowi Zabłąkany Omen i jego uczennica Kocankowa Łapa. Wrócili jednak mocno poobijani, a z zeznań złożonych przez srebrnego kocura, wynika, że to młoda szylkretka była wszystkiemu winna. Za karę została wpędzona do izolatki, gdzie spędziła kilka dni wraz ze swoją matką, która umieszczona została tam już wcześniej. Podczas jej zamknięcia, Zabłąkany Omen zmarł, lecz jego śmierć nie była bezpośrednio powiązana z atakiem uczennicy – co jednak nie powstrzymało największych plotkarzy od robienia swojego. W obozie szepczą, że Kocankowa Łapa przynosi pecha i nieszczęście. Jej drugi mentor, wybrany po srebrnym kocurze, stracił wzrok podczas wojny, co tylko podsyca te domysły. Na szczęście nie wszystko, co dzieje się w klanie jest złe. Ostatnio do ich żłobka zawitała samotniczka Barczatka, która urodziła Wilczakom córeczkę o imieniu Trop – a trzy księżyce później narodził się także Tygrysek (Oba kociaki są do adopcji!).

W Owocowym Lesie

Społecznością wstrząsnęła nagła i drastyczna śmierć Morelki. Jak donosi Figa – świadek wypadku, świeżo mianowanemu zwiadowcy odebrały życie ogromne, metalowe szczęki. W związku z tragedią Sówka zaleciła szczególną ostrożność na terenie całego klanu i zgłaszanie każdej ze śmiercionośnych szczęki do niej.
Niedługo później patrol składający się z Rokitnika, Skałki, Figi, Miodka oraz Wiciokrzewa natknął się na mrożący krew w żyłach widok. Ciało Kamyczka leżało tuż przy Drodze Grzmotu, jednak to głównie jego stan zwracał na siebie największą uwagę. Zmarły został pozbawiony oczu i przyozdobiony kwiatami – niczym dzieło najbardziej psychopatycznego mordercy. Na miejscu nie znaleziono śladów szarpaniny, dostrzeżono natomiast strużkę wymiocin spływającą po pysku kocura. Co jednak najbardziej przerażające – sprawca zdarzenia w drastyczny sposób upodobnił wygląd truchła do mrówki. Szok i niedowierzanie jedynie pogłębił fakt, że nieboszczyk pachniał… niedawno zmarłą Traszką. Sówka nakazała dokładne przeszukanie miejsca pochówku starszej, aby zbadać sprawę. Wprowadziła także nowe procedury bezpieczeństwa: od teraz wychodzenie poza obóz dozwolone jest tylko we dwoje, a w przypadku uczniów i ról niewalczących – we troje. Zalecana jest również wzmożona ostrożność przy terenach samotniczych. Zachowanie przywódczyni na pierwszy rzut oka nie uległo zmianie, jednak spostrzegawczy mogą zauważyć, że jej znany uśmiech zaczął ostatnio wyglądać bardzo niewyraźnie.

W Betonowym Świecie

nastąpiła niespodziewana zmiana starego porządku. Białozór dopiął swego, porywając Jafara i tym samym doprowadzając swój plan odwetu do skutku. Wieści o uwięzionym arystokracie szybko rozeszły się po mieście i wzbudziły ogromne zainteresowanie, powodując, że każdego dnia u stóp Kołowrotu zbierają się tłumy, pragnąc zmierzyć się na arenie z miejską legendą lub odpłacić za dawno wyrządzone szkody. Białozór zdołał przekonać samego Entelodona do zawarcia z nim sojuszu, tym samym stając się jego nowym wasalem. Ci, którzy niegdyś stali na czele, teraz są ścigani – za głowy Bastet i Jago wyznaczono wysokie nagrody. Byli członkowie gangu Jafara rozpierzchli się po całym mieście, bezradni bez swojego przywódcy. Dawna potęga podzieliła się na grupy opowiadające się po różnych stronach konfliktu. Teraz nie można ufać nawet dawnym przyjaciołom.

MIOTY

Mioty


Miot w Klanie Klifu!
(jedno wolne miejsce!)

Miot w Klanie Wilka!
(jedno wolne miejsce!)

Miot w Klanie Burzy!
(Brak wolnych miejsc!)

Zmiana pory roku już 3 sierpnia, pamiętajcie, żeby wyleczyć swoje kotki!

18 maja 2018

Rdzawy Ogon urodziła!


Rdzawy Ogon urodziła dwa, silne kocurki i trzy piękne kotki! Cztery kociaki są od Owocowego Alberta, a jedna kotka - Skra - od Cienistego Pazura.
Skra

Darmowy hosting zdjęć i obrazków
Światełko
Ziółko

Trzepotek
http://s2.ifotos.pl/img/KSUPSpng_qnaqqar.png
Migotka



ŚWIATEŁKO

 Poprzednie imiona: -

Wiek: 0 księżyców

 Płeć: Kotka

Klan: Klan Burzy

Ranga: Kociak

Poziom medyczny: -

Charakter: Ciężko zdefiniować charakter Światełka, ponieważ nie robi ona prawie nic, co by nam to umożliwiało. Z pewnością nie jest to „normalne” kocię. Jej pyszczek jest wiecznie zaciśnięty w nieodgadnionym grymasie i nie wyraża żadnych emocji – Światełko nie rozumie bowiem potrzeby ich okazywania. Chociaż tego nie widać, czuje się ona mocno zagubiona w tym świecie, nie zna jego reguł i przyczyn zachowania innych kotów. Nie chodzi jednak o takie rzeczy, jak np. rangi kotów w klanie, o nie; do tego ma świetną pamięć i potrafi świetnie wychwytywać informacje. Dezorientują ją rzeczy intuicyjne: uśmiech, współczucie. Nie potrafi zrozumieć zarówno cudzych, jak i swoich emocji; czuje ich naraz aż za dużo, a nieustanne ‘rozgryzanie’ wszystkiego dookoła mocno ją męczy. Nie pojmuje tego, że to dziwne coś, co pojawia się, kiedy tuli się do matki, jest tym, co inne koty nazywają „szczęściem”. Jedynym jej zajęciem w ciągu dnia jest obserwacja. Nie interesuje jej zabawa z rówieśnikami, na jakikolwiek kontakt fizyczny oprócz pieszczot matki odpowiada znieruchomieniem lub w najlepszym razie biernością. Jeżeli jakimś cudem znalazła się w większej grupie kotów, to przysunie się bliżej rodzeństwa. Bardzo rzadko się wypowiada – musi wyczuć, że jej słowa są naprawdę ważne. Z powodu jej specyficznego zachowania podejrzewano, że może być głucha – potem okazało się jednak, że rozumie, co się do niej mówi, chociaż na pytania odpowiada jedynie lakonicznym ruchem głowy. Starszych i koty wyższe rangą szanuje (o ile można to tak nazwać), a polecenia wykonuje bez ociągania i z dużą precyzją. Chociaż ta koteczka żyje w swoim własnym świecie, a wszelkie próby bardziej złożonego kontaktu z nią nie znajdują skutku, to może znajdzie się ktoś, kto ją zrozumie i otworzy na innych..? Całkowicie skopiowany pomysł od Skry bez uprzedniego zapytania, jeżeli to się nie wyjaśni to mam prawo usunąć lub zabić Światełko. Dziękuję :I

Wygląd: 

  • Ogólny opis – Światełko to mała kuleczka szylkretowego, wiecznie skołtunionego i odstającego futra, uparcie trzymającego się tego opisu. Najbardziej zapadającą w pamięć cechą jej wyglądu są wielkie, lodowato niebieskie oczy. Zdaje się, że nigdy nie zakrywają ich powieki. Pyszczek jest jak wykuty z kamienia i zmienia wyraz jedynie podczas jedzenia. Ogonek kotki jest długi i równie puchaty, co reszta ciała, analogicznie pokryty również kilkoma plamami koloru.
  • Kolor sierści – bury szylkretowy calico;
  • Długość sierści – półdługa;
  • Kolor oczu – błękitne

Rodzina: 

  • Ojciec – Owocowy Albert, samotnik;
  • Matka – Rdzawy Ogon, karmicielka Klanu Burzy;
  • Rodzeństwo – bracia: Trzepotek i Ziółko, oraz siostry Migotka i Skra;
  • Partner – brak;
  • Potomstwo – również brak.

Mentor: brak

Uczniowie: 

dawni -

obecny -

Historia: Urodzona w Klanie Burzy.

Punkty umiejętności: 

  • siła -
  • szybkość -
  • zwinność 
  • skok -

Upomnienia: 0/3

Właściciel: kotik1 [Hw], pumpumpum.mateo@gmail.com
 ~*~
 


SKRA
Poprzednie imiona: -
Wiek: 0 księżyców
Płeć: Kotka
Klan: Burzy
Ranga: Kociak
Poziom medyczny: -
Charakter: Skra jest strasznie... specyficznym kociakiem co widać już od ich pierwszych słów i ruchów, jakie wykonała na tym świecie. Nie potrafi odnaleźć się w towarzystwie innych kotów, dlatego często naśladuje ich zachowania. Jest bardzo pamiętliwa, zapamiętuje wszystko co zrobił kot z którym spędziła czas. Boi się, że wyśmieją ją jeżeli zrobi coś źle. Zdarza się czasami, że siedzi cicho, kiedy inni się bawią, ale widząc, że bliska jej osoba zaczyna krzyczeć ona też tak robi. Podobnie jest z innymi emocjami. Nie potrafi wykonać ich sama, najzwyczajniej w świecie w niektórych momentach nie czuje potrzeby zapłakania czy śmiechu. Zapamiętuje o wiele więcej rzeczy niż normalne kociaki i myśli bardziej logicznie niż większość, jednakże w obmyślaniu niektórych rzeczy najzwyczajniej w świecie jej plan się nie powiedzie. Emocje, emocje. Zawsze je ignoruje. Zawsze musi podzielić się z kimś swoimi przemyśleniami i tajemnicami, bo sama nie wie co o nich sądzić. Można porównać ją do kamienia. Nigdy się nie zmienia, ale można go przenieść, pomalować. Za każdym razem jednak można go przywrócić do poprzedniego stanu. Zanieść w poprzednie miejsce, przemyć wodą. To właśnie ona.
Wygląd: 
  • Ogólny opis - Skra na ogół nie wyróżnia się spośród innych kociaków. Jej ciało opatulone jest warstewką tłuszczyku, który zdążyła już zdobyć mimo jedynie kilku szczytowań słońca na tym świecie. Jest drobna i malutka w porównaniu do reszty rodzeństwa, dlatego wszyscy martwili się, że nie przeżyje. Dzięki temu wygląda też jak okrąglutka, mała kluska. Futerko, które dodaje jej wdzięku ma niebieskie i kremowe ciapki. Na jej ogonie kremowa łata jest większa i wyraźniejsza niż w innych miejscach, więc układ jej łat na pierwszy rzut oka przypomina ten matki - Rdzawego Ogona z wyjątkiem innych kolorów. Jest puszyste i delikatne, ale za to bardzo krótkie. Kiedy zaczniemy przyglądać się jej łapą zobaczymy, że są w sam raz. Nie za długie, nie za krótkie, dlatego dobrze wpasowuje się w tłum. Najbardziej wyróżniającą ją rzeczą są różowe poduszki z czarnymi plamkami, podobnie jak na nosie, który znajduje się zaraz pod jej zielonymi oczami, które wyglądają dokładnie tak jak u Cienistego Pazura. Z tym, że u niej oczy są jakby puste, bez wyrazu. Nigdy nie zabłyszczała w nich ta szczera iskierka, a wszystko co robiła z uśmiechem było nieprawdziwe.
  • Kolor sierści - niebieski szylkret tortie
  • Długość sierści - krótka
  • Kolor oczu - zielone
Rodzina:
  • Ojciec - Cienisty Pazur {niepokojąco przewrażliwiony na jej punkcie, obserwować}
  • Matka - Rdzawy Ogon {relacja pozytywna, dawczyni jedzenia}
  • Rodzeństwo - Światełko, Ziółko, Trzepotek, Migotka {relacja neutralna, nie są niezbędni do istnienia, ignorować}
  • Partner - Error
  • Potomstwo - Error
Mentor: -
Uczniowie: 
  • dawni - ///
  • obecny - ///
Historia: Urodziła się w Klanie Burzy jako córka Rdzawego Ogona - adoptowanego dziecka Lamparciej Gwiazdy - i Cienistego Pazura razem z rodzeństwem z tego samego ojca, a także braćmi i siostrami od Owocowego Alberta, który jest łysym pieszczochem dwunożnych.
Punkty umiejętności:
  • siła - ///
  • szybkość - ///
  • zwinność - ///
  • skok - ///
Upomnienia: 0/3
Właściciel: Stuhi1122
 ~*~

ZIÓŁKO
Poprzednie imiona: brak
Wiek: 0 księżyców
Płeć: Kocur
Klan: Klan Burzy
Ranga: Kocię
Poziom medyczny: -;
Charakter: Ziółko lubi się bawić w berka, czy inne tego typu zabawy, ale o dziwo nie lubi zapasów, czy innych rozrywek związanych z walką. Jakoś go to nie kręci. Uwielbia przygody, ale z drugiej strony się ich boi, bo to bardzo bojaźliwy kocurek. Byle szmer potrafi go przestraszyć. Gdy jego matka tylko chce na chwilę wyjść ze żłobka,chociażby żeby załatwić potrzebę, Ziółko za wszelką cenę próbuje ją zatrzymać, ciągnie ja za ogon lub zaczyna płakać. Najzwyczajniej się o nią boi, ponieważ jego mamusia jest jego największym skarbem. Dlatego też kocurek za wszelka cenę próbuje sprawić, żeby to jego rodzicielka kochała najbardziej.
Wygląd:
Ogólny opis - Jest on pulchnym, małym kocurkiem o krótkich łapach. Na średniej wielkości głowie osadzona jest para sporych, żółtych oczu. Na całym jego ciele znajdują się niebieskie łaty. Na głowie uformowały się w kształt "maski". Cały grzbiet i boki Ziółka przykrywa wielka plama. Na lewej przedniej łapie znajduje się mała łatka, a 1/3 jego krótkiego ogona również pokrywa kolor niebieski.
Kolor sierści - niebieski bicolor
Długość sierści - krótka
Kolor oczu - żółte
Rodzina:
Ojciec - Owocowy Albert - Łysy pieszczoch rasy sfinks, nie zna go.
Matka - Rdzawy Ogon - Piękna szylkretowa kotka która kocha całym sercem.
Rodzeństwo - Skra, Trzepotek, Migotka
Partner - brak
Potomstwo - brak
Mentor: brak
Uczniowie:
dawni - ///
obecny - ///
Historia: Urodzony jako owoc zakazanego związku wojowniczki Klanu Burzy - Rdzawego Ogona, z Owocowym Albertem, pieszczochem.
Punkty umiejętności:
siła - ///
szybkość - ///
zwinność - ///
skok - ///
Upomnienia: 0/3
Właściciel: applenose11@gmail.com (mail), lucy20 (howrse.pl)
 ~*~

TRZEPOTEK
Poprzednie imiona: ---
Wiek: 0 księżycy
Płeć: Kocur
Klan: Klan Burzy
Ranga: Kocię
Poziom medyczny: ---
Charakter: Ach! To największy narcyz, jaki chodził po terenach Klanu Burzy! On wszystko wie lepiej, on umie lepiej, wygląda lepiej, mówi lepiej. Potrafi przegadać nawet lidera i nie ma wstydu. Nie jest to cecha godna pozazdroszczenia, aczkolwiek przynajmniej to czyni go osobliwym kociakiem. Kiedy jego rodzeństwo się bawi, on pielęgnuje futerko i przygląda się swoim naostrzonym pazurkom, aby przejechać nimi po pyszczku jakiemuś namolnemu kociakowi. Nie przeszkadza mu wieczne spanie, czyszczenie i jedzenie, nie lubi nagłych wyskoków i kocha monotonię. Można powiedzieć nawet, że jest leniwy. Ale on uważa, że nie istnieją u niego wady, że jest wprost idealny i nikt nie może temu zaprzeczyć.
Wygląd: 
  • Ogólny opis - Trzepotek jest raczej kociakiem wątłym, sprawiającym wrażenie najsłabszego z miotu. Po matce i babce odziedziczył smukłe łapy, którymi w przyszłości będzie zasuwał po otwartych przestrzeniach Klanu Burzy. Ma raczej krótki grzbiet, a z jego końca wyrasta średniej długości ogon, który jest bardzo puchaty na jego koniuszku. Kocurek posiada również niewielki łebek, duże uszy, ogromne oczy i trójkątny nosek, przez co sprawia wrażenie niewinnego kociaka. Jednak mimo wszystko jest bardzo ładnym kociakiem, który w przyszłości wyrośnie na przystojnego kocura. Sierść Trzepotka to w większości biel, jednakże w niektórych miejscach są duże, nieregularne, niebieskie łaty, na których są nieco mniejsze, niebieskie łaty. A ślepia kocięcia są wściekle żółte, przez co psują wizerunek łagodnego kociaka.
  • Kolor sierści - niebieski bicolor,
  • Długość sierści - krótka,
  • Kolor oczu - żółte,
Rodzina:  
  • Ojciec - Owocowy Albert; niezwykle osobliwy sfinks, były pieszczoch. Nie wie, że to jego ojciec, ale za to uważa Cienistego Pazura za swojego biologicznego i jedynego tatę, którego kocha swoim małym, podłym, narcystycznym serduszkiem.
  • Matka - Rdzawy Ogon; przepiękna, zadziorna żółtooka szylkretka. Wzór do naśladowania dla malca, który podziwia ją za wszystko; za wygląd, za zachowanie, za jej ruchy, za jej głos.
  • Rodzeństwo - Światełko; nic nieznaczące kocię, Ziółko; jest okropnie arogancki, ale nie jest dla niego żadnym wyzwaniem, Migotka; może być, Skra; najbardziej ją lubi,
  • Partner - ---
  • Potomstwo - ---
Mentor: ---
Uczniowie: 
  • dawni - ---,
  • obecny - ---,
Historia: Urodzony z zakazanego romansu pieszczocha i wojowniczki Klanu Burzy. Aktualnie nudzi się całymi dniami w żłobku i zachwyca nad swoją urodą.
Punkty umiejętności: 
  • siła - ---,
  • szybkość -  ---,
  • zwinność - ---,
  • skok - ---.
     ~*~
Poprzednie imiona: ///
Wiek:  0 księżyców
Płeć: Kotka
Klan: Klan Burzy
Ranga: kociak 
Poziom medyczny: -
Charakter: Gdy słyszysz jej imię i widzisz po raz pierwszy pewnie myślisz, że to grzeczna i milutka koteczka? Nic bardziej mylnego! Migotka jest przede wszystkim fanatyczką różnych zabaw i walk ze swym rodzeństwem. Jest naprawdę nieznośna, nienawidzi się podporządkowywać. Chętnie się sprzecza, by tylko postawić na swoim. Jeśli ktoś choć raz w nią zwątpi, ma z tą kotką na pieńku do końca życia. Jest niezwykle chętna do pokazywania innym swoich umiejętności i przechwałek. Jest ona jednak też wybuchowa, niezwykle łatwo wprowadzić ją w furię, nie może wtedy nad sobą zapanować. Z wielką przyjemnością odkrywa nowe otoczenie.  Lubi też wtryniać nos w nieswoje sprawy i przy tym irytować innych. Ma duże mniemanie o sobie. Myśli, że jest taka wspaniała i wszyscy też tak muszą uważać. A jeśli mają inne zdanie, są 'okropni i bardzo nie mądrzy'. Oczywiście według Migotki. 
Krótko mówiąc, jest to po prostu nieznośne i zapatrzone w siebie kocię, myślące, że wszystko mu wolno. I jest bardzo denerwująca. Chciałaby jak najszybciej opuścić ściany żłobka i pokazać całemu światu, kim jest! Ale może to wszystko jest tylko przejściowe? Może wkrótce się zmieni? Cóż, czas pokaże. 
Wygląd: 
  • Ogólny opis - To kotka ładna i urokliwa. Jest  przeciętnego wzrostu i wagi, jak na swój wiek. Ma smukłą sylwetkę oraz nienaturalnie długie łapy. Ma bystre oczy z radosnymi iskierkami oraz jasne, szylkretowe futerko. Jest ono krótkie i miękkie w dotyku. Błyszczy się w słońcu. Posiada uroczy, mały różowiutki nosek. Ma również uszy w miarę proporcjonalne do głowy.
  • Kolor sierści - szylkretowy tortie niebieski 
  • Długość sierści - krótka
  • Kolor oczu - niebieskie 
Rodzina: 
  • Ojciec - Owocowy Albert - Łysy kocur. Migotce wydaje się dziwny... matka dużo o nim opowiada. 
  • Matka - Rdzawy Ogon - Ładna, szylkretowa kotka. Jej autorytet.
  • Rodzeństwo - Ziółko, Światełko, Skra, Trzepotek
  • Partner - ///
  • Potomstwo - ///
Mentor: ///
Uczniowie: 
dawni - ///
  • obecny - ///
Historia: Urodzona w Klanie Burzy jako owoc miłości Alberta i Rdzawego Ogona. Narazie to tylko nieźnośna, ale i raczej niegroźna kuleczka rozwalająca żłobek. Może później wydarzy się coś ciekawszego? Czas pokaże...
Punkty umiejętności: 
  • siła - ///
  • szybkość - ///
  • zwinność - ///
  • skok - ///
Upomnienia: 0/3
Właściciel: koninik  (hw)/ super.kot115@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz