Ruda obserwowała od samego początku otoczenie, trzymając się bezpiecznie kotów z jej klanu. Nie zamierzała nigdzie dalej odchodzić, wręcz przeciwnie. Nie marzyło się jej mieć później problemów u liderki, gdyby wydarzyło się coś złego z jej udziałem. A podobno w jej wieku najłatwiej dokonać głupstwa, z którego nie będzie dało się nigdy wytłumaczyć.
Nie chciała nikogo zawiść, a tym bardziej przywódczyni. W końcu kiedyś zostanie taka sama jak ona! Będzie niezwykle silną i odważną wojowniczką, dla której każda przeszkoda nie stanowi problemu.
Rozmarzona kotka, nie zauważyła nawet momentu, w której zaczęło się poruszenie. Jak tylko odwróciła wzrok w stronę hałasu, jej zielonym ślepiom ukazała się jakaś bójka. Tak, jak przewidywała, gdzieś naparzała się dwójka młodych kotów.
***
Wracając ze zgromadzenia, Koniczynowa Łapa blisko trzymała się pozostałych członków klanu. W głowie wciąż miała obrazy z tego, co się tam działo.
Gdy tylko przekroczyli próg obozu, skierowała się od razu do swojego legowiska. Spojrzała na swoje posłanie, mając żal o to, że nie ma w pobliżu jej któregoś z rodzica. Chciała teraz wtulić się w ciepłe i miękkie futro swojej mamy, aby poczuć się na chwilę bezpiecznie i zapomnieć o wszystkim, co się wydarzyło.
Westchnęła ciężko, zwijając się w kłębek. Miała nadzieję na to, że uda się jej zasnąć i nie będą się jej śniły żadne koszmary.
***
Obudziły ją poranne promienie słońca, wkradające się do jej legowiska. Od razu po wstaniu poczuła dosyć uciążliwy ból w ogonie. Musiała wybrać się z tym do medyka, bo nie zamierzała okazać żadnej słabości podczas swoich treningów.
Po paru chwilach udała się w stronę legowiska medyka, gdzie otrzymała natychmiastową pomoc. Okazało się, że nie było to nic poważnego, musiała jedynie brać przez parę dni odpowiednie zioła i starać się zbytnio nie nadwyrężać obolałego miejsca.
Z zadowoleniem udała się do swojej mentorki, gdy tylko ujrzała jej sylwetkę w obozie. Nie mogła się doczekać kolejnych lekcji i miała nadzieję, że wreszcie pokaże starszej wojowniczce, że coś potrafi.
Wyleczeni:Koniczynowa Łapa
[przyznano 20%]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz