Pójdźka
Piesek
PÓJDŹKA
Poprzednie imiona: ///
Wiek: 0 księżyców
Płeć: Kotka
Klan: Klan Klifu
Ranga: Kocie
Poziom medyczny: -
Charakter: Po rodzicach Pójdźka odziedziczyła to, co najgorsze - nerwowość Sroki i wrażliwość Wilczego. Jest bardzo nieodporna i empatyczna, wzrusza ją krzywda najmniejszego stworzenia, a nawet rośliny. Robi jej się słabo na widok krwi, co stara się ukryć przed współklanowiczami. Niepewna siebie i z niską samooceną, potrzebuje mnóstwa uwagi i miłości. Lubi spędzać czas z rodziną i znajomymi, lubi usiąść przy nich i przysłuchiwać się rozmowom, sama nie wypowiadając nawet słowa - nie pozwala jej na to nieśmiałość. Jest uważnym obserwatorem, ciekawym świata, ale zamiast badać go na własną łapę, woli snuć wyobrażenia i fantazje na jego temat, często popadając w melancholię. Zanim podejmie jakąś decyzję, długo się nad nią zastanawia, a i tak nigdy nie jest całkiem pewna, czy dobrze wybrała. Niektórzy mogą nazwać ją powolną albo niezdecydowaną, a ona po prostu nie lubi działać pochopnie. Jej nienarzucający się sposób bycia sprawia, że łatwo ją przeoczyć ale wiedz, że gdzie dzieje się coś ciekawego, tam bezszelestnie pojawi się Pójdźka. Tak jak jej ojciec, uwielbia patrzeć w gwiazdy i mocno wierzy, że to dusze zasłużonych kotów.
Wygląd:
- Ogólny opis - Tym, co rzuca się jako pierwsze w oczy, gdy zauważy się Pójdźkę, są jej wielkie, szeroko otwarte żółte ślepka. Mocno kontrastują ze szczupłym pyszczkiem, ozdobionym proporcjonalnym czarnym noskiem, długimi białymi wąsami i małymi uszkami, zwieńczonymi krótkimi pędzelkami. Bardzo wyróżniają się na tle całej sylwetki - Pójdźka jest niewielka i dosyć chuda. Trochę objętości dodaje jej cynamonowe futerko, gęsto pokryte drobnymi cętkami. To właśnie barwie sierści i wielkim oczom zawdzięcza swoje imię - gdy siedzi i bacznie obserwuje otoczenie, wygląda jak mała sówka. Jej brzuszek i ogonek mają na sobie trochę bieli, a tylne łapki pokrywają asymetryczne, krótkie skarpetki. Kotka chodzi szybkim krokiem, jakby wiecznie spłoszona. Dopiero, gdy jest pewna, że jest sama, rozluźnia się trochę i pozwala swoim myślom płynąć, a wzrokowi swobodnie błądzić gdzieś po ziemi. Mówi niewiele i cicho, ciężko usłyszeć jej mocny głos brzmiący w pełnej okazałości. Wśród rodziny czuje się bardziej odprężona, często można zauważyć, jak siedzi przy rodzeństwie, przykrywając ogonem łapki.
- Kolor sierści - cynamonowy pręgowany cętkowanie z białym
- Długość sierści - półdługa
- Kolor oczu - brązowe z pomarańczową obwódką
Rodzina:
- Ojciec - Wilcze Serce - nie zna go za dobrze, jest dla niej bardziej czymś w rodzaju legendy niż faktycznej istoty. Co nie zmienia faktu, że chciałaby poznać go bliżej, nawet jeśli trochę się boi.
- Matka - Sroczy Żar - bywa oschła i ostra, ale Pójdźka wie, że bardzo się o nich martwi. Chce zrobić wszystko, żeby mama była z niej dumna.
- Rodzeństwo - Piesek - bardzo go kocha i podziwia, uwielbia słuchać jego opowieści. Starsze: Żywiczna Mordka - wyczuwa jego niechęć i stara się nie wchodzić mu w drogę, chociaż lubi przebywać gdzieś obok niego. Jarzębinowy Strumień (*) - nie poznała siostry. Bluszczowy Poranek - cały czas stara się zrozumieć, dlaczego kocur jest jaki jest. Trochę się go boi, ale obserwowany z ukrycia jest mniej straszny.
- Partner - ///
- Potomstwo - ///
Mentor:
Uczniowie:
dawni - ///
obecny - ///
Historia: Pójdźka, razem z Pieskiem, urodziła się w Klanie Klifu jako owoc spotkania Sroczego Żaru i Wilczego Serca, których od dawna łączyła skomplikowana relacja. Mieszka w klanie z matką i rodzeństwem, pojawiając się jak duch tam, gdzie dzieje się coś ciekawego i próbując odnaleźć w klanowym życiu.
Punkty umiejętności:
siła - ///
szybkość - ///
zwinność - ///
skok - ///
Upomnienia: 0/3
Właściciel: Hellga (Discord)
* * *
PIESEK
Poprzednie imiona: Brak, Piesek to jego pierwsze imię.
Wiek: 0 księżyców
Płeć: Kocur, nigdy nie chciał być kotką
Klan: Klan Klifu
Ranga: Kociak, najzwyklejszy w świecie kociak
Poziom medyczny: -{Gdy medycy próbują wepchnąć w niego zioła ten protestuje jak każde kocię, ale gdyby tylko mu się chciało (tylko nie mówcie nikomu, że boi się Szybującej Mewy!) to zwyzywałby medyków, przecież nauka o ziołach jest do niczego!}
Charakter: Cóż Piesek to przykład kociaka, który zapadnie w twojej pamięci na dłużej za sprawą wyzwisk skierowanych w twoją stronę i dziwnego charakteru. Nie wiem czy ktoś widział kiedyś psa, który atakował słowami, nigdy siłą. Nie? To teraz zobaczysz. Cynamonowy naprawdę lubi się kłócić i mówiąc szczerze to właśnie to jego ulubiony rodzaj walki, gdzieś w głębi duszy wie, że nie ma szans w prawdziwej walce, więc jeszcze częściej się kłóci, a właściwie to jak on to nazywa "walczy na słowa, tak by drugi kot sam odszedł", choć ten rodzaj walki niezbyt mu wychodzi, a mistrzem argumentów to on nie jest. Idąc dalej bicolor stara się manipulować innymi dla swoich celów, wie, że niektóre koty zareagują na krzyki, inne na błagania, a jeszcze inne na krzyki i choć czasem się pomyli to jak na kociaka idzie mu to dość dobrze, w skrócie stosuje manipulację na wszystkich poza wyjątkowymi kotami. A kim są wyjątkowe koty? Najbliższa rodzina, Sroczy Żar, Pójdźka, Żywiczna Mordka i właściwie to tyle, bo nie znalazł sobie jeszcze przyjaciela, który mógłby tam dołączyć. Co ciekawe tak mały dzieciak często nazywany jest kotką przez swój piskliwy głosik niezwykle podobny do głosu małej kotki, drobną budowę i zamiłowanie do plotkowania o innych kotach. Tak, Piesek lubi plotkować, a by to zrobić jest w stanie nawet zamknąć pyszczek i posłuchać o czym rozmawiają inne koty, a wszystkie koty wiedzą, że ten oto kocurek jest doprawdy rozgadany. Okropnie kreatywny, pomysłów ma tysiąc na sekundę, a niektóre z nich są tak głupie, że lepiej nawet o nich nie słyszeć, bowiem pomysł, by pójść do dwunożnych zorganizować ich armię (bo przecież na pewno posłuchają się kociaka!) i poprowadzić na podbój lasu to pomysł, który mógłby mu przyjść do głowy. Na pierwszy miejscu stawia swoje dobro co może doprowadzić do różnych rzeczy, dopiero na kolejnym miejscu rodzinę, przyjaciół, a na samym końcu klan, do którego wciąż stara się przywiązać, ale coś mu nie wychodzi. Cętkowany jest bardzo odważny i nawet na lidera budzącego strach wśród innych kotów byłby w stanie krzyknąć, a gdyby musiał to nawet podnieść łapę, ale taka okazja raczej się nie zdarzy, ponieważ życie jest dla niego cenne. Zaufanie, teraz jest pytanie, czy Piesek jest ufny czy wręcz przeciwnie okropnie nieufny? Zdecydowanie to drugie, by w pełni komuś zaufać potrzebuje upływu wielu księżyców. Pomimo wszystko świat widzi w jasnych barwach, nie jest ani pesymistą ani realistą, a optymistą, który wszędzie widzi plusy, a jednak raczej się o tym nie dowiesz, kocur udaje sam gubiąc się w kłamstwach, o których mówi.
Wygląd:
- Ogólny opis - Patrząc się na Pieska zastanowić się można jak może nosić imię od kogoś tak groźnego jak pies. A dlaczego? Kociak ten jest okropnie drobny i kruchy wygląda dokładnie tak, jakby silniejszy podmuch wiatru mógł go poderwać w górę i unieść daleko za horyzont, a jednak jeszcze nie zniknął więc można go opisywać bez większego kłopotu. Co ciekawe niektórzy słysząc imię Pies po raz pierwszy myślą o psie, który gotowy jest zabić, a nie o słodkim, małym kociaku, który tylko się uśmiechnie. Zaczynając jak już wspomniałam jest to kociak bardzo drobny i kruchy, ale nie niedożywiony, je tyle ile tylko może co sprawia, że aktualnie jest raczej śmieszną kulką z jakimiś krótkimi łapkami. Niestety nie wyrośnie z posiadania krótkich łap, zawsze będzie tylko lekko wyższy od kociaka, bowiem po matce odziedziczył karłowatość, która na pewno nie pomoże w jego planach, a sam pomarańczowooki ma nadzieję, że jeszcze przerośnie Lisią Gwiazdę i inne wysokie koty co nigdy się nie stanie. Poduszki łap ma dość wytrzymałe co na pewno mu się przyda, a w przyszłości na pewno będzie z tego powodu najszczęśliwszym kotem pod słońcem, bowiem nie będzie musiał często odwiedzać trójki medyków, a szczególnie burego asystenta, który przyprawia go o dreszcze. Same pazurki to jego problem, krótkie i lekko zagięte na pewno nie pasujące do tego kim chce być. Ogonek ma puchaty, średniej długości i z białą końcówką, która nadaje mu uroku, a szczerze mówiąc wolałby posiadać krótki, a najlepiej szczątkowy ogon, bo ten jego zdaniem mu "przeszkadza", a sam Piesek nie zdaje sobie sprawy jak bez tego byłoby trudno. Futerko ma miękkie, gęste i przepiękne, oczywiście w marzeniach, bowiem naprawdę ma dość szorstkie i rzadkie futro, dość wyróżniające się wśród futer innych kotów, jednak o rzadkim kolorze. Kot urodzony w lesie o cynamonowym futrze jest rzadki, a nawet bardzo, tym bardziej jeśli kolor jest jednolity i jasny, a jedynymi ciemniejszymi miejscami są cętki, porozrzucane po całym ciele. Na dodatek kocur ma białe łaty, jedną na końcówce ogona, cztery kolejne na łapach, biel zajmuje też brzuch i biegnie, aż po pysk, gdzie zakańcza się przy nosie, białe futro znalazło się, także pod okiem i kawałek pod nim jako pojedyncza plamka. Głowę ma proporcjonalną do ciała, pysk dobrej długości. Nos ma trójkątny, łagodnie zakończony i dość ciemnego koloru, który kontrastuje z jasnym futrem, wąsy ma lekko jaśniejsze od innych kotów. Uszy ma duże, również łagodnie zakończone z śmiesznymi pędzelkami na końcu, ich środek ma kolor taki sam jak nos. Kociak ma duże oczy, których kolor przypomina kolor oczu jego matki, pomarańczowe przywodzące na myśl zachodzące słońce. Dodatkowo Piesek chodzi w dość charakterystyczny sposób próbując zadzierać głowę do góry byleby sprawiać wrażenie wyższego, nawet tak siedzi.
- Kolor sierści - cynamonowy pręgowany cętkowanie bicolor
- Długość sierści - półdługa
- Kolor oczu - pomarańczowe
Rodzina:
- Ojciec - Wilcze Serce — Czarny kocur rasy lykoi o brązowych oczach, wychował się wraz z psami i wilkami. Piesek nie wie o tym, że Wilcze Serce jest jego ojcem. Uważa go za istniejącą postać, jednak nieistotną, bowiem jest on zastępcą w Klanie Wilka, klanie, którego na pewno nie polubił kocurek. Tym bardziej nie wie, że jego imię jest nawiązaniem do niego.
- Matka - Sroczy Żar — Niebieska cętkowana kotka z bielą o pomarańczowych ślepiach i półdługim futerku, wojowniczka w Klanie Klifu, jednak jest córką pieszczochów, przez co Piesek nie posiada krwi klanu, w którym obecnie przebywa. Bardzo kocha matkę pomimo tego, że wydaje się inna od reszty królowych, nie wie dlaczego nie chce zdradzić kto jest jego ojcem i denerwuje się, gdy powtarza jej uparcie, że to przecież Niebiański Lot, bo ma podobny kolor futra.
- Rodzeństwo - (Starsze, przyrodnie z innego ojca) Żywiczna Mordka — Liliowy pręgowany klasycznie bicolor o pomarańczowych oczach i półdługim futerku, wojownik w Klanie Klifu. Opinia cynamonowego o nim jest dość nietypowa, bowiem skrycie uważa, że musi być kimś jeśli zastępczyni jest jego partnerką, bo zastępcą byle kto nie zostaje, przez pierwsze pół księżyca podczas którego był w stanie mówić uważał go za największego dziwaka, ale potem zmienił opinię zgadzając się z tym, że to jego brat i nawet go polubił. Bluszczowy Poranek — Niebieski cętkowany arlekin o zielonych oczach, wojownik w Klanie Klifu, dawny uczeń zmarłego zastępcy, przez którego jego charakter uległ zmianie, nie rozumie brata, jest jakiś dziwny. Jarzębinowy Strumień [*] — Siostra, której nie miał okazji nigdy poznać, zmarła zabita przez Wiewiórczą Łapę, która wcześniej zabiła też Nów i uciekła z lasu. (Z tego samego miotu) Pójdźka — Niewielka i chudziutka koteczka o krótkim cynamonowym cętkowanym futerku z bielą i brązowymi oczkami, na uszkach ma pędzelki, kociak w Klanie Klifu. Piesek bardzo kocha swoją siostrzyczkę i wie, że kolejnego kota takiego jak Pójdźka nie ma, lubi opowiadać jej historię, które usłyszał od kogoś i opowieści wymyślone przez niego o walecznych liderach i spokojnych królowych.
- Partner - ///
- Potomstwo - Kociak z kociakami? Śmieszny żart, Piesek chciałby kociaki, bo mimo wszystko chce, by jego krew płynęła jeszcze w innych kotach, ale aktualnie ich nie posiada, przyrzekł sobie, że zaraz po mianowaniu zacznie poważniej o tym myśleć.
Mentor: Brak, liczy na kogoś fajnego.
Uczniowie:
dawni - ///
obecny - ///
Historia: Cóż historia Pieska jest dość nietypowa. Sroczy Żar połączona jest z Wilczym Sercem dość nietypową relacją, którą wcześniej lykoi poświęcił na rzecz swojego planu, który nie wypalił, a potem do siebie wrócili i tak powstały kocięta. Piesek i Pójdźka przyszli na świat w Klanie Klifu jako młodsze przyrodnie rodzeństwo Bluszczowego Poranka, Żywicznej Mordki i Jarzębinowego Strumienia wychowując się bez ojca.
Punkty umiejętności:
siła - ///
szybkość - ///
zwinność - ///
skok - ///
Upomnienia: 0/3
Właściciel: vanessashadowyear@gmail.com (gmail) arab2000 (howrse) Bursztynowa#3282 (discord)
Barwinek chce sesje!
OdpowiedzUsuńJa bardzo chętnie :3
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTo czekamy aż podrosną czy już teraz? *Walka o mleko na topie XDD*
UsuńPIESEK CRUSHEM 0MG
OdpowiedzUsuńTeż brałbym gdyby nie to, że rodzina xd
UsuńApropo Piesek taki do. Żywicy podobny :3
OdpowiedzUsuńOo, no w sumie faktycznie i do Sroczki też podobny
Usuń