Autor grafiki: xxx
  
  
*Poprzednie imiona: ///
Płeć: Kotka
Orientacja: panseksualna
Przynależność: Samotnik > Klan Burzy
Ranga: Samotnik
  	
- - - -
Właściciel: Postać NPC (autor: amare0206@gmail.com)
  
  
APARYCJA
OGÓLNELESZCZYNA
*Poprzednie imiona: ///
Płeć: Kotka
Orientacja: panseksualna
Przynależność: Samotnik > Klan Burzy
Ranga: Samotnik
- - - -
Właściciel: Postać NPC (autor: amare0206@gmail.com)
CHARAKTERYSTYKA
APARYCJA
  
	Opis ogólny - To wysoka i szczupła kotka o atletycznej budowie ciała. Jej łapy są długie jak szczudły, a poplątane wiecznie futro wykręca się na wszystkie strony. Często wplątane są w nie liście, trawa, resztki krzewów i inne pozostałości runa leśnego. Jej szata ma jasne barwy. Niebieskie, srebrzyste futro upstrzone jest kremowymi i białymi łatami. 
 
  
	Cechy szczególne - wiecznie zmierzwione futro, wysoki wzrost
  
	Kolor sierści - niebieski srebrny szylkret calico z bielą
  
	Długość sierści - półdługa
  
	Kolor oczu - Żółte
Problemy zdrowotne - Brak
  CHARAKTER
  Zadziorna, odważna, ekscentryczna. Nie boi się wypowiadać na głos swojego zdania. Jest w stanie walczyć w jego obronie nawet, gdyby miała kłócić się z setką kotów o odmiennej opinii. Otacza się wieloma kotami, krótkie i przelotne relacje są dla niej ucieczką od rzeczywistości. Nie jest głupia, choć wiele decyzji podejmuje impulsywnie pod wpływem emocji. Jest troskliwa i opiekuńcza wobec swoich bliskich. Z tego powodu, by ich chronić, może być także ostra. Choć się do tego nie przyzna, jest kotem bardzo zazdrosnym i często bardzo uprzedzonym. Niekiedy patrzy na koty przez pryzmat pierwszego wrażenia, ich pochodzenia lub wyglądu. Wybuchowa kotka potrzebująca ciągłego towarzystwa w rzeczywistości czasem lubi samotność. Może i spędza czas z wieloma kotami, ale tylko nielicznych traktuje jak przyjaciół. Z kotką łatwo jest się pokłócić, a ta najpewniej, pamiętliwa, długo będzie chować urazę. Potrafi otwarcie zakpić z tych, z którymi się nie zgadza lub których nie darzy szczególną sympatią, ale potrafi też być dobrym oparciem. Chętnie postawi w obronie słabszych kotów.      
  MORALNOŚĆ
  Ma wysokie poczucie moralności. Raczej nie skrzywdziłaby nikogo bez powodu, chyba, że popchnięta lub sprowokowana do takiego czynu. Jest dość mściwa i potrafi zabić i skrzywdzić, gdy istnieje taka potrzeba lub gdy dostanie taki rozkaz. Nie zawaha się zrobić czegoś moralnie niewłaściwego w imię większego dobra czy po to, by chronić tych, których kocha. Na chwilę obecną nie wierzy w nic, ale ze względu na swoją relację z Kompasem, chętnie słucha o gwiazdach. Prawdopodobnie przyjmie wiarę w Klan Gwiazdy ze względu na niego.
  CIEKAWOSTKI
  - xxx.
UMIEJĘTNOŚCI
  
	Poziom medyczny: I
  
  
	Poziom wojownika: III
  
  
	Słabe strony: Łatwo jest ją sprowokować, ma delikatną i podatną na zranienia skórę, w walce polega bardziej na furii, niż sprycie, przez co zdarza jej się popełniać głupie błędy, nie jest zbyt silna - zadaje małe ciosy 
  
	Mocne strony: jest dobrą kłamczynią, świetnie radzi sobie w dyplomacji i relacjach z innymi kotami, jest zwinna i szybka w walce
RELACJE
RODZINA
  
	Ojciec - Piołun (nie zna go, zmarł, gdy matka była w ciąży)
  
	Matka -Wiązanka
  
	Rodzeństwo - Szczawik, jedno nienarodzone kocię [*]
  
	Partner - Brak
  
  
	Potomstwo -  Brak (Lubi kocięta. Może kiedyś)
  
INNE
  
Kompas - przyszywany brat i przyjaciel
  
SZKOLENIE
  
	Mentor - Skarpa, Norniczy Ślad
  
	Uczniowie obecni - Kacza Łapa
  
	Uczniowie dawni - ///
  
HISTORIA
Urodziła się w małej samotniczej rodzinie. Dorastała raczej spokojnie, w towarzystwie matki i siostry, które bardzo kochała. Wszystko zmieniło się w porę nagich drzew, gdy pogoda stała się sroga i ciężka do zniesienia, a radosną ziemię przykryły warstwy śniegu. Miała około dziesięć księżyców, gdy ruszyła polować dla siebie i swojej ciężarnej wtedy matki, która w tym czasie miała pozostać w ukryciu w ich schronieniu razem z młodszą od niej o kilka księżyców Szczawik. Zaniosła im drobną, lichą mysz, i ruszyła po następną zdobycz. Gdy wracała, niosąc w pysku kolejną piszczkę, usłyszała dziwne dźwięki i szelest krzewów, w których schowane były członkinie jej rodziny. Przerażona upuściła łup i pobiegła w tamtą stronę, zastając truchło jej matki i przerażoną siostrę. Nie było śladu po pozostawionym wcześniej jedzeniu. Głodni samotnicy musieli wparować tam, by ukraść jedzenie, a Wiązanka zaatakowała ich, by nie pozwolić własnym córkom umrzeć z głodu. Zaślepiona gniewem, Leszczyna pobiegła za intruzami. W szaleńczej pogoni zdążyła dorwać jednego z nich. Zanim go zabiła, wytknęła mu okropieństwo czynu, jakiego się dopuścił, a on zdążył wyznać jej, że nie wiedział, że jej matka była w ciąży. Wyrzęził to ostatnim tchem. Zrozpaczona i przerażona tym, co zrobiła kotka tkwiła w tamtym miejscu tak długo, aż nie znalazła jej Skarpa. Starsza, żyjąca nieopodal kocica, która wzięła ją pod swoją opiekę. To ona zastąpiła jej matkę i nauczyła ją walczyć. Jednak Leszczyna wciąż nie była zaspokojona faktem, że dwójce pozostałych samotników udało się przetrwać i nie zapłacili za swój występek. Dręczyły ją wyrzuty sumienia, że pozostawiła swoją siostrę na pastwę losu pod wpływem emocji. Wciąż o niej myśli, nie wiedząc, czy żyje i co musi sobie o niej teraz myśleć. Gdy Leszczyna wydoroślała, opuściła Skarpę w poszukiwaniu tych, którzy zniszczyli jej życie. Wtedy, gdy odpoczywała w jednym ze swoich tymczasowych schronień, ranna i zmęczona po nieudanej walce z jednym z tych samotników, spotkała młodego kocurka, Kompasa, który przypadkowo natrafił na jej teren. Miała go przegonić, gdy kocur spostrzegł jej rany i zaproponował, że znajdzie dla niej uzdrowiciela. Zaskoczona bezinteresowną pomocą, z początku nieufna, zgodziła się jednak. W ten sposób stali się trochę jakby przyszywanym rodzeństwem. Dopiero pod wpływem relacji z Kompasem uwolniła się od wiecznej pogoni za mordercami jej matki. W trakcie podróży z Kompasem dotarli na tereny Klanu Burzy, gdzie zostali przyjęci.  
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz