Poprzednie imiona: Mama chciała nazwać go Niedźwiadkiem > Sroczek > Srocza Łapa
Płeć: Kocur
Klan: Klan Klifu
Ranga: Wojownik
Poziom medyczny: - [non stop o nie prosi medyków]
Poziom wojownika:
Charakter: Sroczek ani trochę nie przypomina swojego wiecznie wściekłego ojca czy badassowej prababci. Oj nie. Chyba pisane było mu wdanie się w dziadulka, bowiem kocurek boi się niemalże wszystkiego. Czy to szelest, czy jakiś trzask - on popada w panikę, wbija pazurki w kogoś, kto stoi najbliżej, po czym zaczyna się hiperwentylować. Jest też hipochondrykiem, szalenie boi się jakiejkolwiek choroby i jakby tego było mało - wierzy w to, iż jest nieuleczalnie chory i zaraz umrze. Nie ważne, że medycy mówią mu, że wszystko z nim jest w jak najlepszym porządku, on i tak wpadnie w histerię na środku obozu. Jakikolwiek katarek, czy samo kichnięcie już wywołuje u niego łzy, bo przecież to może być czarny czy czerwony kaszel! Sroczek posiada też niezbyt przyjemną cechę - bywa chorobliwie zazdrosny do tego stopnia, że jest w stanie zrobić sobie samemu krzywdę, byleby tylko kot, na punkcie którego się zafiksował, zwrócił na niego uwagę. Burasek jest osobnikiem niesamowicie uległym i podatnym na wszelakie manipulacje, jest gotów uwierzyć praktycznie we wszystko, nawet w to, że bobki królików to smaczne jagódki a ptaki srają na tęczowo. Zawsze stara się podążać za kimś, zaś decyzje, które podejmuje często są zależne od innych kotów. Bywają też momenty, że kłamie, jednakże nie zdarza się to często, jest to dosyć prawdomówny dzieciak, nieśmiały ale mimo wszystko stara się być jak najlepszym bratem i synkiem.
Wygląd:
Charakter: Sroczek ani trochę nie przypomina swojego wiecznie wściekłego ojca czy badassowej prababci. Oj nie. Chyba pisane było mu wdanie się w dziadulka, bowiem kocurek boi się niemalże wszystkiego. Czy to szelest, czy jakiś trzask - on popada w panikę, wbija pazurki w kogoś, kto stoi najbliżej, po czym zaczyna się hiperwentylować. Jest też hipochondrykiem, szalenie boi się jakiejkolwiek choroby i jakby tego było mało - wierzy w to, iż jest nieuleczalnie chory i zaraz umrze. Nie ważne, że medycy mówią mu, że wszystko z nim jest w jak najlepszym porządku, on i tak wpadnie w histerię na środku obozu. Jakikolwiek katarek, czy samo kichnięcie już wywołuje u niego łzy, bo przecież to może być czarny czy czerwony kaszel! Sroczek posiada też niezbyt przyjemną cechę - bywa chorobliwie zazdrosny do tego stopnia, że jest w stanie zrobić sobie samemu krzywdę, byleby tylko kot, na punkcie którego się zafiksował, zwrócił na niego uwagę. Burasek jest osobnikiem niesamowicie uległym i podatnym na wszelakie manipulacje, jest gotów uwierzyć praktycznie we wszystko, nawet w to, że bobki królików to smaczne jagódki a ptaki srają na tęczowo. Zawsze stara się podążać za kimś, zaś decyzje, które podejmuje często są zależne od innych kotów. Bywają też momenty, że kłamie, jednakże nie zdarza się to często, jest to dosyć prawdomówny dzieciak, nieśmiały ale mimo wszystko stara się być jak najlepszym bratem i synkiem.
Wygląd:
- Ogólny opis - Sroczek to dosłownie wypłosz, nie dość, że chuderlawy jak patyk, to posiada jeszcze wiecznie zmierzwione, futro, którego ni jak nie idzie ułożyć tak, by chociaż na chwilę nie przypominał jakiegoś dzikusa. Ponadto - jakby ku ironii, jest niesamowicie mały, serio, nawet puchate, sterczące futerko ani trochę nie poprawia jego aparycji. Nie wdał się też w nikogo z rodziny, bo o tyle, o ile pędzelki ma po tacie, zaś kolor oczy i długość futerka po mamie, to no... Cóż, nie przypomina nikogo, jedynie pręgowaniem może kojarzyć się dziadkiem, jednakże jak ma się wpasować buras, gdy w rodzinie są praktycznie same liliowe i kremowe koty?
- Kolor sierści - Bury pręgowany klasycznie z białym
- Długość sierści - Półdługa
- Kolor oczu - Zielone
Rodzina:
- Ojciec - Omszona Mordka(*) - nie ma pojęcia, że kocur jest jego ojcem, w końcu są totalnie różni, jednakże lubi go. Najbardziej uwielbia, gdy wojownik opowiada im o mitycznej wojowniczce Sroczym Żarze, która była najwybitniejszym kotem, jaki kiedykolwiek chodził na ziemi]
- Matka - Jemioła - kochana mama, tylko dlaczego taka smutna?
- Rodzeństwo - Bluszczowe Pnącze - super, że nie siostra! Lubi go
- Partner - Jedyną jego szczeniacką miłością jest kulka mchu oraz szyszka
- Potomstwo - Gluty glutów nie maj
Uczniowie:
- dawni - Wrzosowa Pogoń
- obecny - ///
Historia: Urodzony w klanie klifu już w nowym obozie klifiaków razem z bratem - Bluszczykiem.
Upomnienia: 0/3
Opiekun: Hachi
Upomnienia: 0/3
Opiekun: Hachi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz