Aludra x Brzuchonóg
(Czernidłak i Puma – przybrani)
Kocięta przyjdą na świat 10.08.2025r.
Grywalnych może być maksymalnie 2!
Dopuszczalne maści dla tego miotu:
KOCURY:
- czarna (jednolita lub pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
- niebieska (jednolita lub pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
- czekoladowa (jednolita lub pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
- liliowa (jednolita lub pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
- ruda (pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
- kremowa (pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
I powyższe mogą być z białym, od maści z białym do vana.
KOTKI:
- ruda (pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
- kremowa (pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
DALEJ KOTKI:
- czarna szylkretowa (jednolita lub pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
- niebieska szylkretowa (jednolita lub pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
- czekoladowa szylkretowa (jednolita lub pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
- liliowa szylkretowa (jednolita lub pręgowana tygrysio/dziko/dziko z akcentami)
I powyższe mogą być z białym, od maści z białym do vana.
Możliwy kolor oczu:
- zielone
- brązowe
Kocięta mogą być krótkowłose/półdługowłose/długowłose.
REZERWACJE:
Maciejj08_04528 (kocur, imię)
<wolne>
Zasady rezerwacji kociaka w miocie:
1. Formularz wysyłamy w ciągu tygodnia od zajęcia miejsca w miocie na gmail (wcne.official@gmail.com).
2. Aby zarezerwować kociaka z miotu, należy w komentarzu pod tą stroną podać aktualny adres e-mail do kontaktu bądź pełną nazwę na Discordzie. Komentarze niezawierające danych kontaktowych nie będą liczone jako rezerwacja i miejsce pozostanie wolne dla innych chętnych do momentu uzupełnienia informacji.
Historia miotu:Aludra była zakochaną w zielarstwie, rozpieszczoną do granic możliwości pieszczoszką. Od najmłodszych lat wykazywała duże zainteresowanie właściwościami różnych medykamentów, a kilka razy zdarzyło jej się nawet „leczyć” inne koty, po wcześniejszym zapewnieniu ich o swojej jakże ogromnej wiedzy na ten temat (co niestety mijało się z prawdą). Kocica większość swego czasu spędzała w sadzie należącym do jej dwunożnych, gdzie doglądała różnych ziół, a później otworzyła nawet swoją własną, wątpliwej jakości, przychodnię, gdzie można było skorzystać z pomocy medycznej w zamian za drobną przysługę. Tam też spotkała strudzonego wędrówką samotnika, noszącego na sobie znamiona wielu przebytych walk. W małym sercu Aludry od razu zrodziło się pewnego rodzaju uczucie do kocura, którego postanowiła zatrzymać u siebie na dłużej, pod pretekstem „wykurowania się”. W tym czasie para zbliżyła się nieco do siebie, a Brzuchonogi (bo takie imię nosił samotnik) nie szczędził Aludrze opowieści o jego niesamowitych przygodach. Nie dziwota więc, że wkrótce para skończyła z kociakami. Brzuchonóg, choć zdziwiony tą sytuacją, prędko obiecał swojej partnerce pomoc przy kociakach; razem wychowywali je przez kilka pierwszych księżyców. Kociaki przyszły na świat w zacisznym domostwie dwunożnych, od początku życia otoczone przez rodziców. Brzuchonóg potajemnie zakradał się do swojej ukochanej i zarażał maluchy miłością do przygód oraz podróży. Aludra niestety nie była tak entuzjastycznie nastawiona do posiadania dzieci - gdy Brzuchonóg opuszczał progi jej domu w obawie o złapanie przez dwunożnych, kocica całkiem ignorowała swe dzieci lub zostawiała je, na powrót interesujące się nimi, gdy jej partner wracał.
Pewnego dnia jednak samotnik nie zjawił się - choć w głębi duszy Aludra domyślała się, że już nigdy więcej nie dane im będzie się spotkać, całkiem porzuciła swe dzieci, całe dnie spędzając w sadzie i odmawiając karmienia kociaków. Wkrótce jednak sama świadomość tego, że pod swym dachem ma potomstwo kocura, który z niewiadomych przyczyn opuścił ją, postanowiła podrzucić wtedy już dwumiesięczne dzieci dziko żyjącym kotom. Tak maluchy znalazły się w Owocowym Lesie, gdzie natrafiły na patrol składający się z Pieczarki, Migotki, Czernidłaka oraz Figi. Niedługo później para kocurów zdecydowała się na adopcję maluchów.
Stosunek rodziców do kociąt:
Puma na początku będzie niepewnym, ale kochającym, troskliwym ojcem. Niepewność po jakimś czasie zmieni się w silną, pewną więź z kociakami. Kocur będzie chciał, by znalazły w nim oparcie w trudnych chwilach. Będzie opowiadał drobne bajki przed snem wymyślone przez niego, bawił się w zabawy (jak znajdź patyk, kamień, inny skarb). Będzie dawać im swobodę, by czuły wolność i niezależność, ale wciąż będzie miał ich na oku. Kociaki staną się dla niego oczkiem w głowie. Z myślą o nich będzie wymyślał różne zabawy, by ciągle nie bawiły się w te same i nie znudziły się za brak różnorodności. Za cel obierze sobie przekazanie kociakom miłość do ślimaków. Do czasu, aż kociaki nie zostaną uczniami, będzie przesiadywał w żłobku razem ze Śnieżką, by kociaki mogłyby się z nią zaprzyjaźnić. Czekoladowy słowami, mniejszymi gestami będzie chciał pokazać, że Śnieżka to dla nich ślimakowa, starsza siostra.
Czernidłak nigdy nie będzie najlepszym rodzicem — nie ze złych pobódek, ale ze względu na zwykłą nieumiejętność obchodzenia się z kociakami. Często może nie zauważać problemów swoich dzieci czy drobnych zmian w ich zachowaniu i może mieć problemy z komunikacją z nimi lub okazywaniem miłości. Na pewno nie będzie wprost mówić im o swoich uczuciach; jego czułość w stosunku do znajdek będzie okazywać w nieco inny sposób, poprzez drobne gesty lub opiekę. Od początku będzie dawać potomstwu dużo swobody oraz wolności, często zachęcając ich do różnych zabaw czy czystej ciekawości. To ten typ, który z góry zakłada, że dziecko ma na tyle rozumu w głowie, aby samo umiało o siebie zadbać i nie umrzeć z byle głupoty. Mimo wszystko nie będzie spędzać z maleństwami tak wiele czasu co Puma; raczej będzie odwiedzać je w wolnych chwilach między obowiązkami zwiadowcy. Na początku będzie nieco niepewny w stosunku do maluchów, co będzie można zauważyć chociażby po jego spiętej mowie ciała; będzie również obawiać się, że jego blizny będą mogły zniechęcać maluchy do niego, więc raczej nie będzie szczególnie naciskać na kontakt z nimi. Z czasem jednak, gdy bliżej pozna malce, zacznie spędzać z nimi więcej czasu, uczestnicząc w ich różnych zabawach i często przymykając oczy na niewłaściwe czy buntownicze zachowania jego pociech. Mimo dziwnej na swój sposób miłości, którą obdarzy pociechy, nigdy pewnie nie osiągnie zbyt głębokiej relacji z dziećmi; bardziej przyjacielską. Od początku będzie wychowywać dzieci w wiedzy, iż są znajdkami ze zwykłego szacunku do swojego pochodzenia, ale nie będzie o tym z nimi zbyt dużo rozmawiać.
Dodatkowe informacje:
– Kocięta wejdą do gry w wieku 2 księżyców
– Mile widziane imiona od nazw grzybów lub ślimaków!
Na oficjalnym serwerze discord na kanale #baza-grafik znajdują się grafiki do darmowego użycia! Do tego miotu pasują grafiki o numerach: 8, 19, 21, 28, 30, 32, 34, 48, 70, 71, 79, 81, 85, 86, 94, 95, 110, 113, 115, 116, 126, 135, 139, 145, 159, 164, 178, 179, 182, 185, 186
po zmianie koloru oczu: 4, 16, 18, 27, 29, 36, 39, 40, 60, 63, 66, 67, 73, 74, 77, 78, 97, 103, 121, 124, 128, 132, 136, 148, 154, 158, 180, 189.
Więcej informacji o tym sposobie rezerwacji grafiki i używania jej znajdziecie na discordzie!
Maciejj08_04528 (kocur)
OdpowiedzUsuńCzernidłak będzie straszyć dzieci
OdpowiedzUsuńpotwierdzam
Usuń