Właśnie jej łapa postanęła w kociarni. Zlustrowała lodowatym wzrokiem swoją siostrę.
- Znowu się mażesz - warknęła. - ILE MOŻNA?!
Biedna Rozkwit spojrzała na nią załzawionymi oczkami. Nie złamało to jednak serca Zaskroniec.
- Co ci się znowu dzieje? - spytała ostro machając nerwowo ogonem.
- Mama... - chlipnęła.
- Mama.Nie.Żyje. - dokończyła za nią siostra. - Wie to już każdy. Nie ma jej I NIE BĘDZIE.
Zaskroniec również tęskniła za matką, lecz nie ma zamiaru się użalać nad sobą. Szkoda na to cennego czasu. Nawet nie chciało jej się dręczyć siostry. Wyszła na zewnątrz zająć się czymś bardziej pożytecznym.
- Znowu się mażesz - warknęła. - ILE MOŻNA?!
Biedna Rozkwit spojrzała na nią załzawionymi oczkami. Nie złamało to jednak serca Zaskroniec.
- Co ci się znowu dzieje? - spytała ostro machając nerwowo ogonem.
- Mama... - chlipnęła.
- Mama.Nie.Żyje. - dokończyła za nią siostra. - Wie to już każdy. Nie ma jej I NIE BĘDZIE.
Zaskroniec również tęskniła za matką, lecz nie ma zamiaru się użalać nad sobą. Szkoda na to cennego czasu. Nawet nie chciało jej się dręczyć siostry. Wyszła na zewnątrz zająć się czymś bardziej pożytecznym.
~TimeSkip~
Mijały księżyce. Aż do pięknego dnia mianowania, gdzie Zaskroniec dostała miano Zaskrońcowej Łapy. Jej mentorem został Spadający Liść, sam zastępca Niedźwiedziej Gwiazdy. Wszystko idzie zgodnie z jej niesamowitym planem.
A cóż to za plan? Oj to był plan jej życia. W wieku kocięcia wyciągała od swoich opiekunek cenne informacje na temat hierarchii. Na razie była uczniem. Zwykłym przydupasem mentora który ma zwykle najgorzej. Nawet więźniowie mają lepiej. Potem ma zostać wojownikiem a gdy zapracuje zostanie zastępcą, a potem liderem. Tym ostatnim koteczka chciała zostać najbardziej w życiu.
Zaskrońcowa Gwiazda
Często powtarzała sobie to piękne imię. Uczennica twierdziła, że ona będzie dowodzić lepiej niż Spadający Liść czy Niedźwiedzia Gwiazda. Pragnęła już przeprowadzić rewolucję na grupce tych nędznych kotów i zamienić ich na najlepszy klan lasu.
Cóż, teraz musi zaimponować Spadającemu Liściowi. Nie będzie to łatwe...
Właśnie czarny kocur oprowadzał ją po terytoriach Klanu Klifu. Tereny były całkiem interesujące...
- Teraz wracamy do obozu. - poinformował zastępca. - Ale jeszcze opisz wszystkie rangi w klanie.
- Łatwiutkie. - stwierdziła. - Kociaki to koty które nie ukończyły 6 księżyca. Opiekują się nimi królowe i nie mogą być krzywdzone. Terminatorzy uczą się na wojowników lub na medyków. Mają mentora który przekazuje im cenną wiedzę i uczy do czasu, aż nauczy się wszystkiego. Wojownicy pełnią funkcje żywienia i obrony klanu. Oni jedzą ostatni, muszą najpierw wykarmić klan. Zastpca, czyli ty ma takie same funkcje jak wojownik, lecz rówież planuje patrole i zastępuje lidera w chorobie czy po śmierci. Lider decyduje o wojnach i reprezentuje klan na zgromadzeniach. Udziela również ceremonii. Królowe to matki kociąt które mają za zadanie je wychować, a starsi to zasłużeni wojownicy, którzy nie mają siły pełnić swej funkcji.
- Świetnie- pochwalił ją.
Akurat zdążyli dojść do obozu. Czas zobaczyć co u Kwitnącej Łapy...
A cóż to za plan? Oj to był plan jej życia. W wieku kocięcia wyciągała od swoich opiekunek cenne informacje na temat hierarchii. Na razie była uczniem. Zwykłym przydupasem mentora który ma zwykle najgorzej. Nawet więźniowie mają lepiej. Potem ma zostać wojownikiem a gdy zapracuje zostanie zastępcą, a potem liderem. Tym ostatnim koteczka chciała zostać najbardziej w życiu.
Zaskrońcowa Gwiazda
Często powtarzała sobie to piękne imię. Uczennica twierdziła, że ona będzie dowodzić lepiej niż Spadający Liść czy Niedźwiedzia Gwiazda. Pragnęła już przeprowadzić rewolucję na grupce tych nędznych kotów i zamienić ich na najlepszy klan lasu.
Cóż, teraz musi zaimponować Spadającemu Liściowi. Nie będzie to łatwe...
Właśnie czarny kocur oprowadzał ją po terytoriach Klanu Klifu. Tereny były całkiem interesujące...
- Teraz wracamy do obozu. - poinformował zastępca. - Ale jeszcze opisz wszystkie rangi w klanie.
- Łatwiutkie. - stwierdziła. - Kociaki to koty które nie ukończyły 6 księżyca. Opiekują się nimi królowe i nie mogą być krzywdzone. Terminatorzy uczą się na wojowników lub na medyków. Mają mentora który przekazuje im cenną wiedzę i uczy do czasu, aż nauczy się wszystkiego. Wojownicy pełnią funkcje żywienia i obrony klanu. Oni jedzą ostatni, muszą najpierw wykarmić klan. Zastpca, czyli ty ma takie same funkcje jak wojownik, lecz rówież planuje patrole i zastępuje lidera w chorobie czy po śmierci. Lider decyduje o wojnach i reprezentuje klan na zgromadzeniach. Udziela również ceremonii. Królowe to matki kociąt które mają za zadanie je wychować, a starsi to zasłużeni wojownicy, którzy nie mają siły pełnić swej funkcji.
- Świetnie- pochwalił ją.
Akurat zdążyli dojść do obozu. Czas zobaczyć co u Kwitnącej Łapy...
Kwitnąca Łapa jest NPC.
OdpowiedzUsuńSkieruj do kogoś innego, dobrze?
Okej to kieruję do nikogo xD
Usuń