Ciernista Łodyga. Jej starsza
siostra. Te słowa docierały do Błękit powoli. Wprawdzie Biała Sadzawka
wspominała coś o starszym rodzeństwie, ale Błękit dopiero teraz miała okazje ją
poznać. Słuchała Białej Sadzawki bardzo uważnie kiedy ta mówiła o rangach.
Wiedziała że w wieku 6 księżyców kot staje się uczniem i otrzymuje przydomek „Łapa”,
a potem staje się wojownikiem i dostaje się „prawdziwe” imię. Ciernista ŁODYGA
nie miała przydomka „Łapa” a więc… Była już wojownikiem! Oczy Błękit zabłysły.
Jej siostra ze starszego miotu jest wojownikiem! Błękit spojrzała na nią
błyszczącymi oczami.
Ciernista Łodyga od razu
przypadła Błękit do gustu poza jednym krótkim momentem. Błękit dojrzała w jej
wzroku jakiś tajemniczy smutny wyraz, jakby żal za czymś co zostało utracone i
czego Ciernista już nigdy nie odzyska.
Zastanawiające to było o tyle iż
Ciernista Łodyga patrzyła wtedy na Błękit. Potem wojowniczka przeniosła wzrok
na jej braci i zaczęła żartować z Białą Sadzawką. Wszelkie wątpliwości minęły jednak dopiero
wówczas kiedy Ciernista Łodyga polizała Błękit w ucho. Przecież ktoś kto liże Błękit
tak jak mama nie może być zły! Błękit zamruczała radośnie i odwzajemniła się Ciernistej
tym samym. Polizała ją w nos. Wojowniczka znieruchomiała, widać było że Błękit
ją zaskoczyła. Kocię spojrzało na nią niespokojnymi, błękitnymi oczami.
Ciernista Łodyga zaśmiała się radośnie,
rozładowując napiętą atmosferę.
Rozochocona Błękit pobiegła w kąt
żłobka i już po chwili wróciła ze swoim piórkiem. Z dumą upuściła je tuż przed Ciernistą
Łodygą. Usiadła obok i wyprężyła pierś oczekując pochwały. Ciernista z trudem
powstrzymała śmiech.
- Bardzo ładne – powiedziała.
Błękit te słowa bardzo ucieszyły.
Padły bowiem z ust jej siostry, prawdziwej wojowniczki!
Wtem Błękit stanęła jak wryta. Uświadomiła
sobie bowiem jaką ma wspaniałą okazję by dowiedzieć się czegoś więcej o życiu
obozowym. Odłożyła piórko w kąt żłóbka, po czym wróciła do Ciernistej Łodygi.
- Ciernista Łodygo? – Błękit przestąpiła
niepewnie z łapy na łapę.
- Tak? – Wojowniczka spojrzała na
nią ze śladami wesołości, wciąż czającymi się
w jej oczach.
- Czy mogłabyś opowiedzieć… o ile
masz czas… jakąś historię? Albo coś z życia wojownika?
<Ciernista Łodyga?>
Awww <3
OdpowiedzUsuń