- Melon.- odpowiedział lakonicznie, mając nadzieję, że to wszystko, o co będzie go wypytywał prawdopodobnie jego rówieśnik. - To... czego jeszcze chcesz... - jak mu tam było? - Zimoziole?
Pokręcił głową. No jak to! Przecież się przedstawiał, a on już zapomniał jak się nazywał? Nie był w końcu żadnym Zimoziolem! Nie, nie, nie! Był Zimorodkiem i szybko przypomniał to kocurkowi.
- Zimorodek - poprawił go. - Melon! Hej! Dziwne to imię. Czym jest melon? - Przekrzywił z ciekawością główkę.
No bo jak znał znaczenie swojego imienia, którym był ptaszek, to melon kojarzył mu się tylko z jakimś... kwiatkiem? Trudno powiedzieć. Melon, melon... Co to za imię? Jeśli nie odpowie to i tak postanowił wypytać o to swoją mamę. Była taka mądra! Musiała wiedzieć, co to słowo znaczy! A może była to jakaś mysz? Albo też ptaszek?
- Pytałem się czego chcesz... - burknął w odpowiedzi grubasek.
No właśnie! Był też taki pulchny! Ale chyba to przez to, że był chory. W końcu na darmo by nie leżał u medyka. Sam nie wiedział jakby się mógł poruszać, gdyby jego ciałko było tak... duże. Znaczy był duży. Miał w końcu długie łapki i przerastał wzrostem swoje rodzeństwo, ale w szerokości nie dorównywał kociakowi przed nim.
- Ale masz dużo w sobie powietrza... Znaczy... Eee... - Ale był głupi! Chyba nie powinien brnąć w wygląd nowego kolegi. Mógł się w końcu na niego obrazić i odrzucić propozycję przyjaźni.
Na szczęście Melon wyglądał tak, jakby miał gdzieś jego paplaninę i bardzo nie chciał z nim rozmawiać. Widać było, że chciał, aby w końcu przeszedł do konkretów. Co on? Nie ufał mu?
- Jesteś taki małomówny - zauważył. - Nie martw się. Tu nic ci nie grozi! W ogóle skąd pochodzisz? Nie urodziłeś się z brzuszka ani z kwiatka, bo inaczej bym cię widział w żłobku. Nie musisz też się o nic martwić! Sokole Skrzydło to super zdolny medyk i ci pomoże - Kiwnął głową. - No! Ja też ci z chęcią pomogę... - zawahał się na chwilę.
Ale w czym miał mu pomóc? Z tą opuchlizną...? A może powinien przynieść mu coś do jedzenia?
- Chcesz coś do jedzenia? - w końcu zapytał
<Melon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz