SREBRNE POROŻE
Poprzednie imiona: Srebrny > Srebrna Łapa
Wiek: 37 księżyców
Płeć: Kocur
Klan: Klan Nocy
Ranga: Wojownik
Poziom medyczny: - [Zabierał się do tego jeszcze w klanie lisa, jedna Bluszcz obrzydziła mu to zajęcie, szybko znalazł sobie inne, jeśli nie tuzin innych]
Charakter: Czy wydoroślał? Absolutnie nie, acz na pewno przestał żyć przeszłością. Patrząc na Srebrne Poroże można by wręcz rzec, że w jego słowniku nie ma pojęcia "dorosłości". Nadal jest tym samym, narcystycznym kocurem, którego pewność siebie ciężko jest zachwiać. Obnosi się ze sobą dumnie, ciężko jest mu wmówić, że coś mu nie idzie. Nie zmieniło się także jego nastawienie do otoczenia. To bardzo towarzyski kocur, który z każdym - jeśli ten przejawi do tego wolę - jest w stanie się dogadać. Jest prawdziwym śmieszkiem, żartuje nawet w najmniej odpowiednich momentach, z trudem przychodzi mu zachowanie powagi. W dodatku, zawsze szczery, brzydzi się kłamstwem. Z ogromnym szacunkiem podchodzi do kotek, jest wobec nich szarmancki, zawsze chętnie ofiaruje im pomocną łapę, nie jest jednak pewny, co do swojej orientacji. Poskromił już trochę swój słomiany zapał, chociaż dalej zdarza mu się chwycić coś, tylko po to, aby następnie rzucić tym w kąt. Nie uzbroił się w cierpliwość, nadal nie znosi czekać, a kiedy nie może się dowiedzieć czegoś od razu, popada w irytację. Stara się być wyrozumiałym wobec bliskich, acz miewa przebłyski, gdy myśli tylko o sobie. Nie lada z niego atencjusz, lubi być w centrum uwagi. Bywa bardzo zazdrosny o bliskich, czasami strzela fochy, jednak szybko mu one przechodzą, z uwagi na mięciutkie serduszko. Nie potrafi się długo gniewać, jeśli mu na kimś zależy. Co się tyczy jednak innych istot, na długo zapamiętuje wszelkie urazy, czy to w kierunku kocura, czy jego przyjaciół. Mściwa bestyjka, która nie umie od tak czegoś zostawić. Trzeba także nadmienić, że Srebrne Poroże to nie lada hazardzista. Uwielbia zakłady, a rywalizacja napędza go do działania. Jest to kocur zdecydowanie emocjonalny i impulsywny, chociaż nad złością udaje mu się panować, a przynajmniej do czasu. Kiedy już wybuchnie, działa, jak tornado - sieje ogromny pogrom, a następnie znika. Nigdy jednak nie skrzywdziłby nikogo bezpodstawnie. To honornowy wojownik, który stawia dobro swojego klanu, a w szczególności bliskich mu kotów, na pierwszym miejscu. Jest odważny, mało co ugina jego łapy. Często szybciej robi, niż myśli, bierze na siebie jednak wszelkie konsekwencje takich działań. Kto wie, może z czasem spoważnieje? Aktualnie jest jednak dużym kociakiem, żyjącym pełnią życia.
Wygląd:
Ogólny opis - Niejednokrotnie zdarzało się, że ktoś odwracał za nim wzrok. Nie wiadomo, czy to jego urok osobisty, a może jednak szata, jaka go zdobi. Srebrne Poroże z pewnością bardzo lubi swój wygląd, co ma się przeciwnie do tego, jak uważał za kociaka. Posiada długie, niezwykle zadbane i mięciutkie, białe futro. Jego uszy, oraz ogon wdzięcznie zdobią cętki na tle niebieskiej sierści. Jedna z nich wylewa się także na czoło kocura, z prawej strony, a część niesfornych plam z ogona ucieka delikatnie na grzbiet, każdy jednak może trafnie stwierdzić, że Srebrny to bezdyskusyjny van. Nos, ja i opuszki długich łap ma różowe. Widać, że jest z tej samej krwi, co jego brat. Już w tak młodym wieku może pochwalić się niezłą postawą, chociaż Mały Synek na pewno jest bardziej rosły. Ciepłe, żółte oczy doskonale podkreślają urok kocura. Jedyna "skaza" jaką ów wojownik posiada jest słabo widoczna. To trzy, cieniutkie blizny na brodzie, które swoje pochodzenie mają jeszcze z czasów dzieciństwa.
Kolor sierści - Niebieska cętkowany van
Długość sierści - długa
Kolor oczu - żółte
Rodzina:
Ojciec - Jaś [ Swego czasu bardzo go kochał, a raczej próbował. Teraz zostawia ojca daleko za sobą, jest mu on obojętny ]
Matka - Sarenka [ Mimo że nie żałuje swojego odejścia, czasami o niej pomyśli, dość przelotnie. Sam nie wie, czy ją kocha, czy jest mu obojętna. Gdzieś w głębi duszy pragnie, a za razem obawia się spotkania ]
Rodzeństwo - Miętus(*)[Co tu dużo mówić. Srebrne Poroże jej nie znosił i nawet, jeśli jest tylko mglistym wspomnieniem, nie myśli on dobrze o kotce. Nie ma pojęcia, że nie żyje.] Mały Synek [Jako kociak zazdrościł mu uwagi rodziców. Aktualnie? Uważa się za lepszego, a Mały Synek nie jest dlań nikim szczególnym]
Partner - ///
Potomstwo - ///
Mentor: Rozżarzony Popiół [Bardzo lubi tego wojownika, często wygłupia się z nim i żartuje]
Uczniowie:
dawni - ///
obecni - Oblodzona Łapa
Historia: Sarenka oraz Jaś wybrali się kiedyś na wyprawę, z której wróciło jednak więcej kotów, niż początkowo zakładano. Prócz bowiem Szerszenia, w klanie lisa pojawiła się trójka nowych kociąt, jako owoc relacji kocura i kotki. Tak właśnie na świat przeszedł Srebrny, kociak którego dwunogi mogłyby podejrzewać o ADHD. W dzieciństwie zawsze był tym trzecim dzieckiem. Mama bardziej kochała Miętus, a tata, Małego Synka. Dlatego postanowił, że on sam najbardziej będzie kochał siebie. Wiele wschodów słońca potem miał zostać terminatorem, coś jednak nie pozwalało mu pozostać w rodzimym klanie. Mimo szczerej rozmowy z matką, w jego sercu wrzał niepokój. W młodym wieku podjął swoja pierwszą, poważną decyzję, której symbolem są dla niego blizny na pyszczku. Żegnając się uprzednio z kuzynką, oraz drogą mu przyjaciółką, na zawsze opuścił Klan Lisa, sercem jednak zawsze będzie przy dwóch kotkach z tego miejsca, które były mu bliskie. Jego drogi zawędrowały do klanu nocy, gdzie został przyjęty jako kociak. Znalazła go wojowniczka, która w zmarzniętej, żałosnej kuleczce dojrzała siebie, przed wieloma księżycami, Żwirowa Ścieżka. Mimo słów matki na temat owego klanu, nieufność zanikła w nim, a klan Pierzastej Gwiazdy stał się mu nowym domem. Tym prawdziwym domem, chociaż czasami czuje wyrzuty sumienia z tego powodu. Parę księżyców później został dumnym terminatorem, gotowym na wszystko, aby tylko stać się przydatnym dla jego współklanowiczów. Trafił pod skrzydła Rozżarzonego Popiołu, który stał się dla niego kimś szczególnym. Jego mentor nie miał bowiem drzazgi w łapie. Naprawdę w porządku kocur, z którym można było pożartować. Przynajmniej, dopóty nie stracił sióstr... wówczas stał się taki... blady. Srebrny jednak wciąż starał się go rozweselić. Jeśli chodzi o przyjaźnie, dogadywał się on z Jasną i Jagodową Łapą. Miał również swojego rywala, Lwią Łapę. Ostatni księżyc jego treningu był dość burzliwy. Najpierw zginął Cyprysowa Łapa, brat Jagody, a następnie zaginął Lwia Łapa. Pomimo rywalizacji, Srebrna Łapa żywi nadzieję, że nic mu nie jest. Najważniejszymi osobami w jego życiu, stali się zaś mentor i jego przyjaciółka, która dla Srebrnego była niczym starsza Siostra - Żwirowa Ścieżka. To właśnie z nią i Spienioną Falą w najlepsze śmiał się podczas swego pierwszego zgromadzenia.
Sam van, no cóż, ukończył swój trening młodo i zyskał nowe imię, idealnie obrazujące jego "skromną" osobę. Stał się Srebrnym Porożem.
Punkty umiejętności:
siła - 22
szybkość - 27
zwinność - 23
skok - 28
Upomnienia: 0/3
Właściciel: patfood (howrse.pl) | frugonoelerose@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz