GRZMIĄCY POTOK
Poprzednie imiona: Grzmotek > Grzmot > Grzmiąca Łapa
Wiek: 97 księżyców
Płeć: kocur
Klan: Wilka
Ranga: wojownik
Poziom medyczny: -
Charakter: Z perspektywy czasu Grzmiący Potok widzi, jak bardzo się zmienił. Nie jest już tym samym, zimnym manipulatorem, którego celem w życiu było zdobywanie kolejnych kotek. Nie jest także wyszczekanym zarozumialcem, który jeszcze nie przywykł do klanowego życia. Niestety, nie jest już też tym kocurem, który próbując zyskać akceptację Chłodnego Wiatru, pozwolił jej miłości się zmienić. Z rozczuleniem wspomina jak on, arogancki wychowanek ulicy, myślał, że istota tak wrażliwa jak niebieska kocica zgodzi się na parę wspólnych nocy. Postawiła sobie za cel zrobienie z niego porządnego kota i udało jej się - zanim się spostrzegł, przestał okłamywać ją przy każdej możliwej okazji, a zaczął szanować. Oczywiście dalej był dumnym, gotowym zwyzywać każdego, głąbem, ale za klan był gotów oddać życie. Nienajlepszy w okazywaniu uczuć, swoim dzieciom próbował zapewnić to wszystko, o co on musiał walczyć na ulicy.
To wszystko minęło w momencie, w którym zmarła Chłodny Wiatr. Jej odejście było dla niego szokiem, z którego długo nie potrafił się otrząsnąć. Zamknął się w sobie, znów stając się zimny i oschły. Zaczął unikać towarzystwa, a jeśli zakłócisz jego spokój, usłyszysz najgorszą wiązankę obelg pod swoim adresem w życiu. Wyjątek stanowiła Sosnowy Zagajnik, ukochana córka, zanim stanęła przeciwko niemu podczas wojny domowej, a później popełniła samobójstwo. Nie cofa się przed kłamstwem, żeby tylko mieć spokój. Mimo wszystko dla klanu zrobi wszystko, a słowa lidera uznaje za święte. W sytuacji zagrożenia pomoże nawet najbardziej znienawidzonemu klanowiczowi (przy okazji wyzywając, ale to inna sprawa), czego nie można powiedzieć o wrogach - dla tych ma tylko pogardę. Jest doświadczonym i silnym wojownikiem, który podoła każdemu zadaniu. Nie przegrał jeszcze ani jednej walki i nie sądzi, żeby to się zmieniło. A co mieszka w głębi jego serca? Pod płaszczem złości, kryje się samotny, zmęczony, stary kot, który za dużo w życiu przeszedł. Zrobiwszy tutaj wszystko co miał, marzy o dniu, w którym ponownie spotka Chłodny Wiatr i tym razem nic ich nie rozdzieli.
Wygląd:
Ogólny opis - Grzmiący Potok to wysoki kocur o krępej budowie ciała urodzonego wojownika. Długie umięśnione łapy o ciemnych twardych poduszkach i mocnych pazurach nie zawiodły go jeszcze nigdy. Ogon ma krępy, nie przeszkadzający podczas walki, uszy niewielkie. W lodowato niebieskich, migdałowych ślepiach nie widać żadnych uczuć. Nos ma atramentowo-czarny, z paroma maleńkimi białymi kropeczkami, które tak rozczulały Chłodny Wiatr, czarne wąsy niemal niewidoczne. Kocur może się podobać - jego półdługa czarna sierść lśni, a przebijające się delikatnie ciemniejsze pręgi na łapach, pysku i ogonie tworzą szlachetny wzór na jego futrze. Grzbiet również ma trochę ciemniejszy, pod pyskiem i na palcach przednich łap zaś biel. Sierść kocura jest lekko dłuższa na pysku, ogonie, piersi oraz łapach, nadając mu jeszcze masywniejszy wygląd. Jest jednym z największych kotów w klanie. Ma w sobie zimny magnetyzm drapieżnika, który tak działa na kotki. Już sam niski, wibrujący głos wystarcza, żeby co wrażliwszym paniom zrobiło się cieplej. Kilka blizn - pamiątek po walkach - na jego piersi dopełniają jego wizerunku silnego kocura, który doskonale wie, czego chce. Ostatnie wydarzenia zmieniły go jednak, kocur posiwiał, jego krok przestał być tak majestatyczny, zwłaszcza, że przez doznany podczas walki uraz jego tylna prawa łapa częściowo zesztywniała, więc kocur na nią kuleje. Stał się jeszcze bardziej milczący niż dawniej, a gdy zostaje sam, jego jasne ślepia przygasają, a masywny łeb opada w stronę ziemi...
Kolor sierści - czarny srebrny pręgowany dziko z akcentami z białym
Długość sierści - półdługa
Kolor oczu - niebieskie
Rodzina:
Ojciec - Złamas (*) - zabrał go od matki i porzucił na ulicy.
Matka - Iskierka (*) - nie pamięta jej za bardzo, wie tylko, że ich kochała.
Rodzeństwo - Trzask (*) - brat, pewnego razu pokłócił się z nim do tego stopnia, że ich drogi się rozeszły.
Partner - Chłodny Wiatr (*) - jej miłości zawdzięcza bardzo wiele. Śmierć kocicy była dla niego olbrzymim ciosem, którzy przeżył na własny sposób.
Potomstwo - Chuderlawy Skowyt (Pszenica) (*), Bazylia (*), Zmierzchowa Łapa - nie ma pojęcia, czy jeszcze żyją; Sosnowy Zagajnik (*) - bardzo mocno przeżył jej bunt, kalectwo i śmierć.
Mentor: Błotnista Gwiazda (*)
Uczniowie:
dawni - Sójcze Gniazdo (*) - mimo że naprawdę się starał, nie udało mu się z robić z niego kocura; Skowronkowy Trzepot - wyszkolił ją najlepiej jak potrafił, w imię szacunku, który żywił do Wilczego Serca.
obecny - ///
Historia: Grzmot urodził się w rodzinie pieszczochów jako brat Trzaska. Jego mama - Iskierka - bała się, że dwunożni zauważą kocięta i je oddadzą, dlatego za wszelką cenę próbowała je ukryć. Wiedziała, że w końcu muszą zostać odkryte, dlatego szukała dla nich nowego, dobrego domu. Dla ojca, Złamasa, byli tylko zawadą i kolejnymi gębami do wykarmienia. Pewnego dnia powiedział partnerce, że znalazł miejsce idealne dla nich, zabrał pięcioksiężycowe kociaki i zostawił je po drugiej stronie miasta. Porzuceni bracia bez celu szwendali się po mieście. Dosyć szybko odnalazła je miejscowa grupa żyjących na ulicy kotów, a widząc, że kociaki mają potencjał, zabrały je ze sobą. Pewnego dnia Trzask i Grzmot pokłócili się o kotkę imieniem Cyprys, która podobała się obu z nich. Pobili się (stąd blizny na piersi Grzmiącego) i przegrany Trzask odszedł z gangu, wściekły na brata. Czarny i tak szybko rozstał się z kotką, ale brata nie zobaczył już więcej. Pewnego dnia na polującego samotnie kocura natrafił patrol z Klanu Wilka: Spopielona Paproć, Iglasty Krzew, Błotnista Gwiazda i Wróblowy Śpiew. Ponieważ Grzmiący i tak zdążył pokłócić się z większością gangu, który od jakiegoś czasu działał mu na nerwy, postanowił dołączyć do przybyszów. Widział w nich coś, czego brakowało jemu samemu - poczucie celu i wiarę w to, co się robi. Co prawda idea współpracy z innymi klanowiczami nie przypadła mu do gustu, ale jeśli chciał zostać, musiał się przystosować. Przywykł więc, przestając sprawiać problemy. Szczególnie, że jego mentorem został Błotnisty Pysk, z którym szybko znalazł wspólny język. Trening wojownika zajął mu zaledwie dwa księżyce i niebawem został Grzmiącym Potokiem. Życie w klanie upływało mu spokojnie i powoli zaczynał się nudzić. Po paru przelotnych romansach i przypięcia mu łatki łamacza serc, spotkał ją - niebieską piękność o brązowym spojrzeniu. Mimo jego opinii, zgodziła się z nim spotykać i zanim kocur się spostrzegł, myślał tylko o niej. Później przyszły dzieci, dla których starał się być autorytetem. Powoli zaczynał wierzyć, że całe jego życie zmierzało właśnie do tego.
Zaczęło się od zaginięcia Pszenicy, które Chłodny Wiatr bardzo mocno przeżyła. Później jego ukochana zmarła, a świeżo mianowana na wojownika córka, Jaskółczy Chłód, zniknęła. To wszystko dotknęło go dużo mocniej niż mogłoby się wydawać. Zamknął się w sobie, znów stając się zimny i niedostępny. Zgasł w nim zapał, pozostawiając rozgoryczonego kocura, wiodącego monotonną egzystencję jakby z przyzwyczajenia. Podczas wojny domowej oglądał, jak jedyne dziecko, które mu zostało, staje przeciwko liderowi, zastępcy i jemu, zostaje kaleką, a później odbiera sobie życie, nie potrafiąc znieść swojej pomyłki. Jedyne co mu zostało, to klan. I wiara, że niebawem spotka ukochaną.
Punkty umiejętności:
siła - 37
szybkość - 30
zwinność - 18
skok - 15
Upomnienia: Postać NPC
Opiekun: Ciabatta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz