BLOGOWE WIEŚCI

BLOGOWE WIEŚCI





W Klanie Burzy

Po śmierci Różanej Przełęczy, Sójczy Szczyt wybrała się do Księżycowej Sadzawki wraz z Rumiankowym Zaćmieniem. Towarzyszyć im miała również Margaretkowy Zmierzch, która dołączyła do nich po czasie. Jakie więc było zaskoczenie, gdy ta wróciła niezwykle szybko cała zdyszana, próbując skleić jakieś sensowne zdanie. Z całości można było wywnioskować, że kotka widziała, jak Niknące Widmo zabił Sójczy Szczyt oraz Rumiankowe Zaćmienie. W obozie została przygotowana więc zasadzka na dymnego kocura, który nie spodziewał się dziur w swoim planie. Na Widmie miała zostać wykonana egzekucja, jednak kocur korzystając z sytuacji zdołał zabić stojącą nieopodal Iskrzącą Burzę, chwilę potem samemu ginąc z łap Lwiej Paszczy, Szepczącej Pustki oraz Gradowego Sztormu, z czego pierwszą z wymienionych również nieszczęśliwie dosięgły pazury Widma. Klan Burzy uszczuplił się tego dnia o szóstkę kotów.

W Klanie Klifu

Plotki w Klanie Klifu mimo upływu czasu wciąż się rozprzestrzeniają. Srokoszowa Gwiazda stracił zaufanie części swoich wojowników, którzy oskarżają go o zbrodnie przeciwko Klanowi Gwiazdy i bycie powodem rzekomego gniewu przodków. Złość i strach podsycane są przez Judaszowcowy Pocałunek, głoszącego słowo Gwiezdnych, i Czereśniową Gałązkę, która jako pierwsza uznała przywódcę za powód wszystkich spotykających Klan Klifu katastrof. Srokoszowa Gwiazda - być może ze strachu przed dojściem Judaszowca do władzy - zakazał wybierania nowych radnych, skupiając całą władzę w swoich łapach. Dodatkowo w okolicy Złotych Kłosów pojawili się budujący coś Dwunożni, którzy swoimi hałasami odstraszają zwierzynę.

W Klanie Nocy

Świat żywych w końcu opuszcza obarczony klątwą Błotnistej Plamy Czapli Taniec. Po księżycach spędzonych w agonii, której nawet najsilniejsze zioła nie były mu w stanie oszczędzić, ginie z łap własnego męża - Wodnikowego Wzgórza, który został przez niego zaatakowany podczas jednego z napadów agresji. Wojownik staje się przygnębiony, jednak nadal wypełnia swoje obowiązki jako członek Klanu Nocy, a także ojciec dla ich maleńkiego synka - Siwka. Kocurek został im podarowany przez rodzącą na granicy samotniczkę, która w zamian za udzieloną jej pomoc, oddała swego pierworodnego w łapy obcych. W opiece nad nim pomaga Mżawka, młodziutka karmicielka, która nie tak dawno wstąpiła w szeregi Klanu Nocy, wraz z dwójką potomków - Ikrą oraz Kijanką. Po tym wydarzeniu, na Srebrną Skórkę odchodzi także starsza Mrówczy Kopiec i medyczka, Strzyżykowy Promyk, której miejsce w lecznicy zajmuje Różana Woń. W międzyczasie, na prośbę Wieczornej Gwiazdy, nowej liderki Klanu Wilka, Srocza Gwiazda udziela im pomocy, wyznaczając nieduży skrawek terenu na ich nowy obóz, w którym mieszkać mogą do czasu, aż z ich lasu nie znikną kłusownicy. Wyprowadzka następuje jednak dopiero po kilku księżycach, podczas których wielu wojowników zdążyło pokręcić nosem na swoich niewdzięcznych sąsiadów.

W Klanie Wilka

Po terenach zaczynają w dużych ilościach wałęsać się ludzie, którzy wraz ze swoją sforą, coraz pewniej poruszają się po wilczackich lasach. Dochodzi do ataku psów. Ich pierwszą ofiarą padł Wroni Trans, jednak już wkrótce, do grona zgładzonych przez intruzów wojowników, dołącza także sam Błękitna Gwiazda, który został śmiertelnie postrzelony podczas patrolu, w którym towarzyszyła mu Płonąca Dusza i Gronostajowy Taniec. Po przekazaniu wieści klanowi, w obozie panuje chaos. Wojownikom nie pozostaje dużo możliwości. Zgodnie z tradycją, Wieczorna Mara przyjmuje pozycję liderki i zmienia imię na Wieczorną Gwiazdę. Podczas kolejnych prób ustalenia, jak duży problem stanowią panoszący się kłusownicy, giną jeszcze dwa koty - Koszmarny Omen i Zapomniany Pocałunek. Zapada werdykt ostateczny. Po tym, jak grupa wysłanników powróciła z Klanu Nocy, przekazując wieść, iż Srocza Gwiazda zgodziła się udzielić wilczakom pomocy, cały klan przenosi się do małego lasku niedaleko Kolorowej Łąki, który stanowić ma ich nowy obóz. Następne księżyce spędzają na przydzielonym im skrawku terenu, stale wysyłając patrole, mające sprawdzać sytuację na zajętych przez dwunożnych terenach. W międzyczasie umiera najstarsza członkini Klanu Wilka, a jednocześnie była liderka - Stokrotkowa Polana, która zgodnie ze swą prośbą odprowadzona została w okolice grobu jej córki, Szakalej Gwiazdy. W końcu, jeden z patroli wraca z radosną nowiną - wraz z nastaniem Pory Nagich Drzew, dwunożni wynieśli się, pozostawiający po sobie jedynie zniszczone, zwietrzałe obozowisko. Wieczorna Gwiazda zarządza powrót.

W Owocowym Lesie

Społeczność z bólem pożegnała Przebiśniega, który odszedł we śnie. Sytuacja nie wydawała się nadzwyczajna, dopóki rodzina zmarłego nie poszła go pochować. W trakcie kopania nagrobka zostali jednak odciągnięci hałasem z zewnątrz, a kiedy wrócili na miejsce… ciała ukochanego starszego już nie było! Po wszechobecnej panice i nieudanych poszukiwaniach kocura, Daglezjowa Igła zdecydowała się zabrać głos. Liderka ogłosiła, że wyznaczyła dwa patrole, jakie mają za zadanie odnaleźć siedlisko potwora, który dopuścił się kradzieży ciała nieboszczyka. Dowódcy patroli zostali odgórnie wyznaczeni, a reszta kotów zachęcana nagrodami do zgłoszenia się na ochotników członkostwa.
Patrole poszukiwacze cały czas trwają, a ich uczestnicy znajdują coraz to dziwniejsze ślady na swoim terenie…

W Betonowym Świecie

nastąpiła niespodziewana zmiana starego porządku. Białozór dopiął swego, porywając Jafara i tym samym doprowadzając swój plan odwetu do skutku. Wieści o uwięzionym arystokracie szybko rozeszły się po mieście i wzbudziły ogromne zainteresowanie, powodując, że każdego dnia u stóp Kołowrotu zbierają się tłumy, pragnąc zmierzyć się na arenie z miejską legendą lub odpłacić za dawno wyrządzone szkody. Białozór zdołał przekonać samego Entelodona do zawarcia z nim sojuszu, tym samym stając się jego nowym wasalem. Ci, którzy niegdyś stali na czele, teraz są ścigani – za głowy Bastet i Jago wyznaczono wysokie nagrody. Byli członkowie gangu Jafara rozpierzchli się po całym mieście, bezradni bez swojego przywódcy. Dawna potęga podzieliła się na grupy opowiadające się po różnych stronach konfliktu. Teraz nie można ufać nawet dawnym przyjaciołom.

MIOTY

Mioty



Znajdki w Klanie Nocy!
(brak wolnych miejsc!)

Miot w Owocowym Lesie!
(jedno wolne miejsce!)

Miot w Klanie Nocy!
(jedno wolne miejsce!)

Rozpoczęła się kolejna edycja Eventu NPC! Aby wziąć udział, wystarczy zgłosić się pod postem z etykietą „Event”! | Zmiana pory roku już 24 listopada, pamiętajcie, żeby wyleczyć swoje kotki!

01 września 2014

PRZEBIŚNIEG

 
Autor grafiki: dayox

OGÓLNE
PRZEBIŚNIEG
*Poprzednie imiona: Przebiśnieg, Przebiśniegowa Łapa
Płeć: Kocur
Orientacja: Biseksualny
Przynależność: Owocowy Las (dawniej Klan Wilka)
Ranga: Starszy

- - - -

Właściciel: Postać NPC (autor: akisielwolf@gmail.com/dayox)
CHARAKTERYSTYKA

APARYCJA

Opis ogólny - Średniego wzrostu kocur o dość jasnym futrze pokrytym lekko ciemniejszym futerkiem na pysku, łapach i ogonie. Ciemne morskie ślepia wyróżniają się na tle tej jasnej kreacji. Kocur chodzi z gracją i wyższością. Jego ruchy są przemyślane i wyćwiczone. Głos spokojny, trochę piskliwy na tle innych kocurów. Często jest mylony na początku z kotką co nieco go irytuje. 
Cechy szczególne - krótkie wibrysy, minimalnie dłuższe futerko na policzkach, brzuchu oraz tyłach tylnych łap, długie rzęsy
Kolor sierści - srebrny niebieski lynx point tonkijski pręgowany klasycznie, high mitted
Długość sierści - krótka
Kolor oczu - morskie (pomarańczowe)

CHARAKTER

Przebiśnieg to dość teatralna persona. Cynizm jest podstawą jego charakteru, drugą zaś przesadne okazywanie emocji. Kocur uważa się za świetnego aktora, umiejącego odegrać każdą rolę, lecz w rzeczywistości wychodzi mu to dość skrajnie. Na co dzień jest miły, dość tajemniczy (że aż mdli), kreuje się na zagadkową postać służącą zawsze dobrą radą, lecz brutalna prawda dość szybko wychodzi na jaw. Przebiśnieg wychowany w niepełnej rodzinie i wyrzucony z rodzinnego klanu nie ma zbyt wielu dobrych rad. Niezbyt pojmuje konceptu relacji i bliskości z innymi. Nie potrafi tworzyć trwałych przyjaźni. Często zostawia koty, gdy już mu się znudzą. Jest egoistyczny i stawia własne dobro i wygodę nad innymi. Zakochany jednak zrobi wszystko, by przypodobać się obiektowi westchnień. Aż zbyt impulsywnie osacza kota sobą. 

MORALNOŚĆ

Jego moralność można bardzo prosto podsumować – dopóki coś mu nie przeszkadza, nie będzie go to obchodzić. Przez opowieści Cisowej Kołysanki na temat ich rodowodu, uważa się za lepszego od innych. Nie zawaha się zatem wyzwać nikogo w swojej obronie, jako że jest za słaby na cokolwiek innego. Wygnanie z Klanu Wilka tym bardziej ugodziło w ego kocura, przez co zaczął darzyć wrogością koty z tamtych terenów, obarczając je winą za swoje nieszczęście.

CIEKAWOSTKI

Jego imię wypadło z pyska Cis zupełnie przypadkowo. Przez jej słaby wzrok przez chwilę myślała, że w kociarni zakwitł prawdziwy kwiatek o tej nazwie, więc zapytała jakim cudem się tutaj wziął. Dopóki nie usłyszała jego pisku.
Uwielbia nasłuchiwać szumu wiatru w liściach drzew, moczącego jego futerko deszczu, po prostu odczuwać wszystko dookoła.
Nie potrafi spać na prawym boku. 
Od jakiegoś czasu cierpi na zespół bezdechu sennego. 

UMIEJĘTNOŚCI

Poziom medyczny: ///
Poziom wojownika: IV (możliwości fizyczne IV w okresowym pogorszeniu)
Słabe strony: Ma problemy ze wzrokiem, bardzo często widzi przez chwilę za mgłą, by potem się wszystko wyostrzyło. I tak w kółko. Widzi lepiej z bliska niż oddali.
Mocne strony: Jest wyczulony na ruch i dźwięki o wiele bardziej, niż inne koty. Tak samo z jego węchem, chociaż nie zna jeszcze nazw i do czego należą te wszystkie zapachy.

RELACJE

RODZINA

Ojciec - Rybołów [nie zna go i nigdy nie pozna przez to, że zginał przez atak borsuka w ich obronie; ale tyle, ile słyszy paplania matki na jego temat, uznaje to za nieco irytujące; to co, on też ma pokonać wszystkie borsuki w lesie, by przebić jego wyczyny?]
Matka - Cisowa Kołysanka [uważa ją za dziwną, widząc jej ekscytację, gdy zaczyna opowiadać kolejną historię. Nie jest jednak do niej w żaden sposób negatywnie nastawiony, chociaż czasem mogłaby patrzeć jak i co robi]
Rodzeństwo - Gęsi Wrzask
Partner - wyobraża sobie romantyczne scenariusze z Kosodrzewiną
Potomstwo - Z Witką: Chrząszcz, Żagnica [w małym, ale to małym stopniu nawet współczuje im, że dostali takiego ojca. Wyszedł z wprawy jak powinien z nimi rozmawiać, czuje się od nich dziwnie odosobniony. Obecnie zresztą pewnie i tak go nienawidzą, więc nawet nie ma sensu próbować]. Z Kosodrzewiną: Puma, Chmurka [stara się odbudować u nich utracone zaufanie i mieć z nimi większy kontakt] 

INNE

Kosodrzewina [boli go odrzucenie i większe zdystansowanie się kotki, zupełnie nie tak to sobie wyobrażał. Jednocześnie, jak na ironię, każda odmowa czekoladowej sprawia, że on jeszcze bardziej jest zainteresowany. Jedynie częściej do niej wzdycha, a znajomość powodu odrzucenia nie powstrzymuje go od podejmowania coraz większej ilości działań w celu przypodobania się]
Witka [chociaż na początku wierzył, że uda mu się wyjaśnić całą sprawę szylkretce i wszystko wróci do normy, teraz unika jej jak ognia. Bardzo głęboko w sobie czuje jakieś poczucie winy z powodu całej sytuacji, lecz jego zapatrzenie w Kosodrzewinę aktualnie w zupełności to przysłania]

SZKOLENIE

Uczniowie obecni - ///
Uczniowie dawni - Iskra
HISTORIA

Urodzony w Klanie Wilka ze związku Cisowej Kołysanki oraz samotnika Rybołowa. Był dumny ze swojego pochodzenia, dopóki pewnego, nieszczęsnego dnia, bezdusznie nie wygnano go z własnego domu, rzekomo z powodu zbyt długiego czasu szkolenia. Przepełniony goryczą, błąkał się samotnie przez kilkanaście księżyców. Ten tryb życia i brak kontaktu z innymi, zaczynał się coraz gorzej na nim odbijać. Nie mogąc już tego wytrzymać, wstąpił w szeregi Owocowego Lasu, wreszcie zapracowując na miano wojownika. Któregoś z dni poważniej zachorował i został zmuszony do pozostania na dłużej w legowisku Witki. To dało początek relacji dwójki, jaka po wyzdrowianiu kocura, szybko przerodziła się w romantyczną. Niedługo później na świat przyszły ich kocięta. Z początku para świetnie się dogadywała, jednak kiedy cała ekscytacja opadła, ich różnice coraz bardziej zaczęły się uwidaczniać. Zawiedzionemu Przebiśniegowi powoli  przestawało zależeć na partnerce. Wkrótce po tym poznał Kosodrzewinę i… cóż. W końcu czuł jakby ponownie zaczął żyć! 

PORANEK

 

Autor grafiki: Aster#8979 (discord)

OGÓLNE
PORANEK
*Poprzednie imiona: ///
Płeć: Kocur
Orientacja: Niezdecydowany
Przynależność: Owocowy Las
Ranga: Wojownik

- - - -

Właściciel: Postać NPC (autor: Haya | hanuszka.jablonska@gmail.com)
CHARAKTERYSTYKA

APARYCJA
Opis ogólny - Chudy, na patykowatych nóżkach stojący van. Nie ma w sobie nic szczególnego.
Cechy szczególne - ///
Kolor sierści - Kremowy van pręgowany tygrysio
Długość sierści - Półdługa
Kolor oczu - Zielone

CHARAKTER

 Poranek jest strasznie rozbrykany, jak mówi jego imię. Stara się być dla każdego miły, nikomu nie sprawiać przykrości. Bardzo często widzi, że mama jest smutna lub spięta. Nie cierpi tego widoku. Kocha też nad wszystko swojego tatę. Sądzi, że to dzięki niemu jest tak zdolny, i dużo potrafi. Nie wie, jak mama urodziła tyle kociaków, czy jest jakaś nadzwyczajna, czy co. Kocha swoje siostry i brata, jednak jakoś z siostrami się lepiej dogaduje. Boi się, że będą mu wypominać, że woli kotki. Nie rozumie, jaki świat jest zły, i nie wie o istnieniu klanów. Jego mamuśka chce mu to oszczędzić.

MORALNOŚĆ
Potrafiłby się zabić, jakby to pomogło Bzowi i Plusk.

CIEKAWOSTKI
 Bardzo lubi zrywać kwiatuszki

UMIEJĘTNOŚCI

Poziom medyczny: II
Poziom wojownika: V
Słabe strony: Łatwowierność
Mocne strony: Charyzma

RELACJE

RODZINA

Ojciec -  Bez (jest mały, nie rozumie, że tata nie słyszy)
Matka - Plusk (Kocha mamę nad wszystko)
Rodzeństwo - Cyprys, Miodunka, Mleczyk, Lukrecja (W miarę się z nimi dogaduje)
Partner - /// (Jest mały, ale w przyszłości planuje kochankę)
Potomstwo - /// (Z tym większy problem)

INNE

Bliscy - (Jeszcze ledwo, ledwo szuka nowych znajomości)
Wrogowie -  (Chce być lubiany przez wszystkich, a on nikogo nie znienawidzi)
SZKOLENIE

Mentor - Plusk, Nikt
Uczniowie obecni - ///
Uczniowie dawni - ///
HISTORIA

Urodzony dzięki Bzowi i Plusk w Owocowym Lesie. Ma dość dużo rodzeństwa.

MLECZYK

Autor grafiki: japko#5591
OGÓLNE
MLECZYK
*Poprzednie imiona: ///
Płeć: Kotka
Orientacja: Homo
Przynależność: Owocowy Las
Ranga: Wojownik

- - - -

Autor: slodkiepieski64@gmail.com Opiekun: lucien1097
CHARAKTERYSTYKA

APARYCJA
Opis ogólny - Niska i chuda kotka w liliowe i kremowe plamy. Większość z nich znajduje się na głowie, grzbiecie i ogonie kotki. Przeważają głównie kremowe łaty. Wzrostem przewyższa przeciętnych uczniów góra parę mysich ogonów. Futro zaniedbane, oczy niespokojnie wodzą po otoczeniu. Ma krótkie i umięśnione łapy, które wyglądają niezbyt poważnie przy wychudzonej sylwetce.
Cechy szczególne - Duża kremowa plama na pysku kotki
Kolor sierści - liliowy szylkret arlekin
Długość sierści - krótka
Kolor oczu - zielone

CHARAKTER

Mleczyk jest trudnym przypadkiem. Zamknięta w sobie i wredna, dość trudna w relacji. Unika bliższych powiązań z innymi, odstrasza ich nieprzychylnymi uwagami. Boi się bliskości i zawodu, jaki sprawi jej drugi kot. Jest egoistką, która ponad wszystko stawia własne potrzeby oraz korzyści. Empatię tłamsi w sobie, uważa, że jest dla słabych. Nienawidzi okazywać własnych wad, dlatego stawia pomiędzy sobą i innymi gruby mur. W swoim mniemaniu jest geniuszem, którego nikt nie zdoła przechytrzyć. Większość kotów uważa za upośledzone jednostki. Szybko ocenia innych, ignorując ich większość pozytywnych cech. Jej osąd jest jedynym prawidłowym. Nie ma opcji, że się pomyliła. Jest toksycznie zazdrosna, mściwa i pozbawiona optymizmu. Sama gubi się w sobie.

MORALNOŚĆ

Kotka nie uważa robienia krzywdy innym za coś złego.

CIEKAWOSTKI

- Uważa się za jedyną normalną w swojej rodzinie. Cała reszta przynosi hańbę jej rodowi.
- Nienawidzi Nocniaków, w tym swoich siostrzeńców.
- Nigdy nie wybaczy Lukrecji i nie spocznie dopóki ten nie umrze.
- Nie przyznaje tego przed samą sobą, ale była zakochana w Nic.
- Jest transfobem.
- Jej ulubionym kwiatem jest żonkil - kwiat zazdrości

UMIEJĘTNOŚCI

Poziom medyczny: ///
Poziom wojownika: V
Słabe strony: dość słaba jeśli chodzi o siłę fizyczną, nieuważna, zapatrzona w siebie
Mocne strony: szybka, zwinna i niezwykle zaparta

RELACJE

RODZINA

Ojciec - Bez [*]- głuchy nieudacznik, zakała rodziny
Matka - Plusk - morderczyni i medyczka, skrajność w skrajność, kolejna zakała rodziny
Rodzeństwo - Miodunka, Cyprys [*], Lukrecja oraz Poranek [*] - zapchlona banda pomyleńców, przynosząca jej wstyd
Partner - Krucha - choć ciężko to zauważyć, darzy kotkę uczuciem i okazuje miłość w jakiś swój niewidoczny sposób, zrozumiały tylko przez partnerkę. Jest do niej nadopiekuńcza gdy przychodzi do bezpieczeństwa i często chodzą razem na patrole 
Potomstwo - nie

INNE

Bliscy - ///
Wrogowie - Świt [*](dawna mentorka, która się na niej wyżywa), Nikt (zapchlony rybojad), Komar [*] (liżący zady leśnym klanom wariat), Agrest (liże zad Komara)
SZKOLENIE

Mentor - Świt [*]
Uczniowie obecni - ///
Uczniowie dawni - Gwiazdnica, Bryza, Żagnica
HISTORIA

Urodzona w Owocowym Lesie.

CYPRYS

 



Autor grafiki: ////

OGÓLNE
CYPRYS
*Poprzednie imiona: ///
Płeć: Trans kotka
Orientacja: Biseksualna
Przynależność: Owocowy Las
Ranga: Wojownik

- - - -

Właściciel: Postać NPC (autor: icirkka.a@gmail.com)
CHARAKTERYSTYKA

APARYCJA
Opis ogólny - Piękna wysoka kotka o rudym futrze. Matka natura zrobiła przysługę Cyprys obdarzając ją delikatnym i zgrabnym ciele zamiast typowo samczego. Miedzianą sierść przecinają ciemniejsze zawijasy. Długie włosie na polikach dodaje jej tajemniczego wyglądu. Długie rzęsy podkreślają mocną zieleń jej zazwyczaj pogodnych ślepi. 
Cechy szczególne -  dłuższe, zwisające futro na policzkach
Kolor sierści - ruda pręgowana klasycznie z bielą 
Długość sierści - półdługa
Kolor oczu - zielone

CHARAKTER

Ruda to dosyć zlękniona kotka. Nienawidzi tego, że ma "niewłaściwe ciało". Że musi wszystkim tłumaczyć, dlaczego jest jaka jest. Że wcale jej nie odwidzi. To wszystko frustruje i przygnębia Cyprys. Sprawia, że spędza noce na cichym łkaniu w mech, gdy nikt nie patrzy. Mimo wszystko kotka zalicza się do tej milszej grupy kotów, chcących wszystkim pomóc za wszelką cenę. Co też niezbyt jej wychodzi, gdyż trudno jej czasem zabrać głos. Zawsze znajdzie sobie jakiś pretekst, żeby jednak odpuścić i odejść, albo odłożyć to na inny dzień. Łatwo zdobyć jej zaufanie, łatwo ją wykorzystać dla swoich planów. A to dlatego, iż nie potrafi nikomu odmówić. Gryzie ją później silne poczucie winy, mówiące jej, że teraz dany kot jest w zagrożeniu, i to właśnie przez nią Cyprys została obdarzona ogromną nadopiekuńczością. Mimo braku asertywności i stanięcia w czyjejś obronie, zawsze stara się wesprzeć swoich najbliższych chociażby gestami. I rodzina może też tego nie dostrzegać, aczkolwiek czasem dogląda swoje rodzeństwo gdzieś z boku, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku. 


MORALNOŚĆ
Wierzy w dobro i że ono wraca, dlatego stara się wystrzegać od złych czynów. 


CIEKAWOSTKI

Bardzo lubi kwiatki. Posiada nawet własną kolekcję niektórych (choć większość z nich jest zwiędnięte, wciąż je ma). Cyprys się to tego nie przyzna, aczkolwiek lubi jeść. Pochłonie wszystko, co tylko dostanie w swoje łapy.


UMIEJĘTNOŚCI

Poziom medyczny: II (matka medyczka i zamiłowanie do kwiatków sprawiło, że kotka kocha wszelkie chwasty)
Poziom wojownika: V
Słabe strony: Wrażliwa, boi się dosłownie wszystkiego, i bardzo słabo idzie jej walka. 
Mocne strony: Zdecydowanie to, iż jest opiekuńczym kotem. Całkiem dobrze idzie jej także polowanie na zwierzynę. 

RELACJE

RODZINA

Ojciec - Bez [Niebieski van pręgowany tygrysio; Kochany tata. Jest jej bardzo przykro, że nie ma możliwości porozumiewania się z nim poprzez słowa. Ale to, że jest odrobinę inny od reszty, ani trochę nie zmniejsza jej miłości w kierunku samca.]
Matka - Plusk [Ruda pręgowana klasycznie; Mama, którą także bardzo kocha. Choć trochę nie rozumie, dlaczego tak obsesyjnie ich pilnuje. Tak, jakby to ktoś miał zrobić im krzywdę.]
Rodzeństwo - Miodunka, Mleczyk, Lukrecja oraz Poranek [Rodzeństwo. Bardzo ich kocha i boli ją, jak zbłądzili w swoim życiu. Z lekka boi się też Mleczyk, która wciąż jej nie akceptuje...]
Partner - Winogrono - jej ukochana partnerka.
Potomstwo - ///

INNE

Bliscy - Jaskółka, Maczek, Żurawinek, Krecik, Winogrono, Ważka, Komarnica
Wrogowie -  ///
SZKOLENIE

Mentor - Olsza
Uczniowie obecni - Goździk
Uczniowie dawni - Borówek
HISTORIA

Urodzona w Owocowym Lesie, jako potomkini Bzu, oraz uczennicy medyka grupy, Plusk. 

MIODUNKA



OGÓLNE
MIODUNKA
*Poprzednie imiona: ///
Płeć: Kotka
Orientacja: Niezdecydowana
Przynależność: Owocowy Las
Ranga: Wojownik

- - - -

Właściciel: cienistyblask@gmail.com
CHARAKTERYSTYKA

APARYCJA


Opis ogólny - Nieco niższa niż średnio kotka, o krótkim, szylkretowym liliowym futrze pręgowanym tygrysio, na którym przeważa mimo to biel. Nie jest jej jednak mimo wszystko tak dużo, jak u jej ojca, Bza. Miodunka posiada krótki, acz nie aż tak płaski jak jej matki, pyszczek. Charakteryzuje ją także puchate, nieustannie zmierzwione futro na klatce piersiowej. Jej grzbiet jest liliowy z kremowymi łatami, ogon i głowa tak samo. Córka Plusk ma ciemnozielone oczy. Do tego na wojnie z Klanem Nocy dorobiła się blizny na karku. Ma także jeden długi wąs po prawej stronie pyska, który odrósł nieregularnie po tym, jak go sama sobie wyrwała. Po walce z bratem uzyskała także dwie pamiątki - ślad po ugryzieniu na lewej tylnej łapie oraz długą bliznę na grzbiecie.
Cechy szczególne - krótki choć nie tak płaski jak ten jej matki pyszczek, ciemnozielone oczy, blizna na karku, ślad po ugryzieniu na tylnej lewej nodze, długa blizna na grzbiecie, długi acz nieregularny i krzywy wąs po prawej stronie pyska.
Kolor sierści - liliowy szylkret bicolor pręgowany tygrysio
Długość sierści - krótka
Kolor oczu - zielone

CHARAKTER

Miodunka dla kotów nie znających ją bliżej zdaję się być odważną, wesołą i towarzyską osobą, od której bije pewność siebie i charyzma, mimo czego ta trzyma się raczej w niewielkim gronie znajomych, zamiast przyciągać tłumy do swojej persony. Mimo to ma również delikatną aurę troszkę pukniętej osoby, bo zbiera kości i wkłada je w swe legowisko. I jak to wszystko jest powierzchownie prawdą, to ci, którzy częściej z nią mieli do czynienia, wiedzą, że jest znacznie głębsza.
Miodunka jest uparta jak diabli, jeśli się z nią nie zgadzasz to okej, ale jak czegoś chce mocniej, to twoje zdanie potraktuje niczym leżący na ziemi patyk - po prostu się nim nie przejmie, będzie miała głęboko w poważaniu. Jak coś chce, to tak ma być, choć jest w stanie pójść na pewną ugodę. Mimo bycia zadziorną i mimo, iż szylkretka nie boi się kwestionować zasad i pokazywać komuś wprost, iż za nim nie przepada, to i tak stara się nie podpaść jakoś strasznie władzy, a mocniejsze wykroczenia zmiata pod mech. Jak zajdziesz jej za skórę, to prawdopodobnie następnego dnia znajdziesz oset w swym legowisku. A jak zajdziesz jej za skórę…nieco mocniej…to oj…nie będzie za dobrze, bo Miodunka ma często dość brutalne pomysły i potrafi tak nawrzeszczeć, że bębenki pękają, uwierzcie mi. Nie cierpi także porażek, ale jest w stanie przełknąć ich gorycz.
Chyba w sumie mogę powiedzieć, że jest taką trochę…sadystką? Bo oporów nie będzie miała przed „pomocą” ci w twoich prywatnych sprawach w dość…niekonwencjonalny, że tak to ujmę, sposób. A, tutaj warto dodać, że kotka jest wścibska do granic możliwości – jak temat ją zainteresuję, to nie odpuści i uczepi się jak oset do psiego ogona, póki nie dowie się tego, co chce. Łzy innych nie zawsze ją ruszają, a przynajmniej nie wtedy, gdy jest wkurzona i gdy jej czegoś do czego dąży odmówisz. Miodunka potrafi też snuć potworne plany, które skończą się porażką jej wrogów, więc uważaj na nią, drogi wojowniku! Kotka uwielbia także kolekcjonować kości i ze smakiem zjadać białkowy szpik.

MORALNOŚĆ

Miodunka ogólnie to wydawać się może z zewnątrz nawet współczująca, ale…jest w stanie zakopać żywcem, rozszarpać, złamać kark, pobić, sterroryzować, zdominować, do kanibalizmu też oporów by nie miała – kiedy z tego słodkiego kocięcego pulpeta wyrosło takie monstrum to nawet ja nie wiem.

CIEKAWOSTKI

- Kolekcjonuje kości, z których robi dekoracje na obwodzie swego legowiska.
- Jednym z jej ulubionych pożywień jest szpik kostny.
- Lubi eksperymentować z hipnozo-podobnymi rzeczami.
- Wtrynianie się w twoje życie prywatne to jej hobby.
- Uważnie obserwuje Komara, obecnego lidera Owocowego Lasu, gdy tylko ten znajdzie się w jej polu widzenia – w końcu pamięta, iż był wspólnikiem Janowca i nie zamierza dopuścić do kolejnego takiego delikwenta przy tronie.

UMIEJĘTNOŚCI

Poziom medyczny: -
Poziom wojownika: VI (możliwości fizyczne V)
Słabe strony: ma nieco słabszy słuch niż przeciętnie, jej tylna lewa noga czasem drętwieje, przez co kotka nieco czasem na nią kuleje,
Mocne strony: jest zwinna, skoczna, szybka i dobrze jej idzie walka, nie boi się zaryzykować, by osiągnąć cel, Miodunka jest również posiadaczką dobrej pamięci,

RELACJE

RODZINA

Ojciec - Bez [niebieski van pręgowany tygrysio o zielonych oczach] (uwielbia kocura! Nie przejmuje się tym, iż jest on głuchy, dla niej to wciąż ukochany, radosny i zabawny ojciec, którego kocha, i podziwia za to, że daje sobie radę ze swą niepełnosprawnością. Ich kontakt trochę przygasł, ale ma nadzieję, że może kiedyś tata do niej podejdzie i spędzą razem czas? I może przedstawi mu też swojego ukochanego?)
Matka - Plusk [ruda kotka pręgowana klasycznie z białym o żółtych oczach] (Miodunka kocha swoją matkę. Smutno jej, iż ruda jest uważana za zdrajczynię, bo została zmuszona do zamordowania Błysk – dawnej liderki Owocowego Lasu, przez drania imieniem Wiatr. Żal jej matki. Ich kontakt nieco się zmniejszył, ale Miodunka ma zamiar go niedługo odnowić)
Rodzeństwo - Cyprys, Mleczyk, Lukrecja oraz Poranek
Partner - Nikt [czarny arlekin o żółtych oczach niczym słońce] (zwie go Niktusiem, kocha bardzo. Uważa jednak, iż kocur, z powodu ciężkiego dzieciństwa, i nie tylko dzieciństwa, nie umie zadbać o siebie, rozpoznać, czy ktoś chce dla niego dobrze czy źle – czyli ogólnie jest nieporadny niczym kocię, nie wie czego chce i daje się krzywdzić. Z tego powodu, otacza go „opieką” nie odstępując ukochanego ani na krok.)
Potomstwo - Gruszka, Śliwka i Borówek - kocha swoje skarby (uznaje również ślimaka swojego partnera – Skorupka – za swoje dziecko i tym samym członka ich małej rodziny)

INNE

Bliscy - Martwi: Brzoskwinka (babcia i dawna liderka, zamordowana przez Wiatra, i o zgrozo, Lukrecję, o udziale tego drugiego w jej morderstwie nie wie]
Wrogowie - Martwi: Janowiec, Żywi: Wiatr [cieszy się, iż został wyganany], Lukrecja [kiedyś najlepszy przyjaciel i ukochany brat, teraz stał się wrogiem. Dlaczego? Bo niegdyś bił jej ukochanego, zmuszając do całusów, a niedawno prawie straciła przez kocura swego Niktusia, bo ten „omotał go” i sprawił, iż jej ukochany sądził, że tak naprawdę kocha jego, a nie ją. No jak tak można! Wtedy przekonała się, iż jej wcześniejsza praca nad Niktem nie wystarczyła, i musiała postawić ukochanego do pionu], Fretka [zdaniem Miodunki to głupia, nadęta idiotka, która nie zasługuje na bycie zastępczynią, bo darła się na jej babcię podczas „oblężenia” legowiska liderów po śmierci Janowca], Świt [uważa ją za wredną ropuchę, bo ta dwa razy z premedytacją zdeptała jej liścia, którym się bawiła – do tego kota jest wredna]
SZKOLENIE

Mentor - Agrest
Uczniowie obecni - ///
Uczniowie dawni - ///
HISTORIA

Nikt nie wiedział, że to wszystko tak się potoczy. Plusk, medyczka Owocowego Lasu, wracając z treningu w Klanie Burzy znalazła rannego, skrzywdzonego w przeszłości samotnika. Widząc, że kocur jest ranny od razu zaoferowała mu pomoc i dołączenie do niej. Po chwili namysłu zgodził się - postanowił wykorzystać nadopiekuńczość kotki. Stał się uczniem Janowca, na początku twierdząc, że to głupek - dopóki nie poznał jego ciemnej strony. Liliowy szybko wkręcił swojego ucznia w morderstwa. Razem zamordowali dwie karmicielki. Wiatr robił to, by wprowadzić rudą w stan, w którym szantaż będzie łatwy. Wkrótce sięgnął po największy cios dla Plusk - postanowił zamordować jej partnera. Jednak nie wszystko poszło po jego myśli. Nie udało mu się go zabić, jedynie oszpecił i zranił. Dzień po próbie morderstwa, bury zdecydował się na szantaż. Morderstwo Bzu albo kocięta z nim. Przerażona kotka zdecydowała się na kocięta, dla bezpieczeństwa niebieskiego. Kiedy Bez wydobrzał, ruda zdecydowała się na kociaki również z nim. W taki sposób powstała Miodunka, córka Bzu i Plusk.

LUKRECJA


OGÓLNE
LUKRECJA
Poprzednie imiona: ///
Płeć: Kocur
Orientacja: Omniromantyczny i omniseksualny, najbardziej w stronę kocurów
Przynależność: Owocowy Las
Ranga: Wojownik

- - - -

Właściciel: Postać NPC (autor: cheetah#9154)
CHARAKTERYSTYKA

APARYCJA
Opis ogólny - Po niewielkim kociaku nie pozostał już nawet ślad. Lukrecja wyrósł na wysokiego kocura, którego wygląd zdecydowanie przyciąga uwagę innych. Jest posiadaczem szczupłej sylwetki i umięśnionych łap. Jego sierść jest w większości biała, jedynie ogon i kilka łatek na grzbiecie i pysku jest kremowa. Na świat patrzy ładnymi, jasnozielonymi oczami. Uszy Lukrecji od zawsze były wyjątkowo duże, jednak obecnie po lewym uchu kocura został jedynie mały, poszarpany kawałek. Co niedokońca współgra z "groźnym" wyglądem kocura, to to, że na jego nosku znajdują się malutkie, różowe kropeczki, które mocno rzucają się w oczy.
Cechy szczególne - rozdarte prawe ucho
Kolor sierści - kremowy pręgowany tygrysio arlekin
Długość sierści - krótka
Kolor oczu - zielone
Stałe skutki chorób - utrata głosu

CHARAKTER

Siedzisz sobie na miękkiej trawie, zajadasz się świeżą zwierzyną, a ptaki wesoło ćwierkają. Pięknie, prawda? Dopóki nie usłyszysz wrzasku Lukrecji. Drze się ciągle — to okropny panikarz. Nieważne, czy chodzi o realne zagrożenie, czy o to, że koło niego lata mucha. Zawsze krzyczy, jak by obdzierano go ze skóry. To już niezły problem. Drugi pojawia się wtedy, kiedy trzeba go uspokoić — wtedy zaczyna się kłócić, twierdząc, że robi słusznie, bo przecież taki żuk tylko czeka, żeby go zaatakować! Sporo się wywyższa i nie obchodzą go uwagi innych kotów. Ogromnie koloryzuje. Wymyśli sobie, iż pędzi za nim stado kotów i każdy ma obowiązek w to uwierzyć. Właściwie... Dlaczego to robi? Robi to dla atencji. Pragnie jej — chciałby, żeby z każdego pyska wylatywało tonami słowo "Lukrecja". A dla ciągłej uwagi jest w stanie zrobić wszystko. Ma ugryźć swoją siostrę? Z przyjemnością to zrobi! Ma krzyknąć na któregoś z wojowników? Super! Ma podkraść mamie ziółka? Ha, tylko tyle?! I tak można by wymieniać w nieskończoność. Czym łatwo rozzłościć kocurka? Wystarczy powiedzieć mu, że nie jest w stanie czegoś zrobić i jest słaby. Wtedy zjeżona, biała kulka przyjdzie i powie, jak bardzo okropny jesteś. Jest jeszcze jedna rzecz, która niezwykle rani Lukrecję — moment, w którym jego popisy zostaną zignorowane. DO AKTUALIZACJI

MORALNOŚĆ

Lukrecja nie jest kotem, którego celem jest siać dobro. Wręcz przeciwnie, kocur wiele razy świadomie krzywdził inne koty. Arlekin nienawidzi słabości zarówno w sobie, jak i innych kotach i otwarcie ją tępi, wprost mówiąc innym, co o nich sądzi, wielokrotnie ich raniąc. Syn Plusk był w stanie nawet zamordować własną liderkę, więc nie mówimy tutaj o kocie szczególnie moralnym.

CIEKAWOSTKI

- Od dzieciństwa bardzo brzydzi się wszelkiego rodzaju owadów.
- Ma lęk wysokości.

UMIEJĘTNOŚCI

Poziom medyczny: II
Poziom wojownika: VI
Słabe strony: niecierpliwość
Mocne strony: siła, która pozwala mu na dobre radzenie sobie w walce

RELACJE

RODZINA

Ojciec - biologiczny: Bez (Gardzi nim od pierwszych chwili życia. Wyparł się ich pokrewieństwa, wierząc w kłamstwo Wiatru.)
Wiatr (Wierzy, że to on jest jego biologicznym ojcem. Bardzo go kocha i pragnie ponownie go zobaczyć.)
Matka - Plusk (Ich relacja jest skomplikowana.)
Rodzeństwo - Cyprys, Poranek, Mleczyk, Miodunka
Partner - dawny: Nikt, obecnie: Daglezjowa Igła
Potomstwo - biologiczne: Larwa, Kaszel [*], przybrane: Truchło, Padlina, Pasożyt, Larwa, Pleśń [*]

INNE

Bliscy - Wiatr
Wrogowie - Miodunka, Komar
SZKOLENIE

Mentor - Wiatr / Fretka
Uczniowie obecni - ///
Uczniowie dawni - ///
HISTORIA

Jest owocem miłości pomiędzy głuchym kocurkiem Bzem i medyczką Plusk. DO AKTUALIZACJI

JARZĄB

 


Autor grafiki: dayox
OGÓLNE
JARZĄB
*Poprzednie imiona: Jarzębinka > Jarzębinowa Łapa > Jarzębinowy Mróz
Płeć: Kotka
Orientacja: Biseksualna
Przynależność: Owocowy Las (niegdyś Klan Klifu)
Ranga: Starsza (wcześniej stróż)

- - - -

Właściciel: Postać NPC (autor: 8waca8@gmail.com/dayox/caelio)
CHARAKTERYSTYKA

APARYCJA
Opis ogólny - średniego wzrostu kotka o bujnej białej sierści poprzecinanej bliznami. Pod kłębami futra ma liczne poparzenia słoneczne, przez gorącą porę zielonych liści. Oczy kotki o krwistej barwie skręcają czasem na dwie różne strony. Zdaje się też źle widzieć z bliska. Wszystko odsuwa od swojego pyska by się przyjrzeć. Jasne łapki o barwie niemal jej skóry także ucierpiały na licznych podróżach kotki. Stwardniałe poduszki łap, do dziś popękane, sprawiają jej uciążliwy ból przy chodzeniu
Cechy szczególne - zez
Kolor sierści - albinos czerwonooki.
Długość sierści - długa
Kolor oczu - czerwone
Stałe skutki chorób - astma

CHARAKTER

Po dawnej Jarzębince nie pozostał ślad. Przez księżyce samotności kotka spokorniała. Spragniona kontaktów między kocich, pcha się w łapy każdego, nie myśląc nad zamiarami drugiej osoby. Złakniona bliskości i czułości byłaby gotowa oddać wszystkie łapy dla najgorszej szumowiny, byle ujrzeć jego uśmiech. Dość nieśmiała, a bardziej nie wiedząca jak się zachować, krąży głównie wieczorem, jak i nocą po obozowisku. Unika słońca, twierdząc, że krzywdzi ją. Jest dalekowidzem i ma lekkiego zeza - co sprawia, że zdaje się jeszcze dziwniejsza. Kocha gwiazdy i nadaje własne gwiazdy konstelacją. Jeśli chcesz z nią o czym porozmawiać, to najlepiej zacząć od tego. Często gada do siebie i prowadzi długie dialogi, ale nie bój się, szybko porzuci je dla ciebie!

MORALNOŚĆ

Jarząb zrobi wszystko co zapragnie bliska jej osoba. Wierzy w tajemniczą siłę boską, czy to Wszechmatka czy nie, sama nie jest pewna - ale tak deklaruje będąc o to zapytana, gdyż lubi przynależeć do grupy jej wyznawców.
 
CIEKAWOSTKI

- Kocha gwiazdy i nadaje im własne nazwy
- Postanowiła zmienić imię, bo wcześniejsze było zbyt długie
- Unika i nienawidzi słońca
- Wychodzi z legowiska dopiero po zachodzie słońca
- Chodzi w bardzo obolały sposób
- Wśród wyznawców Wszechmatki czuje się najbardziej akceptowana

UMIEJĘTNOŚCI

Poziom medyczny: II
Poziom wojownika: V (możliwości fizyczne V)
Słabe strony: ma problemy ze wzrokiem, z bliska wszystko jest bardzo niewyraźne, lekki zez nie pomaga
Mocne strony: ma bardzo dobry słuch i wyczucie równowagi 
RELACJE

RODZINA

Ojciec - Actimel
Matka - Rdzawe Futro
Rodzeństwo - Zimorodkowy Sen, Lśniący Księżyc - rodzeństwo z Klanu Klifu, które nigdy nie interesowało się jej losem. Mimo urazy czasem zdarza się jej jeszcze tęsknić za nimi, choć dobrze wie, że nie są to odwzajemnione
Partner - Żbik [*]
Potomstwo - Sówka - jej największy skarb, jest dumna z córki

INNE

Bliscy - Traszka (uratowała jej życie i opiekowała się Jarząb kiedy wycieńczona trafiła do Owocowego Lasu; uwielbia to, że może swobodnie z nią rozmawiać), Bławatek (dawny uczeń, którego zawsze wspomina z czułością), Jarzębinka (przybrana wnuczka, przez której imię od razu Jarząb robi się cieplej na sercu) [*], Kaczka (najlepsza przyjaciółka córki oraz obiekt jej westchnień, Jarząb lubi nieposkromioną naturę burej), Agrest (miło dzieli się białej z nim legowisko, ma stałego towarzysza do przyjemnych rozmów)

SZKOLENIE

Uczniowie obecni - ///
Uczniowie dawni - Mniszek, Bławatek, Jarzębinka [*]
HISTORIA

Urodzona w Klanie Klifu, z którego później została wygnana. Błąkała się przez wiele księżyców, lecz jej zdrowie nie pozwoliło jej dłużej na samotne wędrówki. Na skraju życia została odnaleziona przez patrol z Owocowego Lasu i przygarnięta. Przez chwilę opiekowała się nią Traszka, z którą dzięki temu nawiązała pozytywną relację i zainteresowała się wiarą we Wszechmatkę. Wśród Owocniaków znalazła także swoją pierwsza miłość - Żbika. Ich miłość szybko przyniosła swój owoc i Jarząb urodziła córeczkę - swoje oczko w głowie. Względnie szczęśliwe życie rodziny zostało jednak przerwane, kiedy na skutek krwawego buntu przeciw władzy Żbik został wygnany, a kilka dni później znaleziono jego martwe ciało. Mimo zrozpaczenia Jarząb skupiła się w tamtym czasie na wspieraniu córki po stracie ojca i przyjaciela. Ciężko zachorowała podczas epidemii czerwonego kaszlu, o włos unikając śmierci, lecz w konsekwencji nabawiając się astmy. Księżyce później została mentorką swojej przybranej wnuczki, nawet nie wiedząc, iż ta jest kocięciem jej dawnego ucznia Mniszka. Jarzębinka niestety zmarła przed końcem swojego szkolenia, będąc opłakiwana przez swoją całą rodzinę. Jarząb mimo własnego bólu wspierała Sówkę w stracie dziecka i Przypływ w stracie siostry. Aktualnie cieszy się niezmiernie, widząc jak jej córeczka zakochała się w Kaczce, kotce która dołączyła do Owocowego Lasu w porze nagich drzew. Trzyma za nie kciuki. 

STOKROTKA

STOKROTKA
Poprzednie imiona: ///
Płeć: Kotka
Klan: Owocowy Las
Ranga: Uczeń
Poziom medyczny: -
Charakter: Naiwna kotka. Stokrotka jest zawsze miła, nie ważne, co by się działo. Nie prychnie, nie parsknie, nawet jeśli cos nie będzie się jej podobało. Pomoże każdemu, ale kto by chciał pomoc od kociaka? Ubolewa nad tym, że nie jest starsza ani większa. Może wtedy zwróciliby na nią uwagę? 
Nie lubi być sama, zawsze potrzebuje kogoś do towarzystwa. A to brat, ciocia, albo jakiś niezadowolony uczeń. Nic sobie nie robi z tego, że nie każdy ją lubi, bo ona lubi wszystkich! Jest strasznie natrętna i nie spocznie, póki nie zdobędzie uwagi każdego.
Wygląd: 
  • Ogólny opis - Stokrotka to chuda i bardzo niska kotka, o długiej sierści w barwie niebieskiego szylkreta bicolor. Na trójkątnym pyszczku osadzone są czysto-błękitne oczka i różowy nosek.
  • Kolor sierści - Niebieski cętkowany szylkret bicolor
  • Długość sierści - długa 
  • Kolor oczu - niebieskie
Rodzina: 
  • Ojciec - Księżyc [(Czarny z bielą o niebieskich oczach, oklapłych uszach i kręconym futerku) Koteczka nie wie, że to jej ojciec. Mama mówiła że zły, to zły]
  • Matka - Poziomka [(Niebieska cętkowana szylkretka bicolor o niebieskich oczach) To po niej odziedziczyła kolor sierści. I co jak co, ale mogłaby okazać więcej miłości]
  • Rodzeństwo - Winogrono, Krwawnik
  • Partner - ///
  • Potomstwo - ///
Mentor: Miód
Uczniowie: 
dawni - ///
obecny - ///
Historia: Urodzona w Owocowym Lesie.
Upomnienia:
Właściciel: postać NPC | autor - Orzeszek

KRWAWNIK

OGÓLNE
KRWAWNIK
*Poprzednie imiona: brak
Płeć: Kocur
Orientacja: Aseksualny
Przynależność: Owocowy Las
Ranga: Wojownik

- - - - - 

Właściciel: witto59@gmail.com
CHARAKTERYSTYKA
APARYCJA
Ogólny opis - Smukłe ciało o przylegającej, krótkiej sierści. Średniej wysokości kocur, którego łapy wydają się zbyt drobne, ale wierzy, że z wiekiem nabierze mięśni. Błękitne oczy kryją w sobie niemal lodowatą, oziebłą toń. Czarne niczym noc futro z bielą otaczającą prawe oko, pyszczek, pierś i trzy łapy, dwie tylne i lewa przednia, na której jaśniejszej części znajduje się ciemna plamka. Spiczaste, duże uszy i lekko rozczochrana sierść na policzkach. Ma długi i cienki ogon, z bielą na końcu.
Cechy szczególne - brak
Kolor sierści - czarny bicolor
Długość sierści - krótka
Kolor oczu - niebieskie
CHARAKTER

Wiecznie zadufany wyraz pyska kryje w sobie znacznie więcej złą, niż mogłoby się wydawać. Pozory w jego przypadku nie mylą. Zachowuje się paskudnie i taki też jest naprawdę. W tym kocurze nie ma ani grama moralności bądź współczucia, czy jakichkolwiek innych oznak dobra. Nie kryje się ze swym okrucieństwem i czystą pogardą skierowaną wobec każdego, kto po prostu raczy oddychać tym samym powietrzem co on. Głównie przemawia przez niego ambicja bycia po prostu lepszym. Nie raczy jednak z kimkolwiek rywalizować o udowodnienie swoich racji, bowiem nie będzie zniżał się do poziomu bezmyślnie bijących się stworzeń. On robi wszystko z klasą, ma zaplanowany każdy krok w życiu i podąża wyznaczonymi przez siebie ścieżkami, mając gdzieś słowa innych. Jest uparty i trzyma swój poziom, do którego inni po prostu nie dosięgają. Z czystą przyjemnością złamałby wszelkie zasady, jakie panują w ich zabawnym i żałosnym społeczeństwie, ale nie jest na tyle głupi, by dać się tak po prostu wyrzucić na zbity pysk. Skoro karmią go, to będzie korzystał z tego, co mu dają, bo jeśli istnieje droga na skróty, to on nie będzie się przemęczał i zwyczajnie woli wykorzystać cudzą naiwność.
Na ogół to jednak milczek, zachowujący swoje główne przemyślenia dla siebie, ale również nie szczędzi w szyderstwach. Czyjeś najmniejsze potknięcie jest dla niego powodem do śmiechu. Nic nie sprawia mu lepszej rozrywki niż cudze cierpienie, a kiedy to on jest jego sprawcą i pozostaje w ukryciu, ma największą uciechę. Pomimo młodego wieku, ma ochotę przetestować wytrzymałość przeciętnego dorosłego wojownika i jeśli kiedykolwiek nadarzy się okazja, to chętnie poeksperymentuje na kimś.
Nie szuka znajomości. Nie potrzeba mu towarzystwa, gardzi nawet swą rodziną i nigdy nie nazwie żadnego kota swoim przyjacielem. Bliższe relacje to dla niego zwykła oznaka słabości, a on brzydzi się nią. Z początku martwił się, że przebywanie wśród bandy bezwartościowych osobników popsuje go, ale doszedł do wniosku, że jest za silny, by go zniszczyli. Marzy o tym, by stać się dla nich postrachem i pozbawić ich wszelkich powodów do szczęścia.



MORALNOŚĆ

Tak naprawdę mógłby zrobić wszystko, byleby kogoś skrzywdzić. Jest zdolny rzucić się do walki bez najmniejszego powodu i na koniec zabić swojego przeciwnika, ale w taki sposób, by cierpiał jak najdłużej.  Nie wierzy w żadne pokojowe kodeksy. Woli robić to, na co ma ochotę i czerpać z tego satysfakcję.

CIEKAWOSTKI

Niezwykle drażnią go zapachy kwiatów i mdli go od ich smrodu.
UMIEJĘTNOŚCI
Poziom medyczny: -{Patrzy na to z obrzydzeniem, chociaż wszystko, co trujące, wydaje się interesujące}
Poziom wojownika: V
Słabe punkty: Ma problemy z dogadywaniem się z innymi przez swoje zachowanie. Wciąż nie ma zbyt wielkiej siły w łapach, przez co wspinanie się na drzewa i ataki nie wychodzą mu najlepiej.
Mocne strony: Dokładnie rozplanowuje swoje czyny, przemyśli wszelkie możliwe zakończenia i dopiero później wdraża plan w życie. Poza tym potrafi się zawsze skupić, nawet, kiedy dookoła niego jest głośno. 
RELACJE
RODZINA

Ojciec  Księżyc [Nie wie, że kocur to jego ojciec, choć matka mówi o nim tyle złego, że zastanawia go, skąd powód do tej negatywnej obsesji. Nie interesuje się jednak życiem kocura, to zwykły słabeusz wśród innych mięczaków]
Matka - Poziomka [Nie kocha go, on nie kocha jej i nie ma w tym większej filozofii. Oczekuje dnia, gdy nie będzie musiał w ogóle na nią patrzeć i za nic nie rozumie, po co przyczyniła się do jego powstania, skoro go nie chce]
Rodzeństwo - Winogrono, Stokrotka [Niech sobie będą, aczkolwiek on nie potrzebował rodzeństwa, więc nie jest zadowolony z ich obecności]
Partner - Jest samowystarczalny.
Potomstwo - Jako rozsądny osobnik jest śmiertelnie pewny, że nigdy nie przyczyni się do powstania czegoś, co jest mu w życiu po prostu zbędne.
 
INNE
Bliscy - Nie ma, bo nikomu nie ufa.
Wrogowie - Cały Owocowy Las. Ta zwykła zgraja idiotów nie zasługuje na jego towarzystwo

SZKOLENIE
Mentor: Janowiec
Uczniowie obecni: ///
Uczniowie dawni: Nikt

HISTORIA
Zrodził się w Owocowym Lesie, co uważa za największe przekleństwo, jakie mogło go dotknąć. Potomek Poziomki i Księżyca, o którym ojcostwie nawet nie wie.

WINOGRONO


Autor grafiki: Pianka#3071 (discord)

OGÓLNE
WINOGRONO
*Poprzednie imiona: ///
Płeć: kotka
Orientacja: panseksualna
Przynależność: Owocowy Las
Ranga: Stróż

- - - -

Właściciel: Postać NPC (autor: dayox)
CHARAKTERYSTYKA

APARYCJA
Opis ogólny - Winogrono jest dość masywną i, ku jej rozpaczy, niską kocią personą z dodatkiem puchu, który szczelnie opatula jej całą sylwetkę, wizualnie dodając jej kilogramów. Póki co można ją pomylić z małym niedźwiadkiem; grube, skąpane w szarości i brązie łapska, nastroszona sierść oraz krępe, tęgie ciało. Jednakże, dzięki niech będą Gwiezdnym, Winogrono z wyglądu nie wpisuje się w niedźwiedzia stuprocentowo, posiadając oczy w leśnym, zielonym kolorze, i, co ważniejsze, oklapnięte uszy, mocno rzucające się w oczy, dzięki którym chociaż trochę wyróżnia się na tle plagi grubych, dzikich burasów z zielonymi oczami.
Cechy szczególne - oklapnięte uszy
Kolor sierści - bury pręgowany klasycznie
Długość sierści - półdługa
Kolor oczu - zielona

CHARAKTER

Twardo stąpająca kotka o jasnych zasadach. "Bóg, honor, ojczyzna" - choć w jej przypadku bardziej Wszechmatka, honor i Owocowy Las. Pomimo chaosu jaki panuje w jej klanie Winogrono kocha dreszczyk emocji jakim obdarowuje ją każdy dzień. Czuje, że żyje. Każdy dzień jest wyzwaniem i próbą. Jak na razie trzyma się świetnie. Nie spuszcza gardy. Mało komu ufa. Jest czujna. Lubi nowe wyzwania i rywalizację. Łatwo ją sprowokować. Nie przepada za bluźnierstwami. Uważa, że są dla słabych. Zwykle zastępczo używa słowa "na uschnięte wrzosy", "niech to szyszka trzaśnie" i tym podobne. Uwielbia przyrodę i bardzo utożsamia się z nią. Kocha rośliny, choć choroby uważa za wymysł medyków, by mogli utrzymywać się z lenienia tyłków w legowisku. 

MORALNOŚĆ


Kotka wierzy w Wszechmatke i stara się każde życie traktować z szacunkiem. No chyba, że to Nocniaki. 
CIEKAWOSTKI

- Lubi obserwować wiewiórki. 
- Chciałaby mieć jakieś ciekawsze imię niż od dziwnego owocu. 
- Często pierdzi w towarzystwie, po czym udaje, że to wcale nie ona. 
- Nie widzi nic złego w bekaniu publicznie. 
- Nie lubi Pory Nagich Drzew, bo wtedy wyjątkowo jest widoczna dla zwierzny. 
- Stara się nie zabijać ptaków. 

UMIEJĘTNOŚCI

Poziom medyczny: I
Poziom wojownika: IV
Słabe strony: łatwo ją sprowokować, jest niezbyt zwinna, 
Mocne strony: uważna, czujna, lubi wyzwania

RELACJE

RODZINA

Ojciec -Księżyc (*) - jakiś martwy typ. Podejrzewa bardziej Wiatra o fakt bycia jej ojcem ze względu na podobną sierść i ślepia. 
Matka -  Poziomka (*) - matka była dla niej wzorem i kochała ją, aż ta się nie załamała. Wtedy Winogrono uświadomiła sobie, że idealizowała rodzicielkę. 
Rodzeństwo - Krwawnik - praktycznie go nie zna, rozmawiali z parę razy w życiu. Jest ostatnim żywym członkiem jej rodziny. Stokrotka (*) - od zawsze słaba i mizerna. Może i lepiej, że Matka ją zabrała.
Partner - Cyprys - jej ukochana baba
Potomstwo - tak. 

INNE

Bliscy -  KrecikJaskółka, Maczek,
Wrogowie - niezbyt przepada za BrzoskwiniąKomaremPlusk oraz jej potomstwem, jak i za swoim bratem
SZKOLENIE

Mentor - Ćma
Uczniowie obecni - Gracja
Uczniowie dawni - Komarnica, Traszka, Pasożyt
HISTORIA
Urodzona w klanie.

AGREST

Autor grafiki: Wierzba#9005
OGÓLNE
AGREST
*Poprzednie imiona: ///
Płeć: Kocur
Orientacja: Gej
Przynależność: Owocowy Las
Ranga: Starszy (emetytowany lider)

- - - -

Właściciel: .caelio | caelio.caeli@gmail.com
CHARAKTERYSTYKA

APARYCJA
Opis ogólny - Intensywny trening definitywnie wzmocnił łapy Agresta, lecz wciąż pokrywa je warstwa tłuszczyku. Trochę z niego umięśniona kluska, choć to drugie jest bardziej widoczne. Nadal o dziwo niski. Posiada półdługie czekoladowe futro z miękkim podszerstkiem, które pokrywa wiele białych łat. Ma zielone oczy i różowy nos. Walcząc z ojcem zdobył bliznę na prawym boku szyi: trzy przecięcia i jedno mniejsze oraz na lewym oku: dwa pociągnięcia, w tym jedno na samym skraju. Po bitwie z Klanem Nocy została mu szrama na prawym przedramieniu, a podczas starcia z opętaną Makowym Polem nabawił się rysy na nosie. Ma dwa nacięcia na prawym uchu, na znak pełnienia funkcji wojownika.
Cechy szczególne - pucołowata buzia
Kolor sierści - czekoladowy bicolor
Długość sierści - półdługa
Kolor oczu - zielone

CHARAKTER

Po zamordowaniu swojego ojca i przeżytą z tym związaną traumą wszystko się zmieniło. Agrest stał się trochę mniej lekkomyślny oraz impulsywny, chociaż nadal intensywnie odczuwa emocje i w gorszych momentach może wybuchnąć agresją. Poczucie winy po tym, co zrobił, towarzyszy mu na każdym kroku, przepełnia go wiele obaw. Nie wie dłużej kim jest i czego tak naprawdę chce. Zaplątał się w tym wszystkim i ciężko mu ponownie odnaleźć siebie. Jego największym lękiem jest bycie takim samym jak Janowiec, co martwi się, że już nastąpiło.
W relacjach z innymi prawie zawsze na początku jest przyjazny, jednak zarazem bardzo łatwo jest go do siebie zrazić. Wystarczy być choćby lekko kąśliwym, a już zacznie patrzeć na ciebie z pogardą. Nie jest za zręczny w konwersacjach i ciężko przychodzi mu kłamanie, dlatego woli pozostawać szczerzy jeśli ma taką możliwość. Chociaż chciałby się tego pozbyć, w pierwszym odruchu nadal ma tendencje do ufania innym. Jeśli jest się tylko miłym i nie posiada się u niego złej opinii, można wyciągnąć od niego większość informacji jak wodę z gąbki. Są jednak momenty, gdy ma przypływy nadmiernej podejrzliwości oraz lęku, że ktoś znowu nim pogrywa, jedynie udajając uczciwego. Przyczyną tego jest kompletny wstrząs emocjonalny, jaki przeżył odkrywając brutalną prawdę na temat swojego ojca, który okłamywał go przez każdy wcześniejszy rozdział życia.
Mimo posiadania tylu księżyców na karku nadal pod skórą pełza mu mu lęk przed porzuceniem, przez co potrafi być chorobliwie zazdrosny i wręcz zaborczy wobec swoich bliskich. Nie czuje, że jest wart czyjejś miłości, jednocześnie nie raz będąc zdesperowanym, żeby otrzymać ją od reszty.
W najlepszej wersji siebie to wspierający i współczujący towarzysz. Do końca oddany, pełen energii oraz trochę głupkowaty, najczęściej w pocieszny sposób. Zawsze gotów pomóc. Potrafi jednak być bezwzględny (szczególnie wobec osób potencjalnie zagrażających dobru członków Owocowego Lasu), kiedy uzna, że wymaga tego sytacja. Ma silny instytkt, by chronić słabszych.

MORALNOŚĆ

Wyznaje wiarę we Wszechmatkę, zatem z czasem zaczął skłaniać się ku bardziej pacyfistycznym poglądom. Łagodne podejście nie jest natomiast prawdą we wszystkich przypadkach, gdyż nadal ma tendencję do życzenia jak najgorzej złym osobom i w emocjach wciąż jest zdolny do skrzywdzenia drugiego kota. Pomysły wprowadzania kar fizycznych dla zbrodniarzy w celu zapewnienia większego bezpieczeństwa, nadal czasem pojawiają mu się w głowie, jednak raczej wątpilwe, że kiedykolwiek coś takiego by wprowadził, ze względu na wysoką kontrowersyjność takich rozwiązań. Coś naprawdę musiałoby go mocno wytrącić z równowagi, by do czegoś takiego doszło. Granicę stawia na morderstwach. Po tym wszystkim, co się stało, nie byłby w stanie już rozważać odebrania komuś życia dla większego dobra. Za bardzo by to przeżył. Mimo to wciąż prawdopodobnie byłby w stanie zabić w samoobronie, czy przy skrajnych emocjach, jednak to drugie na pewno nie odbyłoby się dla niego bez poważnych konsekwentncji emocjonalnych.

CIEKAWOSTKI

– Od zawsze nie jada ptaków z powodu braku cierpliwości do obskubywania piór, ale teraz również stara się na nie nie polować po tym, co usłyszał na ich temat w trakcie spotkania o Wszechmatce
– Od śmierci Drewna nie zdarzyło mu się jeszcze w pełni spać spokojnie. Zawsze albo ma problemy z zaśnięciem przez stres, albo budzą go koszmary
– Przez cały nagromadzony niepokój w jego ciele niejednokrotnie zdarza mu się stukać zębami w nocy. Im znajduje się w trudniejszym okresie swojego życia, tym bardziej przybiera to na częstotliwości
– Nienawidzi białego na swoim futrze, gdyż przypomina mu czyim jest synem
– Wstydzi się swoich blizn, szczególnie tych zadanych przez rodziciela
– Podczas zgromadzenia, na którym Klan Gwiazdy starł się z Mroczną Puszczą, walczył ze Smutną Ciszą
– Jako pierwszy na obecnych terenach, spadł ze skały, z jakiej przemawiają liderzy podczas zgromadzeń
– Jeśli nie ma niczego na głowie, z chęcią udaje się na spacery. Czy to wędruje samemu, czy z kimś innym, polubił tę formę odpoczynku

UMIEJĘTNOŚCI

Poziom medyczny: ///
Poziom wojownika: V
Słabe strony:
– marna zwinność
– porywczość
– niecierpliwość
Mocne strony:
– siła fizyczna
– pomysłowość
– zawziętość, jeśli walczy o to, co uważa za słuszne

RELACJE

RODZINA

Ojciec - Janowiec [*] – niegdyś był dla niego autorytetem i najważniejszą osobą w życiu, teraz pozostał jedynie conocnym koszmarem. Okłamywał syna, wykorzystywał, zdradził i mordował za jego plecami. Jest osobą, która najbardziej zraniła Agresta i stoi za większością jego traum. Zabicie taty wywróciło do góry nogami cały światopogląd potomka, który zaczął go nienawidzić i obwiniać o wszystko co złe. Mimo to zdarza mu się za nim tęsknić, a nawet żałować, że ma został uświadomiony jaki rodzic był naprawdę.
Matka - Drewno [*] – relacja z nią nigdy nie należała do najzdrowszych. Po tym, jak wiele razy go odrzuciła, przestał uznawać ją za swoją matkę. Jej drastyczna śmierć była dla niego pierwszym zderzeniem z bezlitosnym światem.
Rodzeństwo - Gronostaj [*] – nie byli idealnym rodzeństwem, ale Agrest ciężko przeżył jego stratę. Irys [*] – zaabsorbowany sobą oraz swoimi problemami zostawił cynamonowego w tyle i nim się zorientował, już go stracił. Do dziś bicolora prześladuje jak traktował brata, a szczególnie myśl jak przyczynił się do jego śmierci. 
Partner - Kuklik – od najmłodszego najlepszy przyjaciel, a od niedawna także ukochany. Mocno go kocha i stara się nim dobrze opiekować, nie chcąc, aby czuł się na dalszym planie w odniesieniu do całego klanu. 
Potomstwo - Gracja, Migotka, Mirabelka, Malinka

INNE

Bliscy -
Tajfun [*] – karmicielka, pod której okiem dorastał
Krecik – stali się sobie jeszcze bardziej bliźsi odkąd Agrest ją przeprosił i zaczął uczęszczać na spotkania wyznawców Wszechmatki. Traktuje ją jak przybraną mamę
Nikt – kiedyś traktował jak młodszego brata, później niestety oddalili się od siebie ze względu na całe zamieszanie związane z nim i Miodunką. Teraz jednak widząc, że kocur uwolnił się spod jej szponów, ma małą nadzieję na odbudowanie tej relacji
Źródlany Dzwonek – zaczeli od obustronnej nienawiści, ale z czasem okazali się mieć więcej wspólnego niż mogliby przypuszczać. Razem mają energię droczącego się rodzeństwa
Kamienna Gwiazda [*] – zaprzyjaźnili się na zgromadzeniach, podczas których odkryli jak bardzo są do siebie podobni; ma wrażenie jakby wręcz była jego bratnią duszą. Jej śmierć była dla niego bolesnym ciosem. Nadal jednak żywi dużą sympatię do Burzaków, głównie właśnie ze względu na silną więź, jaką miał z kotką

Wrogowie -
Janowiec [*] – nie sądzi, że kiedykolwiek będzie w stanie mu wybaczyć
Wiatr – zdrajca i morderca poprzedniej liderki, bliski ojca
Wilczaki – porwali jego przyjaciółkę i jeszcze inną osobę. Zaatakowali i terroryzowali Klan Burzy. Postrzega ich jako bardzo niebezpieczne osoby nie posiadające żadnych skrupułów
Klan Nocy - ma do nich wiele uprzedzeń, ze względu na historię Owocowego Lasu oraz przypadek gwałtu Nocniaka na członkini ich klanu. Przez ostatni czas nie miał powodu by na nich się gniewać, jednak odraza nabierana przez księżyce nadal w nim siedzi i gdy pomyśli o charakterystyce złej osoby, najprawdopodobniej jednym ze słów pojawiających się w jego głowie będzie "Nocniak". Bardziej niecierpi samego konceptu niż konkretne osoby, jak w przypadku Wilczaków
Lukrecja – nienawidzi, podejrzewa o gwałt
Miodunka – dawna uczennica, z którą kiedyś dobrze się dogadywał, dopóki Nikt nie wyznał mu, że ta go zmolestowała i zmuszała do związku. Niedługo po tym arlekin stał się całkowicie od niej zależny, nie dopuszczając chcącego mu pomóc kocura do siebie, co tylko pogorszyło opinię kotki w jego oczach
Aksamitna Gwiazdeczka i Puszysty Niedźwiadek – arogancka parka u władzy, myśląca że mogą sobie pozwolić na wszystko. Pierwsza oskarżała go o okropieństwa, drugi na oczach wszystkich mu groził. Oboje są odpowiedzialni za wtargnięcie na ich tereny, pobicie dwóch wojowników oraz porwanie członkini ich społeczności, czego Agrest tak łatwo nie zapomni
Larwa (Krogulec) – niegdyś byli blisko, jednak podzieliły ich zupełnie odmienne poglądy polityczne. Lider wciąż nie może uwierzyć, iż to doszło do takiego stopnia, że młodszy prawie go zabił i musiał zostać wygnany. Ubolewa nad tym, jaki srebrny się stał. Nigdy nie nazwałby Larwy swoim wrogiem, lecz podejrzewa, iż on obecnie tak niestety go postrzega. Podskórnie trochę się boi, że samotnik będzie się chciał na nim jakoś zemścić

SZKOLENIE

Mentor - Krecik
Uczniowie obecni - ///
Uczniowie dawni - Miodunka, Patyczak
HISTORIA

Urodzony wraz z braćmi w starym obozie Klanu Lisa, niedługo po wtargnięciu dwunożnych do Owocowego Lasu. Wiódł przeważnie szczęśliwe dzieciństwo, dopóki jako młody uczeń nie wymknął z obozu w noc zgromadzenia. Został ukarany przez ówczesną przywódczynię, jednak nie to było dla niego największym ciosem. Ojciec odwrócił się od niego, dowiedziawszy się o występku syna. Nieszczęścia okazały chodzić parami i niedługo potem znaleziono ściętą głowę jego matki na środku obozu, a zaraz potem ciało jednego z braci. Agrest uciekał przed problemami, ciężko trenując. Wierzył również, iż to pomoże mu zdobyć wybaczenie taty. Przez te wszystkie morderstwa zaczął pałać czystą nienawiścią do ich tajemniczego sprawcy, dostając wręcz obsesji na jego punkcie. Myślenie o nim podczas treningu walki, skutkowało tym, że pobił niewinną uczennicę, zawładnięty wściekłością. Dopiero po interwencji Krecik zdał sobie sprawę, co zrobił. Dzień później odbył z nią szczerą rozmowę i od tego momentu ich relacja zaczęła się polepszać, a Agrest doświadczył odrobinę więcej spokoju. Po pewnym czasie została zabita również Tajfun. Mianowanie na wojownika podniosło go na duchu. Pogodził się wtedy z Janowcem. Opowieści o porwaniach, jakich dopuścił się Klan Nocy oraz zgwałcenie Doli, z którą kiedyś wspólnie się szkolił przez jednego z ich wojowników, sprawiło, że zaczął żywić nienawiść do członków tamtejszej społeczności i zapragnął pomsty. Zawarł umowę z Krzemieniem, gdy okazało się, że nie jest jedynym, którego Krwawnik oskarżał o morderstwa. Razem postanowili obserwować kocura, jednak ich współpraca nie potrwała długo – oboje odpuścili. Dostał uczennicę i jego życie powoli zaczęło przybierać pozytywniejszych barw, dopóki nie zaczepił go Komar. Ówczesny zastępca powiedział mu, że jego tata jest seryjnym mordercą. Agrest nie uwierzył kocurowi, aczkolwiek przyszedł na miejsce, które tamten wyznaczył na potwierdzenie własnych słów. Przy strumieniu ujrzał swojego ojca obmywającego łapy z krwi. Janowiec dostrzegł syna w szuwarach i próbował złagodzić sytuację, jednak wojownik nie potrafił wymazać tego obrazu sprzed oczu. Następnego dnia znaleziono ciało Jabłka, co ostatecznie dowiodło winę rodziciela i rację Komara. Przez kolejne wschody słońca bicolor unikał go, będąc zbyt skonfliktowanym, by wiedzieć coż zrobić z tą wstrząsającą wiedzą. Ojciec zauważył ową zmianę zachowania i zaciągnął syna do lasu, zakazując komukolwiek zdradzać tego, co zobaczył. Pokazał przy tym swoje okrutne oblicze, dzięki czemu Agrest uświadomił sobie, iż dawne działania oraz słowa kocura były celowe. W szale rzucił się na tatę, ostatecznie go mordując. Gdy wybudził się z amoku, przeraził się i zaczął błagać Komara, który był świadkiem zbrodni, żeby go nie wydał. Oboje wrócili do obozu i zrzucili winę na Klan Nocy. Tym sposobem nieumyślnie wywołali wojnę, podczas której zginął ostatni żywy członek rodziny Agresta – Irys. To jedynie pogłębiło jego przekonanie, że jest taki sam jak oktutny ojciec. W międzyczasie odrzucił od siebie najbliższe osoby – Kuklika i Krecik, wierząc, iż spędzając z nimi więcej czasu, zatruje ich swoim zepsuciem. Niedługo potem został wybrany na zastępce. Nie chciał pełnić tej roli, więc poszedł powiedzieć o tym Komarowi, jednak temu udało się go zmanipulować do pozostania na stanowisku. Zajmowanie się sprawami międzyklanowymi i rozmowy z liderem pozwoliły mu przez jakiś czas unikać myślenia o trudnej przeszłości, aczkolwiek nie na długo. Czując się coraz bardziej samotnym oraz zdesperowanym w końcu poddał się w swoim postanowieniu, żeby trzymać się z dala od bliskich i pogodził się z Kuklikiem, a następnie z Krecik. Zachęcony przez dawną mentorkę porozmawiał wyznawcami Wszechmatki i po tym zdecydował się uczęszczać na ich spotkania. Aktualnie próbuje na nowo odnaleźć siebie. 

AKTUALIZACJA FORMULARZA NASTĄPI DO KOŃCA TEGO ROKU (2024)