*za pierwszego zgro Strzyżyk*
Nasłuchiwała odgłosów, które wydobywały się z polany, gdy przybyła tam u boku swojego mentora. To miejsce o tej porze zdawało się być wręcz magiczne i niesamowite. Pobłysk księżyca oświetlał słabo skałę, skąd wysuwały się pokaźne sylwetki liderów.
Siedziała dumnie wyprostowana koło Muchomorzego Jadu, a jej nozdrza wyłapywały bezmiar charakterystycznych zapachów; króliczą zwietrzałą woń Burzaków, pachnąca szyszkami i leśną gęstwiną woń kotów Klanu Wilka, ale też zapach Owocowego Lasu, którego kotka nie potrafiła jednoznacznie określić.
* * *
Tak jak obiecała Popielatemu Świtu i jej kompanowi, Węgorzowemu Pysku, odwiedzała często żłobek. Listek lubiła jej towarzystwo i za każdym razem, gdy ruda pojawiała się w progu, młoda podbiegała do niej z radością wymalowaną na mordce. Zresztą musiała przecież kontrolować stan zdrowia kociąt, a że mentor powierzył jej to zadanie, wykonywała je z pełną powinnością.
— Strzyżyk! — oczka szylkretki zawirowały i zabłyszczały. Uczennica medyka uśmiechnęła się błyskotliwie i trąciła ją nosem. Koteczka wspięła się na jej głowę i wylądowała na grzbiecie rudej, śmiejąc się pod nosem. Poświęcając krótką chwilę na pieszczoty z kocięciem, pręgowana dziko wreszcie odwróciła wzrok w kierunku karmicielek, a wyraz pyska nieco spoważniał.
— Jak kocięta w ostatnim czasie?
Popielaty Świt przestała wylizywać Czaplę i zwróciła się w stronę kotki, podczas gdy Pył, Bratek i Żabka leżeli zwinięci po jednej ze stron karmicielki.
— Nie wydaje mi się, żeby działo się z nimi coś złego. Raczej są zdrowe. Jak ryby w wodzie — zapewniła. — I dobrze cię znowu widzieć, Strzyżykowa Łapo! Muchomorzy Jad cię tu przysłał?
— Ciebie też, Popielaty Świcie. I można tak powiedzieć. Moim obowiązkiem jest w końcu kontrolować stan zdrowia członków klanu. Gdzie jest Węgorzowy Pysk, jeśli można spytać? — rozejrzała się, ponieważ nie było ich w legowisku.
— Och, Węgorz źle się poczuło. Pewnie znowu się przejadło... A ostrzegałam, żeby tyle nie żreć! — mruknęła pod nosem, wsuwając brodę na łapy. — Zaraz wróci.
Postacie NPC: Listek, Popielaty Świt
[przyznano 20%]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz