- Wyruszam po dar dziewięciu żyć. Na czas mojej nieobecności Klanem zajmą się Złota Skórka i Nietoperze Skrzydło. - powiedziała, po czym poszła do Klonowej Łapy, aby dał jej odpowiednie rzeczy do zjedzenia przed wyruszeniem. Słońce dopiero wychodziło zza horyzontu...
* * *
Udało się. Od teraz nazywała się Miodową Gwiazdą, była przywódcą Klanu Wilka. Sprawi, że ten Klan będzie potężny, silny i najlepszy... nie, to ostatnie już jest! Kotka, czując wielką dumę, zaczęła wracać do obozu razem z Widmowym Wilkiem.
* * *
Od razu po przybyciu do obozu, choć była nieco zmęczona, znów stanęła tam, gdzie przywódcy przemawiają, po czym zwołała Klan Wilka. Patrzyła na koty, które wychodziły z legowisk i patrzyły na nią. Teraz ona jest ich przywódczynią. Teraz naprawdę jest najważniejsza. Będzie o wszystkim decydować. To ona sprawi, że ten Klan będzie tym najsilniejszym. Nawet, jakby miała przez to zginąć. Kiedy stwierdziła, że wszyscy się zebrali, zaczęła mówić:
- Teraz, kiedy już wróciłam, nadeszła pora na wybranie zastępcy. Złota Skórko, to ty będziesz nowym zastępcą Klanu Wilka. - spojrzała na swoją pierwszą uczennicę. I obyś zadbała o ten Klan, kiedy mnie już tutaj nie będzie.
Po tym od razu poszła do kociarni, gdzie spały jej kocięta. Tak bardzo za nimi tęskniła! Obok leżał mały Łosoś, którym podczas nieobecności Miodowego Futerka, teraz Miodowej Gwiazdy, zajmowała się Kryształowa Łza. Przywódczyni położyła się obok kociąt, a syn Jeleniej Gwiazdy od razu zaczął pić mleko. Miodowa Gwiazda polizała go kilka razy, po czym zaczęła lizać również swoje młode, które przez to się obudziły. Przywitała się z nimi, a na jej pyszczku od razu pojawił się uśmiech.
Dzieci? Ktokolwiek z Wilka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz