- Nie śpisz? - spytał najciszej jak tylko potrafił, nie chcąc przeszkadzać czekoladowemu kocurkowi, chociaż w głębi ducha miał ogromną ochotę narobić takie rabanu, żeby bachory Wąsa padały ze zmęczenia podczas treningu. Kotka podniosła niemrawo łepek, po czym kichnęła, pocierając zaraz łapką nosek. Igła zaśmiał się w duchu na ten gest, zaraz jednak skarcił się w myślach za to, starając się przybrać najbardziej obojętną minę.
- Tak jakoś wyszło - odparła cicho Gąska, jeszcze mocniej zwijając się w kłębek, po czym kichnęła jeszcze raz. Pointowi zrobiło jej się z lekka szkoda, lubił ją nawet, może nawet bardziej niż lubił, dlatego też, nie chciał aby szylkretka była chora i wylądowała u Turkawiego Skrzydła i Burzowego Futra.
- Ekwhm - kocur wydał z siebie bliżej nieokreślony dźwięk, wpatrując się w swoje łapy i myśląc co robić. Między uczniami zapadła cisza, córka Szepczącego Wiatru również popatrzyła na swoje łapki, zapewne też nie wiedząc co powiedzieć. Lynx westchnął cicho, po czym sprawiając wrażenie niechętnego, ułożył się blisko kotki, chcąc ją w jakiś sposób ogrzać, mimo iż wiedział, że jego krótkie futro na nic tu się nie zda.
- Co robisz? - spytała zdziwiona kotka, podnosząc raptowne główkę, wpatrując się w niego swoimi niebieskimi ślepkami. Igła odwrócił wzrok, nie mając pojęcia, co ma jej na to odpowiedzieć. Z drugiej strony, nie chciał też wyjść na jakiegoś gbura, którym tak, czy siak był, jednak nie chciał tak wyglądać w oczach młodej terminatorki.
- Ogrzewam cię - odparł cicho, wpatrując się w bliżej nieokreślony punkt na zewnątrz leża - Nie chcę abyś była chora - sprostował krótko, przybierając z lekka chłodny i obojętny ton głosu. W środku jednak był cholerne nerwowym i przerażonym kociakiem, który bał się cokolwiek powiedzieć, czy też zrobić. Dlatego też nim Gąska zdążyła cokolwiek powiedzieć, Iglasta Łapa polizał ją za uchem i szybko ułożył łeb na ziemi w taki sposób, by mieć go w przeciwną stronę do calico, która zapewne była na niego teraz wściekła za ten gest. Jednakże on tego nie żałował, ani trochę.
< Gąska? :3 >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz